[Krwawisz]

Nie wiem czy kogoś ten temat zainteresuje, ale osoby zorientowane na Azję (a nie tylko Japonię), a w dodatku słuchające metalu - powinny być zadowolone :)

Jako, że zaczynam właśnie na poważnie gromadzić materiały do swojej pracy magisterskiej o chińskiej scenie metalowej, postanowiłem podzielić się z Wami klejnotami wyłowionymi podczas mojej pracy badawczej :) (jeśli komuś się spodoba, oferuję pomoc w zdobyciu niżej wymienionych płyt)

SUFFOCATED - Dead Wind Rising


Świetny thrash ocierający się momentami o death.(plus teksty po chińsku :) ) Pierwsza chińska płyta, która tak konkretnie skopała mi dupsko. Gorąco polecam, a fanom Testament szczególnie.

SUFFOCATED - Day of Migration

EMPYLVER - Wood Woud Would


IMO jedwabisty folk metal. Przy tej płycie naprawdę wiele europejskich potęg może schylić głowę.

EMPYLVER - Old Boy

[Amnezjusz]

[Krwawisz]

Hehe, nie dziękuje ;) sam jestem ciekaw jak to wszystko wyjdzie - ale mam nadzieję, że uda mi się napisać coś ciekawego i oryginalnego. Tzn. oryginalne na pewno będzie bo w Europie jak dotąd nie ma akademickiego, syntetycznego opracowania chińskiej sceny metalowej, a i w Stanach jest z tym problem.


Co do Suffocated, jestem w kontakcie z zespołem więc mógłbym załatwić ci płytkę. Jeśli nie zraża cię okres oczekiwania równy 30 dniom ;) Mogę też przegrać ci CD-r z mojego egzemplarza. A muzyka naprawdę zacna - dużo w tym Slayera, dużo Testament - no i niesamowity klimat.

A co do Hyponic, to stary - nie wiedziałem, że ktokolwiek u nas ich zna (respect ;) ). Jest to zdecydowanie pierwsza półka mocarnego, podchodzącego pod funeral, doom metalu i najwybitniejszy przedstawiciel tej muzyki z Chin.

Poniżej kolejna kapela - tym razem znów thrash - acz bardziej cięty i jadowity.


EXPLOSICUM - On the Road of Death