[Irian]

Wyrd 4! Yay!

Po zastanowieniu: i kropka w investigation. Po tym całym cyrku ze Łzą - usprawiedliwiona fabularnie, mam nadzieję. :D

[Irian]

1 lethal, 2 bashing damage, strata kropki Clarity i jeden mild derangement... Nieźle, jak na jedną sesję.

[Serika]

Khyyy... Kto Ci to zrobił i za co? >_>

[Mai_chan]

Sama sobie zrobiła, zastrzeliła Alexiel.

[Irian]

"It's either you or me - and it isn't going to be me!"

[Ysengrinn]

Kontrakt Blessing of Perfection, zostaje 1 expa.

[Mai_chan]

Zwiększam Athletics do 2 i Weaponry do 3 - na coś się te treningi musiały przydać :D

[Irian]

Becoming the Primal Foundation.

Złap mnie - jeśli potrafisz. :D

[Mai_chan]

Rzecz do rozważenia: zmniejszenie kosztu expowego non-affinity contracts i zrównanie go z affinity contracts.

[Vodh]

Istnienie affinity contracts uważam za fajny ficzer rozróżniający w Changelu. Podkreśla łatwość bądź trudność w manipulowaniu światem w określony sposób w zależności od piętna jakie odcisnęła na Changelu Arkadia oraz fakt, że przynależność do dworu oznacza faktyczny pakt z siłą rządzącą porą roku, a nie tylko formalne zapisanie w jednym z kółek zainteresowań jakichś dziwaków.

[Mai_chan]

W kwestii dworów, to i tak na obce kontrakty trzeba mieć dodatkowe merity (court goodwill etc.), za które też trzeba płacić expem. Co do seemingowych - expa i tak nigdy na wszystko nie starczy... XD

[Vodh]

[Ysengrinn]

Niby tak, ale akurat w przypadku Changelinga duża dowolność i różnorodność wydaje mi się jedną z istotnych zalet settingu, pozwalającą na znaczne urozmaicenie zabawy.

Nie będę ukrywał, że jestem interesowny, bo James jest radośnie niezoptymalizowany i korzysta głównie z kontraktów spoza seemingu i dworu - nie żeby miał wielki wybór, zdolność rozmawiania z jeleniami/przyzywania ich jest cokolwiek... ekscentryczna, nazwijmy to. Jednocześnie bardzo mi pasują do niego kontrakty Ogrów (Artifice i Communion" trochę mniej), bo jest wszak wielkim włochatym osiłkiem, a nijak nie ma się to do kanonicznej mechaniki.

OK, jest niby merit Dual Kith, ale kurna - przy kreacji postaci i tak prawie wszystkie punkty poszły mi na Giant, który też jest "character creation only", więc po prostu nie dało się inaczej.

[Daerian]

Ogólnie nie gram w Changelinga, ale mniej więcej wiem o co chodzi... zwłaszcza, że w Scionie jest podobny problem z favored boons i attributes od boskiego ojca/matki. Efektem jest to, ze albo bierze się rodziciela pod statystyki, albo bierze się radośnie nie zoptymalizowanego tatusia/mamusię... i potem rozwija się postać po non-favoredd kosztach.

Może zamiast równać koszt (jeśli Vodhowi to nie pasuje) po prostu zamienić postaciom graczy wyjątkowo ich (mechaniczne) affinity na inne?

[Irian]

Trzecia kropka w Mantle. :3