Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Ecchi - czym jest, co o nim sądzicie? |
Wersja do druku |
Anonymous_
facepalm.jpg
Dołączył: 03 Sty 2008 Status: offline
|
Wysłany: 04-01-2008, 17:36
|
|
|
Przykro mi, ale CUT prawda. Po prostu... uwierz mi. To jakbyś powiedziała że fan anime byłby zainteresowany obejrzeniem każdego anime, nieważne czy te anime jest dobre czy nie i jakiego gatunku... Faceci w tych kwestiach też są wybredni. ;p
Moderacja coś pisała o wulgaryzmach, ne?
Ostatnie ostrzeżenie.
IKa
Zua Biurokratka |
_________________ facepalm.jpg |
|
|
|
|
Wilk Stepowy
Naraku no Hana
Dołączył: 29 Lis 2007 Skąd: z wysokości lamperii - tam jest mniej przeszkód Status: offline
|
Wysłany: 04-01-2008, 19:11
|
|
|
Uhm, dokładnie tak.
Ja lubię ecchi, ale jak jest jakoś składnie podane. Serii gdzie główną rolę grają majtki bohaterki jakoś nie trawię :) Ale jak ładna bohaterka zostanie pokazana w stroju kąpielowym bądź podczas przymierzania bielizny to nie pogardzę.
Zjawisko samo w sobie nie jest złe. Może być co najwyżej źle użyte bądź nadużyte w produkcjach. |
_________________ Drobna półprawda jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Chociaż dużo drobnych półprawd naraz to już całkiem niezła ściema ;) |
|
|
|
|
Lena100
Pani Cogito
Dołączyła: 15 Gru 2006 Skąd: Ze wsi, z dżungli, z lasu Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 08-01-2008, 21:33
|
|
|
Z reguły elementy ecchi przyjmuję z niesmakiem z jednego prostego powodu - irytuje mnie kiedy fabuła nabiera tempa, zaczyna się robić ciekawie i nagle mamy cały odcinek serii o zaglądaniu pod spódniczki. Wybija z rytmu, irytuje i niecierpliwi. Bywa, że całe serie z pożądną akcją stają się kolejnym lekkim, komercyjnym szmatławcem tylko dlatego, że ktoś chciał zarobić w taki sposób. Z wodą święconą ganiać za wielbicielami gatunku oczywiście nie będę, kto lubi niech ogląda. Ja sama nie przepadam, może ze względu na płeć (ale bishoneny też mnie nie bawią). Pożądne, dobrze skonstruowane anime nie powinno opierać się na bieliźnie. Moim zdaniem, nie o to w kinematografi, choćby japońskiej, chodzi. |
_________________ ようやく君は気がついたのさ。。。
|
|
|
|
|
Muhomorniczy
..
Dołączył: 01 Mar 2008 Skąd: kraków Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2008, 12:33
|
|
|
M&A jest jak świat alternatywny ,oglądając go w niego w chodzimy,wiec argument że to jest rysowane traci już na mocy, dla mnie to sa istniejące w pewnym wymiarze osoby rasy mangowej ,a że jestem facetem to mje sie erotyzm podoba,zawsze to jakos przyjemnie duże piersi choćby rysowane oglądać np.nie żebym był fanem takiego gatunku po prostu gdy pojawiają sie takie elementy prowadzone w nie nachalny sposób w A. które oglądam akurat to mje to pasi jeśli nie burzy konwencji, klimatu. |
|
|
|
|
|
Muhomorniczy
..
Dołączył: 01 Mar 2008 Skąd: kraków Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2008, 12:38
|
|
|
BOReK napisał/a: | Anonymous_ napisał/a: | W końcu jestem facetem ;F |
To również pewne zobowiązania, a nie same przyjemności. Poza tym nie ograniczaj się tylko dlatego, że jesteś facetem. |
lepiej jak będzie hipokrytom,jasne |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 29-06-2008, 12:54
|
|
|
Muhomorniczy napisał/a: | M&A jest jak świat alternatywny ,oglądając go w niego w chodzimy,wiec argument że to jest rysowane traci już na mocy, dla mnie to sa istniejące w pewnym wymiarze osoby rasy mangowej ,a że jestem facetem to mje sie erotyzm podoba,zawsze to jakos przyjemnie duże piersi choćby rysowane oglądać np.nie żebym był fanem takiego gatunku po prostu gdy pojawiają sie takie elementy prowadzone w nie nachalny sposób w A. które oglądam akurat to mje to pasi jeśli nie burzy konwencji, klimatu. |
Quousque tandem abutere, Amanita phalloides, patientia nostra? |
|
|
|
|
|
Muhomorniczy
..
