[Martita]

właśnie do kin weszła nowa produkcja chińska: "Przysięga".
myślę, że każdy szanujący się otaku zna ten film(a jeśli nie, niech poszpera w googlach, bo mnie się nie chce;)
Ciekawe, ciekawe... jakbym miała możliwość pójścia do kina poszłabym(ale niestety- u mieszkam w takiej dziurze, że ratuj człowieku... a do Krakowa i z powortem musiałabym wydać tyle, ile na bilet na film)
jedna rzecz, która mnie zraziła:
rózowe kimono faceta!!!
coś strasznego... przeżyję inny kolor, tylko nie różowy!!
a. odbiegłam od tematu- film kojarzy mi się z filmem "Przyczajony Tygrys, ukryty smok" oraz "Hero"- osobiście jestem zachwycona wojownikami wuxia- uu, Martita uwielbia wojowników silnych jak stu tysięcy^^
no, ale tyle wiem, co z recenzji^^
podzielcie się Waszą wiedzą, jeśli byliście w kinie na tym filmie, no i Wasze zdanie, czy Wam się podobał^^

[Grisznak]

Obejrzałem sobie Dom Fruwających Pasztetów...znaczy się latających sztyletów...
Jak zwykle kupa śmiesznych scen z lataniem w bambusach, no ale to można potraktowac jako element konwencji, podobnie jak wszelkie matrixy czy kino kung fu.
Co się tyczy fabuły to jest przyjemna, potrafi zaskoczyć, choć końcówka jest już przsadzona, postać ze sztyletem wbitym w serce chodzi jak gdyby nic się nie stało, to samo bohater z nożem w plecach. Tak do obejrzenia na jeden raz...
Jeśli Przysięga jest w tych samych klimatach to chyba jednak poczekam, bo co za dużo to niezdrowo.

Obejrzałem sobie Dom Fruwających Pasztetów...znaczy się latających sztyletów...
Jak zwykle kupa śmiesznych scen z lataniem w bambusach, no ale to można potraktowac jako element konwencji, podobnie jak wszelkie matrixy czy kino kung fu.
Co się tyczy fabuły to jest przyjemna, potrafi zaskoczyć, choć końcówka jest już przsadzona, postać ze sztyletem wbitym w serce chodzi jak gdyby nic się nie stało, to samo bohater z nożem w plecach. Tak do obejrzenia na jeden raz...
Jeśli Przysięga jest w tych samych klimatach to chyba jednak poczekam, bo co za dużo to niezdrowo.

[PrinceVejita]

Grisznak jak cie nie ciekawią takie klimaty jak latanie po drzewach i odbijanie się czubkiem miecza od tafli wody to idz sobie obejrzyj jakieś polskie seriale. Do azjatyckiego kina trzeba podchodzić z wyobraźnią, a tej to ty chyba nie masz.

[Eltanin]

Wyobraźnia wyobraźnią, ale może ci, którzy widzieli, opowiedzą o swoich wrażeniach. Czytałem już tak skrajne opinie, że sam nie wiem co o tym filmie myśleć i czy warto się za niego zabierać.

[Grisznak]

[Teukros]

[Lila]

czemu obrazacie obrazacie najlepsze filmy na swiecie... Dom latajacych sztyletow albo zatochi slepy samuraj... to jest klasyka...