Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Zaklęcia Mrocznych Władców po ich śmierci - kto mi wyjaśni? |
Wersja do druku |
Pawonashi
Głodny pseudo czarodziej
Dołączył: 21 Lip 2009 Skąd: Podchwytliwe pytanie... xD Status: offline
|
Wysłany: 13-10-2009, 21:12 Zaklęcia Mrocznych Władców po ich śmierci - kto mi wyjaśni?
|
|
|
Otóż jak zapewne wiecie, część zaklęć czarnej magii pobiera część mocy od któregoś z Mrocznych Władców, tak na przykład: Kula Smoka (Dragon Slave) korzysta z mocy Shabranigdo, Ragna Blast z mocy Phibrizzo, Gaav Flare z mocy Gaava. I mam takie pytania:
1) Skoro Phibrizzo i Gaav nie żyją, używanie ich zaklęć nie jest możliwe, prawda?
2) Tak właściwie, dlaczego Mroczni Władcy pozwalali na korzystanie z ich mocy? Dla przykładu w Evolution-R Pokota i Lina używali tyle Kul Smoka, że głowa mała co osłabiało Shabranigdo (dobra, jego ducha...) - nieznacznie osłabiało, ale zawsze. Gdyby jeszcze była Sylphiel i gdyby Zelgadis umiał Kulę Smoka (marzenia... :D), to Shabi miałby jeszcze mniejsze szanse na zwycięstwo. |
_________________ Wolność daje ci prawo do robienia wszystkiego, co chcesz, ale nakłada na ciebie nakaz nie naruszania wolności innym (takie rozmyślania... ^^)
A poza tym, to zjem słoik łoju i PĘDZĘ DO BOJU! - Zel rządzi :D |
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-10-2009, 21:13
|
|
|
Pawonashi napisał/a: | Sylphiel i gdyby Zelgadis umiał Kulę Smoka (marzenia... :D) |
W końcówce Slayers Next Sylphiel umiała ;p Ale z Evolution-R kontaktu nie miałem, szkoda moich nerwów, więc wyjaśnić, nie wyjaśnię. Ale animowa logika każe mniemać, że wyjaśnienia nie ma. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 13-10-2009, 22:54
|
|
|
Cytat: | 1) Skoro Phibrizzo i Gaav nie żyją, używanie ich zaklęć nie jest możliwe, prawda? |
Tak, dlatego poczynając od Slayers Try nikt nie używał Gaav Flare.
Cytat: | 2) Tak właściwie, dlaczego Mroczni Władcy pozwalali na korzystanie z ich mocy? Dla przykładu w Evolution-R Pokota i Lina używali tyle Kul Smoka, że głowa mała co osłabiało Shabranigdo |
Dobra rada, zapomnij, że seria Evo-R w ogóle istniała. Cały pomysł z wysysaniem energii za pomocą zaklęć to totalna bzdura i nie ma sensu jej brać na poważnie, a tym bardziej szukać w tym logiki. Z mangi i anime wyraźnie wynikało, że po prostu nie dało się korzystać z mocy lorda mazoków bez jego zgody. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Pawonashi
Głodny pseudo czarodziej
Dołączył: 21 Lip 2009 Skąd: Podchwytliwe pytanie... xD Status: offline
|
Wysłany: 18-11-2009, 23:14
|
|
|
Właśnie nie przypominam sobie, by kiedykolwiek w anime było wspomniane coś o zgodzie Mrocznego Władcy na użycie zaklęcia... Tylko tyle, że bohaterowie nigdy nie używali zaklęć mniejszych Mrocznych Władców przeciw Shabranigdo czy innemu Mrocznemu. Co najwyżej Kule Smoka przeciwko Phibrizzo (pewnie dlatego, że Shabranigdo nie martwił się za bardzo o swoje sługi...)