Dołączył: 01 Mar 2008 Skąd: kraków Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2008, 13:24
|
|
|
załatwię sobie zaświadczenie o dysleksji ;0 |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 29-06-2008, 13:32
|
|
|
Użytkownik Muchomorniczy otrzymuje ostrzeżenie na podstawie punktu 4 i 15 Konstytucji Forum:
- pisanie nieczytelnych postów
- ignorowanie wielokrotnych uwag Moderacji
- spam.
Co do zaświadczenia o "dysleksji" - w twoich postach nie widzę ani jednego błędu dyslektycznego, który by się kwalifikował do wydania takowego zaświadczenia. Co więcej, dys-obojetnie co nie zwalnia od sprawdzania postów pod kątem poprawności interpunkcyjnej czy też merytorycznej.
Wszelkie uwagi co do zasadności wystawiania ostrzeżenia proszę kierować na PM.
IKa
Zua Biurokratka
|
|
|
|
|
|
BloodRevan
[Miejsce dla sponsora]
Dołączył: 03 Lis 2007 Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2008, 20:12
|
|
|
Skoro już temat został odkopany...
Lena100 napisał/a: | kiedy fabuła nabiera tempa, zaczyna się robić ciekawie i nagle mamy cały odcinek serii o zaglądaniu pod spódniczki. |
Fabuła? W typowym ecchi fabuła ogranicza się do wspomnianego zaglądania pod spódniczki, innych typów podglądania i krwi lejącej się z nosa. Jednych to kręci, drugich obrzydza, a ecchi adresowane jest do tej pierwszej grupy. Tej drugiej polecam romanse ew. haremówki.
Ja osobiście nie zaliczam się do żadnej z powyższych grup. Czasem mam ochote na coś prostego, na którym nie trzeba się specjalnie skupiać i wtedy właśnie sięgam po ecchi. W innym wypadku trzymam się z daleka, jako iż ten gatunek bogaty w fabułe nie jest, a dla mnie fabuła to najważniejszy aspekt anime. |
|
|
|
|
|
max384
Dołączył: 23 Mar 2008 Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2008, 23:11
|
|
|
Ecchi nie jest złe ale wiadomo co za dużo to niezdrowo. Na przykład Green Green oglądałem i nawet mi się podobało ale z drugiej strony zacząłem oglądać amaenaideyo i po jakiś 3 epkach to wyłączyłem. Dlatego uważam, że jeżeli w anime(zapowiadającym się dobrze fabularnie) ecchi jest zastosowane z umiarem to seria może na tym zyskać(przyciągnie miłośników ecchi a nie odrzuci innych widzów), zaś gdy jest tego zbyt dużo to widzów stawiających na fabułę ten element odrzuci. W jednym zdaniu ecchi nie jest złe jeżeli nie ma tego zbyt dużo. |
|
|
|
|
|
Tatankamunakoda
Dołączył: 01 Lip 2008 Status: offline
|
Wysłany: 01-07-2008, 09:59
|
|
|
W ogole nie ma o czym dyskutowac. Zamknac temat czym przedej i isc spac, lagodnie kladac sie do lozka.
Bo ecchi jest tak samo zle jak porno*rafia, narkotyki i inne uzywki. Wypacza umysly, no.
Rzeklem.
Pozdrawiam. |
_________________ :) b^_^d :) |
|
|
|
|
de99ial
Big Bad Wolf
Dołączył: 01 Lip 2008 Skąd: Lublin Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Lena100
Pani Cogito
Dołączyła: 15 Gru 2006 Skąd: Ze wsi, z dżungli, z lasu Status: offline
Grupy: Lisia Federacja
|
Wysłany: 13-10-2008, 12:31
|
|
|
BloodRevan napisał/a: | Lena100 napisał/a:
kiedy fabuła nabiera tempa, zaczyna się robić ciekawie i nagle mamy cały odcinek serii o zaglądaniu pod spódniczki.
