[Bianca]

dobra, wczoraj to przedyskutowalam z totemem, i wyszlo nam co nastepuje:

Musimy wprowadzic jakas forme zarzadzania czasem, ale klasyczne Time Sheety nas nie urzadzaja - bedzie za duzo przerywnikow, a "robilem zadanie X" nie implikuje "zrobilem/posunalem sie/mam trudnosci" itp. A nie da sie ukryc, ze bedziemy z czasem stali B. krucho - a zeby zonglowac taskami to trzeba wiedziec co i jak.

no wiec (i tak, dla wtajemniczonych: to sie nazywa XP):

1) probujemy w ciagu tygodnia osiagnac stan "czegos, co dziala" (nawet jesli dziala tylko na zasadzie obsluguje logowanie i pokazuje "tu jest strona glowna" i "ja jestem menu"
2) robimy listy taskow (podczepic guziki X, Y, Z), ja wiem, ze to upierdliwe, ale przyda sie tez do testow - zeby sie nie okazalo ze guzik pomiedzy zmianami X i Y po prostu wcielo.
3) jak tylko mamy cos, co moze zastapic "gotowa wersje" (albo robimy jakies minimalne zmiany), to na koniec dnia jest wgrywanie
4) jesli dobrymy duza zmiane i jest gotowa, to na koniec dnia jest wgrywanie
5) nie obslugujemy TimeSheetow, tylko TaskSheety - sa sobie zadania, do ktorych dopisany jest czas, ktory w teorii jest na nie wyznaczony. Trzeba odhaczyc procent wykonania. Jezeli sa jakies problemy, to zanotowac natychmiast.
6) TS powinny pozwalac na ustawianie zaleznosci miedzy taskami (dodanie rysunku do menu wymaga posiadania rysunku i posiadanie menu)
7) TS powinny pozwalac jakos wyfiltrowac to, co akurat jest do zrobienia
8) dodatkowo dalabym od razu jakies 10% czasu na tydzien dla kazdego (oczywiscie, z naszych, a nie z "najemnych" na "fajnie by bylo" - z jednej strony nas to, oczywiscie, spowolni. Z drugiej, jednak jesli czlowiek wie ze ma praco cos sam podlubac a nie tylko robic co kaza, to i jemu ma szanse lepiej isc, i wyniki maja szanse sie okazac dla nas ciekawsze
9) dla "kadry zarzadzajacej" trzeba to troche zmodyfikowac, bo taski pt "sprawdzic stan wykonania taskow z wczoraj" beda sie powtarzac i niekoniecznie zajmowac tyle samo czasu kazdego dnia

Tak, tez mi sie wydaje, ze na dluzsza mete bedzie nam do tego potrzebny wlasny program do zarzadzania zespolem, sie obaczy.

dobra, wczoraj to przedyskutowalam z totemem, i wyszlo nam co nastepuje:

Musimy wprowadzic jakas forme zarzadzania czasem, ale klasyczne Time Sheety nas nie urzadzaja - bedzie za duzo przerywnikow, a "robilem zadanie X" nie implikuje "zrobilem/posunalem sie/mam trudnosci" itp. A nie da sie ukryc, ze bedziemy z czasem stali B. krucho - a zeby zonglowac taskami to trzeba wiedziec co i jak.

no wiec (i tak, dla wtajemniczonych: to sie nazywa XP):

1) probujemy w ciagu tygodnia osiagnac stan "czegos, co dziala" (nawet jesli dziala tylko na zasadzie obsluguje logowanie i pokazuje "tu jest strona glowna" i "ja jestem menu"
2) robimy listy taskow (podczepic guziki X, Y, Z), ja wiem, ze to upierdliwe, ale przyda sie tez do testow - zeby sie nie okazalo ze guzik pomiedzy zmianami X i Y po prostu wcielo.
3) jak tylko mamy cos, co moze zastapic "gotowa wersje" (albo robimy jakies minimalne zmiany), to na koniec dnia jest wgrywanie
4) jesli dobrymy duza zmiane i jest gotowa, to na koniec dnia jest wgrywanie
5) nie obslugujemy TimeSheetow, tylko TaskSheety - sa sobie zadania, do ktorych dopisany jest czas, ktory w teorii jest na nie wyznaczony. Trzeba odhaczyc procent wykonania. Jezeli sa jakies problemy, to zanotowac natychmiast.
6) TS powinny pozwalac na ustawianie zaleznosci miedzy taskami (dodanie rysunku do menu wymaga posiadania rysunku i posiadanie menu)
7) TS powinny pozwalac jakos wyfiltrowac to, co akurat jest do zrobienia
8) dodatkowo dalabym od razu jakies 10% czasu na tydzien dla kazdego (oczywiscie, z naszych, a nie z "najemnych" na "fajnie by bylo" - z jednej strony nas to, oczywiscie, spowolni. Z drugiej, jednak jesli czlowiek wie ze ma praco cos sam podlubac a nie tylko robic co kaza, to i jemu ma szanse lepiej isc, i wyniki maja szanse sie okazac dla nas ciekawsze
9) dla "kadry zarzadzajacej" trzeba to troche zmodyfikowac, bo taski pt "sprawdzic stan wykonania taskow z wczoraj" beda sie powtarzac i niekoniecznie zajmowac tyle samo czasu kazdego dnia

Tak, tez mi sie wydaje, ze na dluzsza mete bedzie nam do tego potrzebny wlasny program do zarzadzania zespolem, sie obaczy.

[wa-totem]

[Bianca]

pytanie (za 101 punktow): czy bawimy sie w rozwijanie jakichs procedur/aplikacji do tego? bo na moje oko to tez moze miec przyszlosc....

pytanie (za 101 punktow): czy bawimy sie w rozwijanie jakichs procedur/aplikacji do tego? bo na moje oko to tez moze miec przyszlosc....