[Ysengrinn]

Piosenka zespołu Złe Psy

Proszę o odpowiedź w ankiecie. I nie, nie zmienię pytań.

[Urawa]

Piosenka zespołu Honor. Dla porównania. To jest piosenka agresywna i ksenofobiczna.

[Keii]

Jest ksenofobiczna, agresywna i wstyd mi, jako Polakowi, że powstała.

Spoiler: pokaż / ukryj

"Aleosochosi?" to miałem na twarzy kiedy przeczytałem ten artykuł, który chyba był pierwszym na jej temat, a potem przesłuchałem rzeczony utwór.

[Dembol]

Z interpretacją takich rzeczy jest trochę jak z dorosłymi czepiającymi się podtekstów w niektórych kreskówkach. Nawet jeśli jakieś aluzje występują to dziecko ich nie zauważy bo nie ma odpowiedniej wiedzy i doświadczenia. Każdy widzi to co chce zobaczyć. Praktycznie każdą nawet najbardziej pozytywnie nacechowaną pieśń patriotyczną można przy odrobinie chęci sprowadzić do apoteozy ksenofobii i nietolerancji. Z drugiej strony jeśli ktoś bardzo będzie chciał to nawet w ksenofobicznych hymnach dopatrzy się pięknej pieśni patriotycznej. Jeszcze bardziej niż poprawność polityczna meczy mnie gdy ludzie doszukują się różnych -izmów wszędzie gdzie się da. Get a life.

Ja staram się być bezstronny i nie widzę nic bardzo zdrożnego we wklejonym utworze. W pierwszej zwrotce mamy odrobinę syndromu oblężonej twierdzy, ale wątki romantyczne zawsze (tzn. od romantyzmu:) były silne w naszym narodzie, nawet kiedy są niepotrzebne i nieadekwatne. Jedynie fragment ojciec Polak, matka Polka może się wydać kontrowersyjny bo to jakiej narodowości jest się się nijak ma do patriotyzmu czy czegokolwiek (oczywiście dla normalnych ludzi, a nie dla narodowców).

Wpada w ucho.
Lala lala LA.
Laaaaaaaa Laaaaaaaaaaa.

[Mai_chan]

Po mojemu - Piosenka owszem, zawiera w sobie nutkę agresji, ale na pewno nie dość dużą, by jej od razu zakazywać. Ot, takie standardowe machanie szabelką, jacy to my fajni jesteśmy. A że do obecnej sytuacji polityczno-historycznej machanie szabelką nieszczególnie pasuje...

[Vodh]

Srsly? Może czas wymyślić jakieś obraźliwe słowo na określenie ludzi którzy boją się wszystkiego co ich zdaniem narusza choć odrobinę zasady poprawności politycznej... Piosenka jest w porządku, jedyne co w niej agresywnego to gitarowe riffy...

Ugh. Rano jest, ledwo się obudziłem, zjem śniadanie i pójdę do warsztatu oddać mój detektor sarkazmu do naprawy.

[Urawa]

[GoNik]

Stawiam na 'aleosochozi' - poziom tekstu może jeszcze nie Nicki Minaj, ale całkiem Rihanna.

[Sasayaki]

"Aleosochzi", bo jak dla mnie to tylko przepatriotyzowany zlepek rymów częstochowskich. Nie ma co przypisywać dodatkowych wartości...

[Slova]

Ksenofobii to ja tu nie słyszałem. Co najwyżej mocny nacjonalizm.

[Ysengrinn]

[Urawa]

Nie komuś, ale inkwizycji z Wyborczej, która widzi szowinizm, konserwatyzm, nacjonalizm, faszyzm, szatana i prawicę dokładnie tak, jak paladyn Arturius widział zło - wszędzie tam, gdzie spojrzał.

[Keii]

[Costly]

Aleosochozi?

Jeżeli jest jakiś problem z tym utworem, to z jego słabym poziomem muzycznym - monotonne i pozbawione polotu. A jak chodzi o tekst, no to what the hell... na nikogo nie wrzuca, nikogo nie atakuje, z nikim się nie porównuje, ot, mówi, że jest dumny z bycia Polakiem. A to już sprawa autora i nikomu nic do tego.

[BOReK]