Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Kto wygra? |
Kto ma większe szanse? |
Sesshoumaru |
|
43% |
[ 13 ] |
Lina Inverse |
|
56% |
[ 17 ] |
|
Głosowań: 13 |
Wszystkich Głosów: 30 |
|
|
|
Wersja do druku |
Szaman Fetyszy
Epic One
Dołączył: 06 Maj 2003 Skąd: Z emigracji wewnątrzkrajowej Status: offline
|
Wysłany: 07-05-2004, 17:17
|
|
|
Avellana napisał/a: |
Więc zakładając, że Sesshoumaru nie będzie stał i patrzył, jak Lina się zbiera do zaklęcia, sama Lina nie ma szans. Ale, Bamboshu, jest gdzieś powiedziane, że w trakcie rzucania zaklęcia samo zaklęcie wytwarza barierę, chroniącą rzucającego - tym silniejszą, im silniejsze zaklęcie. Czyli ruszenie Liny w momencie, gdy już inkantuje Dragu Slave'a byłoby ciężkie. Z tym, że załatwiłby ją wcześniej. |
W jednym z odcinków Gouury chwytając ją przerwał inwokację. Zatem można spokojnie założyć że tarcza wzmacnia się w trakcie wypowiadania zaklęcia. Pytanie - czy zdążyłaby wzmocnić ją do wystarczającego stopnia zanim Sesshoumaru nie rozszarpałby jej na kawałki. Wątpię. No, chyba że zdołałaby go zaskoczyć i zauważyłby ją kiedy już jest w powiedzmy przy 50% "ładowania czaru". Ew. gdyby pomagierzy w otwartym polu zdołaliby odciągnąć drania :P.
Avellana napisał/a: |
Tokijin może być za słaby, ale sądzę, że jakiś efekt by wywarł. Co do Tenseigi: ja wiem, że to miecz leczący. Ale po pierwsze, należy założyć, że jego pełna siła musi być jakimś odpowiednikiem Bakuryuuchy - bo cały czas jest mowa, że Tenseiga i Tessaiga są sobie równe. Natomiast mój domysł - całkowicie "fanfikowy" jest taki, że jeśli mazoki zbudowane są ze złej energii i emocji, a nadmiar energii i emocji pozytywnych może je uszkodzić, to reakcja może być na zasadzie materia - antymateria. Czyli małe draśnięcie takim mieczem i mazoku - którego przecież nie da się "uzdrowić" - eksploduje, czy imploduje. Jeśli by to założyć (a to jest chyba niegłupie założenie), to mogłoby być całkiem skuteczne. |
Demoniczna moc wywołuje Bakuryuhę która robi rozpierduchę :P. Zatem pełna siła tenseigi musiałaby być wywołana boską mocą i wskrzesiłaby pół miasta, ew. oczyściła je ze wszelkiej maści ożywieńców ;).
Owszem, Mazoki to zła energia i emocje, ale tenseiga nijak nie jest dobrą energią i emocjami. To moc życia, która jest przeciwieństwem mocy śmierci. To dlatego może wkrzeszać (Rin) tudzież zabijać ożywieńców (Oyakata), ewentualnie chronić (Sesshoumaru). Ale moc zła, ciemna energia, nie jest opozycją do życia, zatem ciężko o jakikolwiek skutek. To jakby rzucić Resurrection na jakiegokolwiek mazoka. A nieraz było już pokazane, że miecz opiera się na białej magii. Opozycja life/death, life/dark - nie za bardzo, prędzej holy/dark. |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 09-05-2004, 15:39
|
|
|
Dooglądałem dziś do 144 odcinka, pojawił się Entei. Nie wiem, jak sytuacja się rozwinie, ale narazie mogę powiedzieć, że Entei, nawet bez jeźdźca prawdopodobnie zabiłby cały Slayers Team, może za wyjątkiem Xellossa. Dlaczego tak uważam?
1) Lata, a raczej biega w powietrzu. Wyłancza to z walki Gourrego.
2) Jest POTWORNIE szybki. Porusza się tak prędko, że drużyna nie nadążała z atakowaniem bronią, schodził też z drogi odpalonym ,,czarom" (Kaze no Kizu, oczyszczające strzały, Kaazan). Prawdopodbnie uniknięcie lecącego Fireballa, Dragu Slave czy nawet Ragna Blade nie byłoby dla niego problemem. Być może byłby w stanie nawet ucieć poza zasięg wybuchu Dragu Slave.
3) Zionie ogniem jak średniej wielkości bomba napalmowa.
4) Potrafi rzucać czary pokroju Dragu Slave.
Nie wiem, jak rozwinie się sytuacja, ale bohater Inuyashy, który stoczy zwycięską walke z Enetiem i jego jeźdźcem (dziecko Naraku) tym bardziej będzie w stanie rozgnieść w pył Line i spółkę.
A może ja bym wziął Enteia jako kolejne zwierze do menażerii (baczność!) AntyWiPu (spocznij!)... |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 10-05-2004, 08:12
|
|
|
Jak zobaczylem tego konika, zastanawialem sie, kto zrobbil crossover z pokemonami...