Do mangi, niestety, nie mam dostępu, więc nie wiem, jak tam przedstawia się sytuacja z zaklęciami... |
_________________ Wolność daje ci prawo do robienia wszystkiego, co chcesz, ale nakłada na ciebie nakaz nie naruszania wolności innym (takie rozmyślania... ^^)
A poza tym, to zjem słoik łoju i PĘDZĘ DO BOJU! - Zel rządzi :D |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 18-11-2009, 23:55
|
|
|
Cytat: | Właśnie nie przypominam sobie, by kiedykolwiek w anime było wspomniane coś o zgodzie Mrocznego Władcy na użycie zaklęcia... Tylko tyle, że bohaterowie nigdy nie używali zaklęć mniejszych Mrocznych Władców przeciw Shabranigdo czy innemu Mrocznemu. |
A powinieneś pamiętać - Zolf, przyboczny mag Zelgadisa, próbował rzucić w Shabranigdo kulą smoka i Lina wyraźnie stwierdziła, że to tak jakby poprosić go, żeby pomógł się zabić. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Pawonashi
Głodny pseudo czarodziej
Dołączył: 21 Lip 2009 Skąd: Podchwytliwe pytanie... xD Status: offline
|
Wysłany: 19-11-2009, 21:21
|
|
|
No niby fakt... o tym zapomniałem ^^''' Wtedy rzeczywiście, Zolf rzucił kulę smoka, tyle że nie miała prawa zadziałać na niego, bo mimo wszystko, to jego zaklęcie... A poza tym:
Ysengrinn napisał/a: | Cały pomysł z wysysaniem energii za pomocą zaklęć to totalna bzdura i nie ma sensu jej brać na poważnie, a tym bardziej szukać w tym logiki. |
Może to niezupełnie bzdura... Za bzdurę mógłbym uznać to, że z DUCHA Lorda Mazoku wysysali energię. Swoją drogą, jak wyżej wspomniałem, Zolf rzucił Kulę Smoka, pewnie dlatego, że Shabranigdo pozwolił mu wiedząc, że i tak guzik mu zrobi, więc nie jest powiedziane, że Lord nie jest trochę osłabiony. |
_________________ Wolność daje ci prawo do robienia wszystkiego, co chcesz, ale nakłada na ciebie nakaz nie naruszania wolności innym (takie rozmyślania... ^^)
A poza tym, to zjem słoik łoju i PĘDZĘ DO BOJU! - Zel rządzi :D |
|
|
|
|
Artemis
Dołączyła: 06 Sty 2010 Status: offline
|
Wysłany: 07-01-2010, 12:33 Re: Zaklęcia Mrocznych Władców po ich śmierci - kto mi wyjaś
|
|
|
Pawonashi napisał/a: |
2) Tak właściwie, dlaczego Mroczni Władcy pozwalali na korzystanie z ich mocy? Dla przykładu w Evolution-R Pokota i Lina używali tyle Kul Smoka, że głowa mała co osłabiało Shabranigdo (dobra, jego ducha...) - nieznacznie osłabiało, ale zawsze. Gdyby jeszcze była Sylphiel i gdyby Zelgadis umiał Kulę Smoka (marzenia... :D), to Shabi miałby jeszcze mniejsze szanse na zwycięstwo. |
Ja to powiem tak..... NIE MOŻNA pokonać żadnego Mazoku mniejszą mocą niż jego własna - podstawowa zasada, dlatego bez względu na to kto kiedy i gdzie próbowałby strzelić w Shabiego Kulą Smoka nie miałby szans. Nawet podzielone części Rubinookiego utrzymują w sobie wystarczająco mocy, że zadziałać może na nich jedynie Laguna Blade i Giga Slave. |
|
|
|
|
|
demogorgon biały
Gość
|
Wysłany: 03-08-2010, 13:24
|
|
|
Tak się wtrącę. :P
Może ja źle zrozumiałem jak oglądałem, ale to niedokładnie tak że zaklęcia wysysały moc od Lordów a raczej korzystały z tego samego źródła mocy co oni. A zaklęcia na nich nie działały bo to tak jakby rzucać kulą ognia w żywiołaka ognia.
W którejśtam serii (przepraszam ale oglądałem chyba rok temu ostatnio) pojawia się bodajże Water Dragon który nie żyje, co jednak nie przeszkadza mu łazić po świecie jako staruszka i księga proroctw... Może więc po Mrocznych Lordach też cośtam zostało tyle że nie byli aż tak silni żeby teraz przyjąć materialną formę i robić cokolwiek poza byciem... taka moja teoria :P |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|