[CainSerafin]

Wydawnictwo JPF opublikowało na Facebooku nową ankietę dotyczącą wydania mangi One Piece. Dodatkowo w komentarzach pod ankietą wydawnictwo oświadczyło, że:

Wydawnictwo JPF opublikowało na Facebooku nową ankietę dotyczącą wydania mangi One Piece. Dodatkowo w komentarzach pod ankietą wydawnictwo oświadczyło, że:

[Tren]

One Piece! *_______*

A poza tym nie mogli zamieścić tej ankiety na swojej stronie? Bo tylko osoby z kontem na facebooku mogą głosować ==".

[Lucyfer]

JPF właśnie potwierdziło, że wyda One Piece. Pierwszy tom wyjdzie w grudniu :D

[Grisznak]

Wasze wnuki będą to jeszcze zbierać. Ech, a w Polsce nadal brak ciekawych mang, zaś polski rynek wali, nudą, tasiemcami i yaoi. No nic, pozostanę klientem zachodnim wydawnictw.

Wasze wnuki będą to jeszcze zbierać. Ech, a w Polsce nadal brak ciekawych mang, zaś polski rynek wali, nudą, tasiemcami i yaoi. No nic, pozostanę klientem zachodnim wydawnictw.

[moshi_moshi]

Grisz, tak, w cholerę tego yaoi... Normalnie półki mi się uginają... Bo oczywiście mówimy o takim tru yaoi (ze scenami, jak nazwa wskazuje), mangach, nie wymysłach i pobożnych życzeniach nawiedzonych małolat?

[Grisznak]

Kuroshitsuji, który ma wyjść, nie jest homofriendly? O tym, że w Vampire Knight są geje, sama mi bodaj mówiłaś. Hetalia? Liberty, Liberty?
Oczywiście, kukurydzy w Polsce nie ma i raczej nie będzie, bo wiadomo, że prawdziwi geje uprawiają wyłącznie miłość platoniczną, a ja przechodzą od słów do czynów, to fanki się brzydzą.

Kuroshitsuji, który ma wyjść, nie jest homofriendly? O tym, że w Vampire Knight są geje, sama mi bodaj mówiłaś. Hetalia? Liberty, Liberty?
Oczywiście, kukurydzy w Polsce nie ma i raczej nie będzie, bo wiadomo, że prawdziwi geje uprawiają wyłącznie miłość platoniczną, a ja przechodzą od słów do czynów, to fanki się brzydzą.

[GoNik]

[moshi_moshi]

Khy, szczerze mówiąc oprócz Liberty Liberty!, które też jest tylko i wyłącznie shounen ai, z jednym, góra dwoma pocałunkami (nie wiem jak z Hetalią i Kuroszkiem - w sensie ile w tym faktycznego shounen ai, ile fanserwisu, a ile poboznych życzeń fanek), nie widzę nic co by chociaż obok yaoi stało. VK to jednak czyste shoujo, z fanserwisem, którego nie da się traktować serio. Patrząc na ilość tytułow wydawanych w Polsce, śmiało stwierdzam, że przesadzasz i to bardzo. Z tytułów przez ciebie podanych, na okreslenie "yaoi" nie zasługuje nic.

[Grisznak]

Szerze - mało mnie obchodzi, czy yaoi w jakimś tytule ma zakres całusowy, kukurydziany czy fanserwiśny - jeśli jest, ja go nie tykam i myślę, że spora część facetów robi tak samo. Bo akurat procentowy udział geja w geju to temat na inną rozmowę. Faktem jest, że tytuły nakierowane na fanki tegoż wychodzą ostatnimi czasy regularnie. O ile kiedyś były raczej jednotomowymi wypadkami przy pracy ("Cutlass", "Wild Rock"), tak teraz leci się w całe serie tego dziadostwa.

Co do "One Piece", podejrzewam, że JPF się na tym tytule rozjedzie. Naruto czy Bleach często kupują ludzie z zupełnie pozamangowego kręgu. "One Piece" to rzecz generacyjne starsza, nie mająca wsparcia w postaci np. emisji w TV (jak Naruto) lub bycia na topie (jak "Bleach"). No i skoro już ma ca. 60 tomów, to na starcie odstrasza każdego, kto ma uczulenie na tasiemce. Bo nie przeczę, sama idea "One Piece" (z ciekawości zerknąłem na kilka rozdziałów) jest przyjemna i gdyby to miało, powiedzmy, 10 tomów, kupiłbym z całą pewnością, bo humor wydaje mi się niezły. Ale kupowanie czegoś, co nie wiadomo kiedy się skończy (a fabuła jest tak skonstruowana, że skończyć się nie musi nigdy), jest czymś, w co raczej nie dam się wkręcić.

Nadzieja w tym, że JPF wyda "One Piece" tak jak wydał "Uzumaki". Pamiętam, jak rozmawiałem z ludźmi z wydawnictwa na miesiąc przed zapowiedzianym terminem i zapewniali, że wyjdzie, może z miesięcznym opóźnieniem. Ba, były już nawet prezentowane strony. I co? I nic. A szkoda, bo komiks ten miał wszystkie tasiemcowe szoneny pod sobą.

