Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Najśmieszniejsze Anime |
Wersja do druku |
X-Tech
Dołączył: 16 Kwi 2010 Status: offline
|
|
|
|
|
Gucia
Dołączyła: 05 Lip 2009 Status: offline
|
Wysłany: 03-09-2010, 20:14
|
|
|
Podpisuję się pod tym tematem bo też uwielbiam dobrą komedię, wręcz parodie co to nic na powaznie nie bierze. Z tych, co widziałam moge polecic z czystym sumieniem:
Maria holic- parodia wszystkich anime shoujo ai/yuri, dla antyfanów tch gatunków, jak to głównej bohaterce cieknie dosłownie fontanna krwi z nosa, i daje upust wyobrazni, co zawsze kończy się wizytą u pielęgniarki w myniku wykrwawienia
FLCL- 6 odcinkowe anime, z genialna oprawa dżwiękową, parodia mi. Evangeliona, South park, Matrixa, anime o mechach, jednym słowem geniusz
Abenobashi mahou sotengai- dla fanów FLCL, bo tych samych twórców, identyczna kreska, niczym nie ustępuje Furi Kuri, Parodia: Brusa Lee XD, anime romantycznych, Space opery, jest tez jeden moment z Evangelion XD genialne
Sayonara zetsubousensei- absurdalny humor, niesie uniwersalne przesłanie zobrazowane w świetny sposób, chociażby obecnej doby telefonów kom, przemocy w rodzinie, przeciętności i postrzeganie cudzoziemców
Moyashimon- szalony humor i oryginalna fabuła (o mikrobach), ale niech cię to nie zraża!
Colorful- facecie fantazje i świetna komediowa kreska
Lovely complex- romantyczne, ale nie typowe, bo nawet zawód miłosny jest okolony humoren, tak, że cały dramatyzm sytuacji pryska jak bańka mydlana, można jednocześnie płakać ze śmiechu i ze współczucia( w każdym razie ja tak miałam)
Great teacher Onizuka- szkolna komedia, inne podejście do nauczania i rozwiązywania problemó uczniów, z perspektywy zboczonego nauczyciela
Working!- niesamowite haraktery i niespotykane postaci, przezabawne perypetie.
Widziałam dużo komedii, ale te sa najlepsze i zrobiły na mnie największe wrażenie.
Z niecierpliwością czekam na twoje opis twoich wrażeni. |
|
|
|
|
|
Elee-chan
Gość
|
Wysłany: 05-09-2010, 21:29
|
|
|
Hmmm.... Przy Full Metal Panic czasami nieźle się bawiłem jednak Tessa OAV mnie zniszczyło :D Jeden odcinek a naprawdę dostarcza sporej ilości śmiechu |
|
|
|
|
|
Pan Cirno
>szklanka
Dołączył: 09 Wrz 2010 Status: offline
|
Wysłany: 09-09-2010, 13:42
|
|
|
Nie będę powtarzać po innych więc dodam od siebie.
Pani Poni Dash - z tego anime absurd leje się gigantycznym strumieniem. Coś jak SZS.
Potemayo - pod płaszczem dziecinnego anime kryje się bardzo specyficzny humor. Polecam zwłaszcza odcinki specjalne.
Welcome to NHK! - momentami wręcz rozwala szczerością scen, typu scena w której bohater ogląda
- Spoiler: pokaż / ukryj
- dziecięce porno
w poszukiwaniu materiałów do tworzonej gry. |
|
|
|
|
|
Miras
Dołączył: 09 Wrz 2010 Status: offline
|
Wysłany: 09-09-2010, 15:10
|
|
|
Pamiętam jak wyłem ze śmiechu oglądając Hajime no Ippo. A z czystych komedii stawiam na klasyke: School Rumble, GTO, Golden Boy |
|
|
|
|
|
mariqpl
Dołączył: 20 Wrz 2010 Status: offline
|
Wysłany: 20-09-2010, 23:19
|
|
|
Zdecydowanie najśmieszniejszym anime, które ogladałem to Gintama, momentami płakałem ze śmiechu :) |
|
|
|
|
|
0rdi
Last man on the moon.
