[Ysengrinn]

Ponieważ jak wiadomo Gugiel ciężko pracuje by ludzkość przestała go w końcu lubić i 15.02 zamierza zamordulcować gtalka trzeba się zastanowić co mogłoby zająć jego miejsce. Jeśli bowiem nawet nie zrobimy masowej emigracji na jakiś inny komunikator, np. skype czy nieszczęsny hangouts, to wypadałoby przynajmniej wiedzieć jak z kim należy się odtąd komunikować.

Discuss?

[Serika]

Ja korzystam z googlowego czata przez przeglądarkę, więc nie zauważę prawdopodobnie różnicy. Ale jakby co, to się przystosuję, cokolwiek by to miało nie być.

*edit* Googlowy czat (jaki by nie był) jest jedynym komunikatorem, z którego korzystam poza domem (czyli przez większą część dnia). W związku z tym na pewno nie zamierzam z niego zupełnie rezygnować - co najwyżej zainstaluję coś jeszcze.

[Xeniph]

Ze Skype'a korzystałem i sprawdza się całkiem dobrze, choć nie jest tak lekki jak Gtalk. Przede wszystkim jest też bardzo rozpowszechniony przez co
a) Jest szansa, że część obecnych, dawnych i przyszłych Jenotów już go ma, albo będzie miała np. do pracy.
b) nie wygląda na to żeby groziła mu rychła śmierć


EDIT: I niezależnie od tego, na co się zdecydujemy, po śmierci na pewno będzie trzeba rozesłać maila do wszystkich z tlk, bo jest tam wiele osób które już nie zagląda na forum/irca ale nadal pozostaje w kontakcie, który bez Gtalka może się nagle urwać.

[Nanami]

...ale to znaczy że za tydzień google talk będzie totalnie RIP?...

[Tren]

[Crack]

Od biedy Skype, albo poszukam sobie czegoś (Jabber/XMPP) co jednak potrafi a) synchronizować historię rozmów między komputerami, b) robi to bez ograniczeń czasowych (Skype trzyma "w chmurze" tylko 30 dni).

Jest też szansa, że Google zrobi tak jak Microsoft z Messengerem - oficjalnie usługa leży ale serwery stoją i nieoficjalne oprogramowanie dalej potrafi się z tym łączyć (np. Trillian).

[BOReK]

Ja liczę na to ostatnie, ale rozsądek podpowiada że to nie przejdzie. W końcu celem akcji jest przeforsowanie (buhaha) Hangouta (/buhaha).

Jabberopodobne miały dotychczas jeden problem - z transferem plików (co bywa przydatne), nadawały się więc "tylko" do rozmów. Nie mam w nawyku trzymać cały czas otwartej przeglądarki więc czat na gmailu trochę ssie, ale lepsze to niż jakiś ciężki komunikator w stylu skajpa...

EDIT: ba, w dół leci cały protokół gtalka, nie wiadomo nawet czy hangout będzie nadal komunikował się z czatem na gmailu...

[Bezimienny]

[Daerian]

[Bezimienny]

Proszę, nawet udało mi się odzyskać dostęp do starego konta skypowego (stworzonego kiedyś pod kątem gry w RO). Co prawda podejrzewam, że lista kontaktów jest daaawno nieaktualna...

[BOReK]

Ja już mam dwa konta skajpowe i nie wiem, czy uda mi się któreś odzyskać... Najwyżej będę miał trzecie. >]

[Ysengrinn]

[Sasayaki]

...Skype... ugh...

[wa-totem]

[Daerian]