Fabuła? W typowym ecchi fabuła ogranicza się do wspomnianego zaglądania pod spódniczki, innych typów podglądania i krwi lejącej się z nosa. Jednych to kręci, drugich obrzydza, a ecchi adresowane jest do tej pierwszej grupy. |
Ano fakt, faktem, w powyższym poście wspomniałam o "elementach ecchi" przewijających się w seriach, które MAJĄ fabułę. Nie wzięłam pod uwagę drugiej opcji, że anime może być oparte tylko na tym, ale to zapewne dlatego, że nigdy takowego nie oglądałam i nie załuję. Jeżeli istnieją ludzie oglądający takie serie to naprawdę ciężko mi to zrozumieć. No dobra, ten różowy znaczek koło mojego profilu świadczy o tym dlaczego trudno mi to zrozumieć. Ale przecierz, z tego co wiem, w takowych seriach dzieje się ciągle to samo... gorące źródła, wywracanie się na siebie, podglądanie... a nie? Więc po co w kółko mielić to samo? A jak ma się ochotę wrzucić coś lekkiego, przecierz każdy czasem ma ochotę na odmużdżające, nieco bardziej sztampowe kino. Nie lepiej jakąś sensowną komedię z gagami na poziomie?
Rozumiem, że czasem potrzeba serii zastrzyku czegoś erotycznego, ale w wydaniu nastolatka, który non stop krwawi z nosa... to się robi niesmaczne. No, ale w końcu ecchi nadal są wydawane, czyli jest na to popyt. A potrzeba matką wynalazku. W sumie, w pełni zgadzam się z postem wa-totema z poprzedniej strony. |
_________________ ようやく君は気がついたのさ。。。
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 13-10-2008, 13:23
|
|
|
Co do ecchi musze powiedzieć że kiedyś mnie bawiło a obecnie coraz bardziej mnie wkurza. Dlaczego? Od kilku lat buduje się coraz większy nacisk na ecchi. Więc każdy wytwórca masowy dodaje coraz więcej drożdży i w rezultacie z tego co było jeszcze 5-6 lat temu drobnmi scenkami ładnie wkomponowanymi w fabule, obecnie stało się przeważającym motywem krajobrazu. Ale nie to jest w tym najbardziej denerwujące. Gdy na antenie zaczęło braknąć czasu na coraz większe skondensowanie scenek same scenki zaczeły puchnąć od tych drożdży. W rezultacie powstały twory w postaci biustu większego od *upy danej dwunastolatki czy też spódniczek mundurkowych kródszych od majtek tak aby owa "zakazana biel" była widoczna nawet z kadrów z perspektywy stojącego człowieka nie tylko leżącego :P.
Boje się myśleć gdzie to jeszcze może zawędrować. Dziecięce implanty rozmiaru f bo płeć brzydka przestanie interesować się dziewczynkami z biustem mniejszym od arbuza?
Gdzie podziały się wdzięk, kokietowanie i oryginalność? W nowościach brakuje mi dojżałego ecchi w stylu Mahoro. |
|
|
|
|
|
JahJah
Dołączył: 30 Wrz 2008 Status: offline
|
Wysłany: 13-10-2008, 18:22
|
|
|
Jako że dopiero odkrywam świat anime i jeszcze nie mam takiego rozeznania jak co po nie którzy dlatego pytam. czy można powiedzieć że "Elfen Lied" występuja elementy ecchi ? czy takie anime w którym od czasu do czasu nagość jest pokazywana można uznać za norme w anime. Czy może całe anime zalicza się poniekąd do gatunku drama/horror/ecchi ?
np Scena w którym naga dziewczynka która na oko ma 11,12 lat wychodzi nago z pod prysznica zerka do lodówki i ogołnie coś rozmyśla pod nosem wywołała u mnie mieszane uczucia, bo niby można uznać to za normalne, ale scena nic by nie straciła gdyby dziewczyna była zakryta tym ręcznikiem. Po prostu czułem jakby ktoś na siłe chciał mi sprzedać nagość abym się "podniecił" a przeciez nie o to w tym wszystkim chodzi
Co do samego tematu, to przyznaje się bez bicia ze czasami jakiegoś hentaia z przyjemnością oglądnę (byle nie był z byt pokręcony). Lecz wstawki erotyczne w jakimś anime które mi sie spodobało jakoś do mnie trafia. Tak jak mówili moi przedmówcy, psuje to całkowicie klimat i zwykle nie pasuje do całokształtu.
Jest jednak jeden wyjątek, jeśli dana scena jest zabarwiona humorem, np omyłkowe przyłapanie w dziwnej sytuacji, czy ogólnie jakiś gag jest oparty na erotyce, to jestem całkowicie za. Oczywiście o ile to wszystko jest faktycznie śmieszne, a nie tylko pod przykrywka żartu pokazuje się niepotrzebnie ciało :) |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|