[xellas]

Ten ten temat nasunął mi się przez czytanie o EG i ED, sposobów na przywołanie szczęścia. Wiadomo są różne przesądy. Pukamy w niemalowane drewno, szukamy 4-listnej koniczyny, 7-kropkiej biedronki, czy nie zawracamy pod drzwiami^^ nie przechodzimy pod drabiną, jak widzimy kominiarza to łapiemy sie za kase, na widok czarnego kota zawracamy z drogi.
Czy znacie jeszcze jakieś przesądy?? Co o nich myślicie, dlaczego je wymyślono?

[Yuby]

W przesądy nie wierzę. Co więcej w piątki 13 zazwyczaj mam szczęście... ;]

Poza tym mam tendencję do denerwowania ludzi mówiąc "dziękuję" na życzenia szczęścia. :P

[xellas]

to chodzi o powodzenie tylko za to się nie dziękuje:P

[Yuby]

Rzecz w tym, że ja zawsze stwierdzam "dziękuję"... A efetkem jest zabawna irytacja osób postronnych właśnie (wniosek: nie przesądni mają większy ubaw ;]).

[xellas]

z tym się zgodzę^^
do dziś pamiętam jak moja znajoma przez 3 godziny szukała koniczynki tylko dlatego, że przeszła pod drabiną^^

[Aria]

u mnie jak widzą kominiarza to sie łapia za guzik a jak słyszą kukułkę to za pieniadze XD. Widze co kraj to obyczaj.

[Chimeria]

Oooo... przesądy>) Ja też znam z kominiarzem, że za guzik się łapie i dodatkowo szuka trzech mężczczyzn w okularach^^
A jak się widzi zakonnice to pech;P

[g_v_s]

Razem z kolegami doszliśmy do wniosku że nasza nauczycielka od fizyki jest szatanem i rysowaliśmy na ławkach pentagramy aby obronić się przed jej mocą... poskutkowało - nie byłem pytany przez całe półrocze :)

[Chimeria]

Wypróbuję^^
Nasza matematyca zapaliła nam ostatnio świeczki żeby wypędzić złe duchyT_T Firanka się zapaliła XDDD

[Ragnarok_666]

nie jestem przesądny
czy w przesądach jest coś mądrego?

[Chimeria]

Bardzo prawdopodobne^_^ Cała szkoła jest siedzibą;P
Ja osobiście w przesądy nie wierzę, ale uwielbiam się nimi bawić^^
Rag- w przesądach nie ma nic mądrego, ale można się naprawdę nieźle bawić^^
Zaresztą przesądy wymyślono żeby człowieka z jednej strony odciążyć od odpowiedzialnosci, a z drugiej podnieść trochę na duchu^^ W końcu człowiek łatwego życia nie ma. W razie niepowodzenia zwala całą winę na bogu ducha winnego czarnego kota, który miał akurat pecha, żeby tamtędy przechodzić. Ludzie wierzyli, że na swoich rękach niosą powodzenie, ale ręce są za słabe^^ Oczywiście były też inne przyczyny (chociażby przypadek).
A co do jeszcze innych przesądów to wg.tradycji mongolskiej dwie osoby nie powinny przechodzić po dwóch stronach słupa, bo się pokłócą.
Nie powinno się całować czy żegnać pocałunkiem przez próg.
Do klasy nie wchodźcie jako trzeci bo dostaniecie pałę!!!!
Znam jeszcze kilka przesądów związanych z Duszkami Przedmiotowymi^^
Ktoś miał bujną wyobraźnię^^ Te bajeczki krążą w naszej szkole od dawien dawna^^

[Ragnarok_666]

[xellas]

Z kominiarzem to jest tak że jak się złapie za guzik to guzik dostaniesz a jak za kasę to znajdziesz forsę^^ ale do tego trzeba jeszcze znaleźć faceta w okularach^^
Z tym kominiarzem to jest tak że kiedyś mieli oni złote guziki dlatego jak się taki znalazło to można było sprzeać i stąd wziął się przesąd^^
Chimi zgadzam się przesądami mozna się nieźle bawić^^

[Chimeria]

Wprost rewelacyjnie! Szczególnie jak się kopie kogoś na szczęście>) Im mocniej tym większy fart>))))))))))))

[xellas]

Taa^^w gimnazjum wychowawczyni tak zrobiła a potem cała grupa łaziła i wszystkich kopała^^'''