[wa-totem]

Po pierwsze, karniak, masz zabójczy podpis xP'''

Po drugie, śledzę sobie tą http://anime.com.pl/text.php?read=vFydawTS dyskusję na ACePie, i poza tym że jest to kopalnia nowych meme, oraz że wydestylowane stamtąd obiektywne spostrzeżenia nie wróżą nowemu fanzinowi najlepiej, to patrzę na to co wyprawia Michio i podziwiam stoicki spokój tamtejszej moderacji.

Gdyby ktoś napisał coś takiego jak michio'wy #113 tutaj... zaraz, był taki jeden w czasie zjazdu, niemal toczka w toczkę taki tekst... zbanowanie zajęło mi ino chwilkę =_=

Dochodzę do wniosku, że mam krytycznie niski poziom tolerancji na bluzgi, i pewnie dlatego tak dobrze mi na "najbardziej faszystowskim forum o anime w Polsce"(© 2006 anfan) ^^;

[Grisznak]

O Karniaczek....no, mamy tu wreszcie jakąś prawdziwą Szychę Fandomu...
Totem, Michio jest specyficzny...wiem, to może się wydawać ciężkie do zrozumienia, ale on już po prostu taki jest, że jak coś myśli to wali prosto z mostu a na dodatek ciągle musi mieć rację. Taki człowiek musi prowokować konflikty...

O Karniaczek....no, mamy tu wreszcie jakąś prawdziwą Szychę Fandomu...
Totem, Michio jest specyficzny...wiem, to może się wydawać ciężkie do zrozumienia, ale on już po prostu taki jest, że jak coś myśli to wali prosto z mostu a na dodatek ciągle musi mieć rację. Taki człowiek musi prowokować konflikty...

[Bianca]

[karniak]

[Zegarmistrz]

[karniak]

[Avellana]

Khem... Mam wrażenie, że temat nie jest o moderacji na Tanuku (która zawsze była, jest i będzie Tyrańska), tym bardziej o moderacji na acp (który faktycznie ma inny styl, ale w chaosie się nie pogrąża, więc chyba wiedzą, co robią), a już na pewno nie o osobie Michia, dla którego na szczęście nasza strona jest nieinteresującym planktonem (i niech tak dla naszego dobra zostanie).

Natomiast co do pisma - niestety, nie dostałam do ręki Otaku, z drugiej jednak strony jeśli faktycznie poszła omyłkowo do druku wersja sprzed korekty, to bym nie miała litości - literówek nie trawię. W tej chwili trudno coś powiedzieć... Mam wrażenie, że z pismem, za którym stoi ktoś z tzw. fandomu jest zawsze ten problem, że na 100% inna część fandomu za coś go nie cierpi i tylko czeka, aż mu się noga powinie. Inna rzecz, że łatwo krytykować to co jest, kiedy samemu nic się nie zrobiło i można twierdzić, że jakby się tylko wzięło, to takie coś by się lewą ręką tyłem zrobiło. Sami tego dostatecznie często doświadczamy.

Natomiast nie jestem przekonana, czy takie pismo da się przekształcić w coś profesjonalnego, czy też będzie to funkcjonowało na zasadzie lepszego fanzinu - kluczową sprawą są tu zdaje się zyski, które można by przeznaczyć na pensje dla ekipy. Poza tym boję się, że takie pismo mogłoby znaleźć nabywców przede wszystkim w grupie mającej mniejszy dostęp do Internetu, a wbrew pozorom to całkiem liczna grupa. Ale, jak już tu powiedziano, to by wymagało rzeczy niezależnej od nikogo, to znaczy wyemitowania w którymś lepiej dostępnym kanale naprawdę chwytliwej serii na miarę Czarodziejek. Przypuszczam, że najlepszy byłby Naruto albo Inuyasha - Bleach i Fullmetal Alchemist mogłyby ujść za "nie bardzo dla dzieci", a w tamtych dwóch seriach nie dzieje się nic złego, za to mają zawsze sporo fanów. Albo coś innego... Coś, co by sprawiło, że słabo otrzaskane w necie dzieciaki zaczęłyby szukać kubeczków, zeszytów i plecaków z postaciami, a przy okazji sięgnęłyby po gazetkę, która ich omawia, a z której może dowiedziałyby się o innych ciekawych seriach...

[Grisznak]

[Zegarmistrz]

Podając newsa za Kasumi: 27 października do Empików trafi drugi numer pisma Otaku.

[Grisznak]

Wcześniej będzie można go kupić na NegiConie, gdzie pojawi się Yanko redaktor i neiktórzy piszący do Otaku (to wcale nie jest kryptoreklama).

Wcześniej będzie można go kupić na NegiConie, gdzie pojawi się Yanko redaktor i neiktórzy piszący do Otaku (to wcale nie jest kryptoreklama).

[wa-totem]

będą mieli recenzje... ciekawe, trzeba będzie sprawdzać czy te ich teksty czegoś nie przypominają... (tak, wiem, czarnowidz ze mnie)

[Grisznak]

Totem, uwierz mi, jeśli coś takiego się zdarzy, to sam zareaguję.

Totem, uwierz mi, jeśli coś takiego się zdarzy, to sam zareaguję.

[Martita]

a ja będąc na acp, wyśledziłam, że w pażdzierniku pojawia się jeszcze jedno czasopismo o tejże tematyce, o nazwie: "Kyaa"- czy coś takiego.
Czyżby zaczynało coś się rozkręcać? 3 czasopisma... ja jestem ciekawa tego, co ma się pojawić w styczniu.

[Grisznak]

Sorry, ale Kyaa to jakaś ściema...Skoro "redaktor naczelna" tegoż chciała pozyczac od Yanka 1000 zł na rozruch, to już coś jest nie tak...
Nie wspomne już o klubie, który wydaje ten zin, a który to klub prowadzi dość ciekawą działalność, polegającą na tym, że po zapisaniu się i wpłaceniu 12 zł zostaną podane wpłacającemu adresy innych członków klubu z jego miasta. And that's all....

Sorry, ale Kyaa to jakaś ściema...Skoro "redaktor naczelna" tegoż chciała pozyczac od Yanka 1000 zł na rozruch, to już coś jest nie tak...
Nie wspomne już o klubie, który wydaje ten zin, a który to klub prowadzi dość ciekawą działalność, polegającą na tym, że po zapisaniu się i wpłaceniu 12 zł zostaną podane wpłacającemu adresy innych członków klubu z jego miasta. And that's all....

[Zegarmistrz]