Okej, mam serdecznie dość. Jestem w stanie zroumieć niechęć do yaoi, tasiemców i w ogóle. Każdy ma prawo do swojego zdania i nie musi być zachwycony rynkiem wydawniczym w Polsce. Ale twoja niesmaczna maniera przekręcania tytułów, do których masz jakiś uraz to zupełnie inna bajka. Starałam się nie zauważać, wczoraj na ircu dwa razy zwróciłam ci uwagę (i nie tylko ja), a ty dalej idziesz w zaparte. A ponieważ robisz to celowo i uważasz, że jest szalenie zabawne, jestem zmuszona wyprowadzić cię z błędu za pomocą osta...

moshi_moshi

Szerze - mało mnie obchodzi, czy yaoi w jakimś tytule ma zakres całusowy, kukurydziany czy fanserwiśny - jeśli jest, ja go nie tykam i myślę, że spora część facetów robi tak samo. Bo akurat procentowy udział geja w geju to temat na inną rozmowę. Faktem jest, że tytuły nakierowane na fanki tegoż wychodzą ostatnimi czasy regularnie. O ile kiedyś były raczej jednotomowymi wypadkami przy pracy ("Cutlass", "Wild Rock"), tak teraz leci się w całe serie tego dziadostwa.

Co do "One Piece", podejrzewam, że JPF się na tym tytule rozjedzie. Naruto czy Bleach często kupują ludzie z zupełnie pozamangowego kręgu. "One Piece" to rzecz generacyjne starsza, nie mająca wsparcia w postaci np. emisji w TV (jak Naruto) lub bycia na topie (jak "Bleach"). No i skoro już ma ca. 60 tomów, to na starcie odstrasza każdego, kto ma uczulenie na tasiemce. Bo nie przeczę, sama idea "One Piece" (z ciekawości zerknąłem na kilka rozdziałów) jest przyjemna i gdyby to miało, powiedzmy, 10 tomów, kupiłbym z całą pewnością, bo humor wydaje mi się niezły. Ale kupowanie czegoś, co nie wiadomo kiedy się skończy (a fabuła jest tak skonstruowana, że skończyć się nie musi nigdy), jest czymś, w co raczej nie dam się wkręcić.

Nadzieja w tym, że JPF wyda "One Piece" tak jak wydał "Uzumaki". Pamiętam, jak rozmawiałem z ludźmi z wydawnictwa na miesiąc przed zapowiedzianym terminem i zapewniali, że wyjdzie, może z miesięcznym opóźnieniem. Ba, były już nawet prezentowane strony. I co? I nic. A szkoda, bo komiks ten miał wszystkie tasiemcowe szoneny pod sobą.

Okej, mam serdecznie dość. Jestem w stanie zroumieć niechęć do yaoi, tasiemców i w ogóle. Każdy ma prawo do swojego zdania i nie musi być zachwycony rynkiem wydawniczym w Polsce. Ale twoja niesmaczna maniera przekręcania tytułów, do których masz jakiś uraz to zupełnie inna bajka. Starałam się nie zauważać, wczoraj na ircu dwa razy zwróciłam ci uwagę (i nie tylko ja), a ty dalej idziesz w zaparte. A ponieważ robisz to celowo i uważasz, że jest szalenie zabawne, jestem zmuszona wyprowadzić cię z błędu za pomocą osta...

moshi_moshi

[CainSerafin]

[Grisznak]

[CainSerafin]

Grisz, gdyby to było choć trochę zabawne to nie miałbym nic przeciwko. Kłopot w tym, że to przekręcanie tytułów jest prymitywne niczym "parodie" na You Tube, które polegają na wciśnięciu do video jak największej liczby przekleństw. Twoje "poczucie humoru" niestety śmieszy tylko ciebie i nie ma wiele wspólnego z dystansem do anime. Po prostu podoba ci się że możesz wkurzyć parę osób, a w szczególności yaoistki.

Płych... Coraz mniej mnie dziwi, że redakcja się posypała na początku roku.

Grisz, gdyby to było choć trochę zabawne to nie miałbym nic przeciwko. Kłopot w tym, że to przekręcanie tytułów jest prymitywne niczym "parodie" na You Tube, które polegają na wciśnięciu do video jak największej liczby przekleństw. Twoje "poczucie humoru" niestety śmieszy tylko ciebie i nie ma wiele wspólnego z dystansem do anime. Po prostu podoba ci się że możesz wkurzyć parę osób, a w szczególności yaoistki.

Płych... Coraz mniej mnie dziwi, że redakcja się posypała na początku roku.

[moshi_moshi]

[Mayissa]

Hmmm, ja to bym chciała doczekać się kontynuacji Vagabonda, co zdechł razem z Mandragorą, albo zbliżony temu tytuł ponownie na rynku polskim. Może ktoś wie coś na ten temat?

Fantastycznie, bardzo się cieszę, że oprócz szczęśliwej rodziny posiadasz także zdolność czytania w ludzkich myślach. Proponuję jeszcze nauczyć się czytania postów powyżej, bo naprawdę nie rozumiem co jest trudnego w zdaniu: "To tyle wyjaśnień i uprzejmie proszę o niekontynuowanie offtopu."

Poleciał fragment nie związany z tematem. To moje ostatnie ostrzeżenie, każda kolejna osoba, która zechce kontynuować wątek, niezależnie od dobrych chęci, otrzyma osta.

moshi_moshi

[vries]

Ok, to już przesądzone w 2012-tym mamy koniec świata. Wszystkie znaki na niebie i ziemi na to od początku wskazywały. Ale pewności nabrałem dopiero teraz, bo najczęściej niewydawana w Polsce manga - Berserk dostaje nowe anime.

(ok, idę poskakać po pokoju śpiewając "HAJLILILI FORCES").

Zwiastun nr 1:
http://www.youtube.com/watch?v=lihPs4BoDvo