[kokodin]

Nagość bez wyraźnego zabarwienia seksualnego to nie ecchi tylko różnica kulturowa. Lucy była wtedy całkiem płaska więc była młodsza niż 11 lat. Poza tym scenka którą przytaczasz jest poniekąd charakterystyczna dla Lucy, która zwykłymi ludźmi którzy widza ja jako odmieńca gardzi i w ogule się nimi nie przejmuje. Gdyby ktoś teraz wszedł stracił by po prostu głowę. Natomiast rasowe elementy ecchi pojawiają się gdy dorosła Niu kompletnie nieświadoma co robi zaczyna się dobierać do Kohty lub Yuki :P.
Nagość =/= ecchi, ecchi tłumaczone bezpośrednio = zboczeniec więc samo z siebie wskazuje na kontekst erotyczny. Nagość dziecięca w Japonii jest czymś powszechnym i obydwie płci dzieci można spotkać po obydwu stronach publicznej łaźni. niema się czym oburzać .

[Lena100]

[Slova]

[kokodin]

[Mai_chan]

Slova, na litość... CO ty oglądasz, że w każdym anime widzisz podteksty? Bo twoja wypowiedź jest, nazwijmy to delikatnie, niepokojąca

[Slova]

[Malwinka25]

Ja myślę, że ecchi jest OK! Z niektórych można się pośmiać, z innych mniej, wg. mnie są OK

[Costly]

Ja tam raczej nie zwracałem za dużej uwagi na motywy ecchi w anime, bo i nie miałem okazji wpaść na nic, gdzie było by ich dużo - ot, od czasu do czasu gdzieś migały dziewczyny w łaźni i tym podobne, ale nawet jakoś za bardzo na to nie zwracałem uwagi. Choć ostatnio mi się udało - obejrzałem Green Green, tytuł jakoś wpadał non stop w moje ucho, w końcu uznałem, że wypadało by wiedzieć o czym tak ludzie gadają. I tu już faktycznie zaczęło to wkurzać - kogoś serio tak jara ta bielizna? Najśmieszniejsze w tym było to, że gdyby tak wywalić z tego 90% takich motywów i zastąpić je dobrymi gagami, to była by z tego całkiem sympatyczna komedia romantyczna, a nie drażniący średniak, którego obejrzenie do końca wymaga niezłej dawki piwa i ogromnej siły woli.

[Teukros]

Użytkownika zonk486 proszę o zważanie na słownictwo i powstrzymanie się od ataków osobistych.

[zonk486]

Salva napisał/a:

[JJ]

[zonk486]

chodziło mi o gatunki anime/mangi, tak więc może ty nie zrozumiałeś moich słów (jeżeli jestem dla ciebie niezrozumiały, to mi napisz o tym bezpośrednio). Niestety wykładnią dla ciebie jest Angielska wiki, a dla mnie polska(http://pl.wikipedia.org/wiki/Anime oraz http://pl.wikipedia.org/wiki/Sh%C5%8Djo), więc może z tego powodu wynika nieporozumienie. Poza tym chętnie obejrzę serię, która opiera się o to drugie, o ile ktoś mi poda tytuł konkretnego.(jeżeli się to nie nazywa Shounen).

[de99ial]

A dla mnie wykładnią nie jest każda wikipedia. To tylko źródła informacji, mogące się mylić. Czasami przydatne do weryfikacji czegoś ale nigdy ich nie traktuję jako wykładnię.

A dobre ecchi nie jest złe - wszystko zależy od odbiorcy.

[fm]

[Grisznak]