Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Początki Czytania Mang. |
Wersja do druku |
Robin-Sena
Dołączył: 02 Sie 2009 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 30-08-2010, 23:32 Początki Czytania Mang.
|
|
|
Hej! A wiec rozpoczyna sie piekny nowy rok szkolny. Glowa do gory drodzy uzytkownicy! : ) . Chcialbym sie podpytac o pare spraw dotyczacych czytania mangi.
Co czujecie gdy czytacie swoje mangi? Czujecie to samo co przy czytaniu recenzji, artykulu czy moze cos wiecej?
Co proponujecie na poczatek? Ogolnie szczerze mowiac duzo ogladam anime dlatego nie wiem czy czytanie tej samej serii ktora ogladalem jest wporzadku?
Gdy zbierze sie cala kolekcja pewnej serii mozna policzyc naprawde ladna sume ktora sie wydalo na te ksiazki. Nie przeszkadza wam to? Tak sie zaglebiliscie w mange ze wam to poprostu zwisa?
Troszke wyszlo jakbym byl dziennikarzem : P . Dziekuje bardzo!! |
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 31-08-2010, 14:34
|
|
|
Bardzo proszę o używanie przecinków i w miarę możliwości polskich znaków, tekst będzie wtedy dużo czytelniejszy. |
_________________
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 31-08-2010, 15:40
|
|
|
Pierwsza sprawa.
Czytanie mangi bardziej przypomina oglądanie anime niż czytanie recenzji. Dynamiczne sceny lub niezapomniane minki są w mandze znacznie wyraźniejsze niż w anime a co dopiero w książce lub recenzji. Oczywiście by te obrazki w pamięci przeanimować, potrzeba troszki wyobraźni. Jednak często jest tak, że manga składa się z tak połączonych obrazów, że wyobraźnia włącza ten tryb sama.
Druga kwestia.
Nie można polecić "na początek" nic konkretnego. Tutaj kwestia jest znacznie delikatniejsza niż z anime. W czytanie mangi trzeba włożyć pewien wysiłek :] więc albo się podoba albo nie. Zaczęcie od tytułów , których anime się zna może być ciekawym doświadczeniem, jeśli anime nie jest wierne oryginałowi. Jeśli jest wierne, to często strata czasu. Z moich doświadczeń Elfen Lied i Eureka 7 są ciekawym doświadczeniem po anime, ponieważ odwracają tam dobro ze złem. W wiernych anime, często można kontynuować oglądanie przez czytanie dalszych rozdziałów mangi.
Ostatnia rzecz.
U mnie na półce stoi pewna kolekcja dvd, której wartość znacznie przekracza wartość mojego komputera. I tak się ma z każdym hobby, to normalne. Tylko ty jesteś w stanie powiedzieć czy było warto. |
|
|
|
|
|
Robin-Sena
Dołączył: 02 Sie 2009 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 31-08-2010, 17:00
|
|
|
Bardzo ci dziękuje! Już myślałem że nikt nie odpisze. |
|
|
|
|
|
CainSerafin -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 31-08-2010, 17:09
|
|
|
Co czuję podczas czytania mang? Pewnie to samo co przy oglądaniu filmu, czytaniu książki lub komiksu albo słuchaniu muzyki. Manga jest po prostu jedną z wielu gałęzi popkultury dysponującą własnymi i charakterystycznymi środkami wyrazu, posiadającą wiele zalet, oraz wad.
Trudno mi też polecić od jakich mang zaczynać. Wszystko zależy od tego jakie gatunki, tematy i estetykę preferujesz, a z zasady początkujący czytelnicy jeszcze nie do końca wiedzą co im odpowiada. Nie wspominając już o tym, że tak niedoprecyzowane pytania kończą się najczęściej wyliczeniem przez osoby odpowiadające ich ulubionych mang. Ogólnie jednak polecałbym głównie mangi które ukazały się na naszym polskim rynku z powodu rozsądnych cen, porządnych tłumaczeń (a na pewno lepszych niż w skanach) i bardzo wysokiej jakości wydania.
Natomiast jeśli chodzi o kolekcjonerstwo to obecnie o wiele większym zmartwieniem niż koszty jest zagadnienie "gdzie ja to wszystko położę" połączone z remontem domu. Oczywiście mangi nie są rozdawane za darmo, ani (najczęściej) nie da się ich dostać w bibliotece, ale w sumie wcale nie są drogie, szczególnie w porównaniu do cen np. komiksów. Natomiast jeśli dobrze się kombinuje, czyli chodzi się po antykwariatach, kiermaszach, oraz kupuje się w internecie to można całkiem sporo zaoszczędzić. Ostatnio na kieleckich bazarach przypadkiem natknąłem się na pierwszy wolumin Coyote Ragtime Show za pieniądze tak śmieszne że reszta jenotów pewnie by mnie zatłukła gdyby się dowiedziała ile kosztowało. Oczywiście mangi mogłyby być tańsze, ale pod warunkiem istnienia na nie większego rynku zbytu, co nie jest możliwe z powodu niskiego i ciągle lecącego w dół poziomu czytelnictwa w Polsce. |
|
|
|
|
|
Gucia
Dołączyła: 05 Lip 2009 Status: offline
|
Wysłany: 01-09-2010, 11:01
|
|
|
Robin-Sena,
Uroczy avek *.*
Ja mam tylko 1 serię-Love hina. Zbierałam ją od podstawówki, może 1 gim, czyli ok 6 lat temu. Lubię rysować i trochę sie na tej mandze uczyłam.
