Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Princess Resurrection |
Wersja do druku |
SirMavins
Dołączył: 16 Lis 2005 Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2008, 12:04 Princess Resurrection
|
|
|
Sięgając po to anime oczekiwałem samych dobrych wrażeń. A po trailerze emocje miały być na samym szczycie. Sam tytuł: Princess Resurrection albo Monster Princess już był „zajawaką” kilku dobrze spędzonych godzin. Był, tylko, i to wielka szkoda.
Muzyka: opening i ending to smaczki same w sobie, zwłaszcza słowa. W tracie samej serii mamy kilka utworów, które nie źle współigrają z obrazem: akcją bądź sytuacją. Ocena 8,5/10.
Grafika: ujdzie. Postacie są jeszcze jako tako, ale juz tło to dno. Ocena 5/10.
Fabuła i postacie.
Całkiem ciekawe jest to, że akcja dzieje się w świecie ludzi. Ale „nasz” świat graniczy ze światem Wampirów, Królestwem i pewnie jeszcze kilkoma innymi. Dziwne, że jakoś nikogo nie interesuje co jest poza murem. Murem w przenośni, bo widocznych ograniczeń pomiędzy krainami nie ma.
Dobrym rozwiązaniem było umieszczenie akcji w latach 80-tych, w których nie było komórek.
Ale z drugiej strony to twórcy chyba nie do końca znają się na odległościach, bo z miasta do domu księżniczki jest dość daleko, za to w drugą stronę już nie (pomijam, że z górki).
Historia, która poznajemy jest zasadniczo banalna, choć przyznaję, że wciągająca. Ale muszę przyznać, że i też nie najlepiej przedstawiona. Sami zobaczcie.
Co do postaci to:
Sawawa – siostra naszego Hiro, cały czas się zastanawiam, które z rodzeństwa było głupsze?
Dlaczego w takim razie o niej zacząłem? Bo to typowa lala z haremu i hentaiu. Miła, sympatyczna, słodka idiotka, której jedynym problemem jest najeść się deseru truskawkowego.
Hiro – podobno chodzi do drugiej klasy gimnazjum? Debil. Bardzo niedobrze się stało, że Hime dała mu coś co powinno odejść razem z nim. Chłopak jest nie tylko głupi, ale i też naiwny. Poza tym myślę, że nadal nie wyrósł z „epoki berka kucanego”. Taki obrońca z niego, jak z chińczyka beton. Sorry, ale miałem wrażenie, że twórcy dają mu trochę więcej mózgu – próbowali, bezskutecznie, bo chłopczyk nie pojął o co w tym wszystkim chodzi. Jest postacią denerwującą, co jest dość dziwne jak na głównego bohatera.
Reiri – to że lubię wampirki to oczywiste. I nie ma znaczenia czy to on czy ona. Sam gatunek jest na tyle ciekawy żeby go zbadać. Postać ta jest barwna i ciekawa. Trochę szkoda, że epizody w szkole z Hiro zostały tak bardzo okrojone. Może zdałby się jakiś romansik? To jedna z ulubionych moich postaci w tym anime. Nie źle sobie radziła w pyskówkach z Lizą (Rizą).
Riza – gdyby nie te jej napady gniewu, to kto wie, może by dorównała moim oczekiwaniom...
Księżniczka i.. - innymi postaciami nie będę sie zajmował – były, ale się zmyły. Jeśli zechcą nakręcić kolejne odcinki tegoż anime, to proszę, aby te postacie rozwinięto. Mają w sobie pewien potencjał, ale widocznie „na początek” uznano, że nie warto.
Akcja – to mankament całej serii. Za dużo gadania o walce i ujęć statycznych, a za mało samej walki i ujęć dynamicznych. Szkoda, bo w połączeniu z muzyką, to sceny walki stanowią naprawdę super widowisko, a tak schodzą na drugi plan.
Szczerze przyznaję, trochę dziwne zakończenie.
Serial skończył się niedawno, a co na to twórcy?
Ogólna ocena:6,5/10 |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|