Dołączył: 18 Paź 2009 Status: offline
|
Wysłany: 21-09-2010, 18:48
|
|
|
Gucia, a miałaś może okazję zapoznać się z takim tytułem jak Arakawa under the bridge? |
_________________
|
|
|
|
|
Gucia
Dołączyła: 05 Lip 2009 Status: offline
|
Wysłany: 22-09-2010, 17:42
|
|
|
No- świetne, ale zaczęło mnie śmieszyś dopiero od pojawienia sie tej niezdarnej ogrodniczki, nie wcześniej. Dziwne, taki zaskok. A może po skojażeniu tego z zetsubou sensei i Maria Holic, mam wrażenie, że to tychsamych twórców. Nie mogę sie doczekac kolejnych sezonów. :) |
|
|
|
|
|
0rdi
Last man on the moon.
Dołączył: 18 Paź 2009 Status: offline
|
Wysłany: 22-09-2010, 18:49
|
|
|
Na jesień ma być druga seria bodajże. |
_________________
|
|
|
|
|
-Raiv
zamyślony :)
Dołączył: 13 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 13-10-2010, 07:12
|
|
|
Green Green - chłopaki zwłaszcza grubasek rządzi ^_^
Full Metal Panic Fumoffu - najlepsza komedia jaką widziałem Sagara i jego "złe pojęcie świata" wymiata :) , a odcinek z drużyną rugby mnie doszczętnie rozbroił (zresztą cała seria taka jest :) ). |
_________________ tylko się nie załam :)
|
|
|
|
|
X
Gość
|
Wysłany: 21-10-2010, 11:07
|
|
|
School rumble - tego poprostu nie można nie lubić. |
|
|
|
|
|
ryuzaki115
Dołączył: 12 Mar 2010 Status: offline
|
Wysłany: 31-10-2010, 15:05
|
|
|
Ouran High School Host Club- Tamaki rulez:)
Katekyo Hitman Reborn- LAMBO!
School Rumble- Tenma-chan! |
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 31-10-2010, 15:27
|
|
|
Rozumiem, iż używanie tak skomplikowanego tryby wypowiedzi jakim jest zdanie złożone, rozpoczynające się od "Uważam, że...." i uzasadnienie swojej wypowiedzi przewyższa zdolności wypowiedzi pisemnej przedpiszców? |
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 31-10-2010, 17:01
|
|
|
IKa, nie przejmuj się. Kolejne posty pewnie ograniczały by się, do niepełnego tytułu pisanego z małej litery. Uzasadnienie jednym słowem to i tak niekiedy dużo.
Ja bym podszedł do tematu najśmieszniejszego anime trochę inaczej. Nie każdemu podoba się to samo, a i wyznacznik "komedia" nie zawsze oznacza, że jest to najśmieszniejszy tytuł jaki się widziało. Może inaczej, nie zawsze najśmieszniejszym tytułem musi być komedia. Owszem komedie bywają śmieszne, ale na przykład Nana, komedią w czystej postaci nie jest. Mimo to Nana jest miejscami najśmieszniejszym z tytułów jakie widziałem. Idąc dalej tym tropem, nie mogę powiedzieć, że najśmieszniejszymi momentami były właśnie te komediowe.
Yamato Nadeshiko Shichi Henge jest kolejnym tytułem, który bardzo lubię. Głównie dlatego, że role pięknej i bestii są w tym tytule zamienione, ale jednocześnie jest to klasyczny romans , w którym to facet zaleca się do tej zniechęconej jego wyglądem dziewczyny.
Kolejny Ranma, za bezkompromisową sprzeczność. Facet, który zmienia płeć tylko aby zjeść w niedziele lody!! Fakt "nie miał nic innego do roboty, a kiedy ma na coś apetyt, nie można go powstrzymać" Ale korzystanie z klątwy dla głupich zachcianek jest wręcz obłędne. "O, wielka szkoda! Wpadłeś w Nynnechuan. Źródło utopionej dziewczyny. Bardzo tragiczna historia ..." I tak dalej tak dalej. Humor jest tak absurdalnie niskich lotów chwilami, jednocześnie nie chamski, że trudno tego nie kochać.
I mógł bym tak w nieskończoność. Komedie, dramaty, przygotówki, horrory, no wszystko co w jakimś stopniu przekracza granice absurdu lub po prostu jest zbyt kontrastowe. Jednocześnie wiele typowych komedii przechodzi mi bez najmniejszego grymasu na twarzy. |
|
|
|
|
|
Nadeshiko
Dołączyła: 13 Lis 2010 Status: offline
|
Wysłany: 13-11-2010, 12:25
|
|
|
Dla mnie zdecydowanie Gintama. Chwilami nie mogłam złapać oddechu ze śmiechu. Bardzo dobre są też GTO, Beelzebub, Hayate no Gotoku i Ouran |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|