Entai jest niesamowicie potezny. DO spolki z nowym jezdzcem stanowia bodziec dla Inuyasha band do upgradowania sie.
Dlatego chcialbym zwrocic uwage na pewien szczegol: Inuyasha jako seria wciaz trwa, czego nie da sie powiedziec o SLayersach. Nie wiemy, co scenarzysci wymysla.
A wracajac do tematu topica. Sesshy jest przedewszystkim wojownikiem. Bedzie dazyl do eliminacji badz to poszczegolnych czlonkow druzyny ( do ktorej nie zaliczam Xellosa. On po prostu akurat chodzi tam, gdzie reszta >), badz najgrozniejszych celow po kolei. Pewnikiem jako bardziej mobilny, on wybierze miejsce do walki. Dajmy na to ludne miasto. Druzyna Liny, w zasadzie dobra, bedzie miala powaznie utrudnione zadanie walczyc w takich warunkach. A Piesek nie bedzie widzial zadnych ograniczen.
Ps Jak zalatwic Entei? Zatosowac potezny czar obszarowy. Dran nie zdola uniknac czaru o srednicy kilometra. Chyba. |
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 03-06-2004, 11:20
|
|
|
No dobra, to jest offtop, ale nie będę przecież nowego tematu zakładać. Obejrzałam sobie podesłany przez Xenipha obrazeczek i przyszła mi do głowy inna myśl niezwiązana.
Rozważmy sobie dla rozrywki kwestię, co lepsze: Tessaiga Inuyashy, czy Miecz Światła Gourry'ego? Nie idzie mi tu o właścicieli, tylko o samą broń. Czy zamiana by się opłacała? Który jest skuteczniejszy?
(Pierwsze, co mi przyszło do głowy, to że Miecz Światła jest bardziej uniwersalny. Ale też - nie mając wbudowanego immobilazera - zostałby minuta osiem zabrany przez Sesshoumaru. A przy jego właściwościach ciekawe, jak by wyglądał... Pewnie większy od zabaweczki Bankotsu). |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 03-06-2004, 12:04
|
|
|
Podejrzewam, że miecz światła ma większą moc, lecz niestety obrażenia od niego są bardziej punktowe. Jeśli trafisz, to zabijesz... Zabawka Inu zapewne jest dużo słabsza, choć jej moce działają na większe obszary, choć i tak o jej słabość można by się było kłócić.
Prawdopodobnie w walce z bogiem lub innym lordem mazoku Miecz Światła sprawdziłby się lepiej, Tetsusaiga natomiast w walce z masą przeciwników o średniej ilości Punktów Ran byłaby skuteczniejsza... Lina Inverse i Gourry prawdopodobnie nie mają wielu Hit Pointów więcej niż zwykły człowiek, podobnie np. Inuyasha, więc w walce na tą skalę leprza byłaby Tetsusaiga. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 07-06-2004, 16:39
|
|
|
miecz swiatla jest napewno potezniejsza bronia, aczkolwiek Zeg wymienil jego najwieksza wade.
Ponownie, wszystko zalezy od okolicznosci. W klasycznym pojedynku Tessaiga rozpadla by sie pewnikiem po kilku ciosach. Z drugiej strony ataki obszarowe tego miecza rowniez warte sa uwagi. |
|
|
|
|
|
Lukisuzuki
Dołączył: 28 Gru 2003 Skąd: Z samego... piekła Status: offline
|
Wysłany: 12-06-2004, 18:10
|
|
|
Kto to jest sesshoumaru? |
_________________ Zżeram waszą złośc!!!! Pycha! |
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 13-06-2004, 20:18
|
|
|
Wzdech... Gdyby przyszło Ci do głowy przeczytać pierwszy post w tym temacie, wiedziałbyś pewnie, że jeden z bohaterów Inuyashy.
[edit=Avellana] On teraz zapyta co to/kto to jest Inuyasha... |
|
|
|
|
|
Lukisuzuki
Dołączył: 28 Gru 2003 Skąd: Z samego... piekła Status: offline
|
Wysłany: 16-06-2004, 10:08
|
|
|
Nie lubie Inuyashy... Ale dobra... żeby nie było offtopa to niech wygra ten seshomaru.^_^ |
_________________ Zżeram waszą złośc!!!! Pycha! |
|
|
|
|
Saluchna
evil baka heavy metal fan
Dołączyła: 30 Mar 2004 Skąd: Zielona Góra Status: offline
|
Wysłany: 16-06-2004, 10:25
|
|
|
Ehehm... jak nie umiesz tego napisać z pamięci to skopiuj skądś ==' |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 16-06-2004, 10:36
|
|
|
Ja też nie lubię, ale się nie wcinam do tematu, o którym nie mam pojęcia==... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
kakashinu
Dołączyła: 24 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 04-05-2008, 13:22
|
|
|
Zdecydoeanie Sesshomaru.
Lina jest dobra ale on na pewno pokonywał już setki demonów z których ona czerpie siłę do swoich zaklęć. I rzeczywiście jest jeszcze problem z szybkością reakcji na atak.
I nie jestem pewna czy Sesshomaru wogóle zawracałby sobie głowę jakąś małą dziewczynką... |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|