Jak ją czytałam zawsze się wcielałam w bohaterów i wogóle wszystko przeżywałam, jakbym sama brała w tym szystkim udział. Naprawde to uwielbiałam, ale jak policzyłam 210 zł za tomiki, a serie skończyłam, odechciało mi się tracić na to kasę. Nie wiedziałam od czego znowu zacząć, Empik przestał sprowadzać mangi i tyle z tego wyszło. Trochę smutno, ale przynajmnej nie muszę co miesiąc skomleć o kasę. |
|
|
|
|
|
Robin-Sena
Dołączył: 02 Sie 2009 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 01-09-2010, 12:12
|
|
|
Heh dziękuję bardzo :* . Z jednej strony chciałbym zacząć czytać mangi ponieważ zbliża siż szkola. Kiedy mam okienko pomiedzy zajęciami mogę się czymś zająć. Fajnie wogóle siedzieć na tanuki forum i pisać z wami : ). Z drugiej zaś strony słyszałem od chłopaka mojej siostry że po przeczytaniu mogę stwierdzić że bez sensu wydałem pieniądze kiedy mogę węjść i poczytać skany na internecie. Jak dla mnie po części ma rację ale to nie to samo! >.<" . Chwilowo jestem w połowie oglądania GTO więc pewnie kupienie mangi było by bez sensu. Z chęcią jednak poczytał bym sobie mangę Bleach którego oglądam do dziś. Wiecie może coś na temat wydania mangi Air Gear w Polsce? |
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 01-09-2010, 12:24
|
|
|
Robin-Sena napisał/a: | Wiecie może coś na temat wydania mangi Air Gear w Polsce? |
O niczym takim nie słychać.
A jeżeli boisz się wyrzucać pieniądze w błoto, to poszukaj sklepu z mangami i jak znajdziesz w nim jakiś komiks, który Cię zainteresuje to przeczytaj początek by upewnić się, że historia i kreska Ci odpowiada. A jeśli wciąż będziesz miała wątpliwości możesz poszukać recenzji w Internecie. I dopiero wtedy kupuj. Ja tak robiłam, gdy rozpoczynałam moją przygodę z mangą/anime i nie orientowałam się w tytułach. W końcu sama wiesz najlepiej czy chcesz poczytać romans, sensację czy coś innego. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 01-09-2010, 12:28
|
|
|
Czytanie lub oglądanie mang online, lub ściąganie ich, jest tak w praktyce niefajne wobec autora. Ponieważ można to nawet podciągnąć pod kradzież. Granica prawna jest ciągle trochę płynna w stosunku do skanlacji , ale nie zmienia to faktu, że jedynym legalnym źródłem mang są legalni dystrybutorzy. (chociaż można w sumie użyć tego jako sprawdzenie czy się podoba czy nie przed kupnem) Rozumiem, że to o czym piszę kłóci się z filozofią większości "fanów" mangi i anime w Polsce. Ale czy ten co chce tylko za darmo i nie chce zapłacić autorowi za pracę może być nazwany fanem? Jak w każdym hobby wydane pieniądze służą tylko zaspokojeniu naszych potrzeb i są stratą w oczach innych. Ale jeżeli przeczytasz to więcej niż raz to warto oszczędzić sobie wzroku i mieć w lepszej jakości na papierze. W razie niepowodzenia zawsze można odsprzedać na allegro lub gdzieś. |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
|
|
|
|
|
Gucia
Dołączyła: 05 Lip 2009 Status: offline
|
Wysłany: 03-09-2010, 18:29
|
|
|
Robin-Sena napisał/a: | Chwilowo jestem w połowie oglądania GTO więc pewnie kupienie mangi było by bez sensu. Z chęcią jednak poczytał bym sobie mangę Bleach którego oglądam do dziś. |
GTO polecam jako mangę, jest szalone, a to, z czego zrobili anime to jakies 70 na 200 stron mangi, nie więcej. Tak więc akcja ciągnie sie dalej i tak wogóle żałuję, że nie zekranizowali gto do końca zgodnie z mangą. Jeśli juz miałaym wrócić do kupowania mang, to tylko tą serię( oglądałam mangę po angielsku bo nie chciało mi się tłumacztć^^). Za to nie ma sensu kupowania mangi Bleach, ponieważ wszystko idzie kropka w kropkę jak w komiksie, nie licząc fillerów( tak to sie nazywa?) i zapychaczy. Akcja po prostu nie odbiega tak od anime i nie ma przedłużania na siłę, ale reszta jest taka sama, więc ajk GTO ci przypadło do gustu, to wiedz, że w mandze w miejscu końca anime, akcja sie dopiero zaczyna rozkręcać. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|