--- :: Forum Kotatsu

Serika · Wysłany: 08-12-2010, 20:45

Nikt by nie chciał tracić pieniędzy, tylko jeżeli się nie nauczycie poprawnie formułować myśli, to nawet nie będziecie mieć szans tam się znaleźć, bo żadna instytucja Wam nie da kredytu ani dofinansowania, bo sensownego wniosku nie napiszecie...

Nie chodzi o to, żeby sypać formułkami typu "Joł kliencie!" w dowolnym tonie (chociaż ta druga wersja przynajmniej była po polsku i bez literówek). Chodzi o to, żebyście napisali JASNO, co KONKRETNIE planujecie. Szczerość i otwartość - fajnie, ale prosimy w poprawnej polszczyźnie, starannie, a przede wszystkim bez ogólników.

Z tego co zrozumiałam:
1. Chcecie założyć studio produkujące filmy animowane stylizowane na anime. Fajnie. To, czy macie do tego odpowiednio utalentowanych ludzi, to generalnie nie nasza sprawa, ale byłoby fajnie, jakbyście przynajmniej okreslili, JAKIEGO typu animacje chcecie produkować. Anime są BARDZO różne, kierowane do róznej publiczności, inne osoby będą zainteresowane przygodówką, inne haremówką, a jeszcze inne ostrym ecchi.
2. Próbujecie się dowiedzieć, czy polska widownia będzie zainteresowana - i tutaj zaczęłabym na Waszym miejscu od zorientowania się, czy w ogóle tego typu produkcje się w Polsce sprzedają. Dowiedzieć się, jak funkcjonują wydawnictwa, czy przynoszą zyski, czy straty, a jesli zyski, to z jakiego typu produkcji, a co jest kompletną klapą;
3. Chcecie dystrybucji poprzez streaming, i to płatnej. A zrobiliście najpierw kosztorys, żeby wiedzieć, ile minimum musieliby zapłacić klienci, żeby inwestycja się zwróciła? Dopiero na tej podstawie możecie pytać, "ile bys zapłaci", pamiętając, żeby proponowana w ankiecie cena minimalna była w stanie pokryć koszty przy pomyślnych wiatrach.

A przede wszystkim - to jest forum fanów, nie marketingowców (chociaż paru by sie znalazło). Możemy mówić za siebie ("ja bym kupiła za 10 złotych"), nie za ogół społeczeństwa. Pamiętajcie, że to nieduża i niespecjalnie reprezentatywna próbka, jeżeli chcecie prowadzić badania marketingowe w tym miejscu, to wyniki będą raczej tendencyjne. Nie twierdzę, że nie powinniście, tylko żebyście wzięli na to poprawkę.

A co do pytań(?) zawartych w pierwszym poście: dla mnie (ja - jedna osoba, NIE ogół fanów) znacznie bardziej liczy sie jakość, niż to, czy coś odpowiednio "przypomina" anime. Nie oglądałabym anime dlatego, że to anime, tylko dlatego, że reprezentuje któryś z gatunków, które lubię i ma odpowiadające mi walory rozrywkowe (np. dla mnie: ciekawą fabułę, barwne postaci, elementy fantastyczne, nie zawiera ecchi, nie skupia się na romansach). Dokładnie te same cechy będą decydować, czy obejrzę animację zachodnią, ewentualnie zachodni film fabularny. Dlatego też dla mnie okreslenie:

Isgenic · Dołączył: 27 Lis 2010 Status: offline

moshi_moshi · Wysłany: 08-12-2010, 20:58

Napiszę w punktach, żeby było jaśniej...
1. Neostorm, czego dotyczy ten temat:
- istniejącego/ nieistniejącego studia produkującego filmy animowane
- tworzenia polskiej animacji a la anime
- tworzenia animacji w języku polskim i angielskim
- legalnego rozpowszechniania anime w Polsce za pomocą internetu
- opłacalności produkowania filmów animowanych w Polsce
- opłacalności sprzedawania filmów animowanych na zasadzie downloadu/ streamingu?!

2. Rozumiem, że chcesz się czegoś dowiedzieć od forumowiczów. W takim wypadku wypadałoby odpowiadać grzecznie i wyczerpująco na ich pytania. Nie wiedząc o co chodzi, nie są w stanie odnieść się do twoich propozycji.

3. Jeżeli chcesz zamieścić na forum ankietę, to najlepiej podaj do niej link w swoim pierwszym poście.

4. Nikt nie lubi kupować kota w worku. Chcąc sprzedać/ zareklamować jakikolwiek produkt, wypadałoby pokazać ludziom jakieś próbki.

5. Polecam dalsze korzystanie z trybu korporacyjnego.

6. Pisz po ludzku, ponieważ na razie większa część twoich postów przypomina strumień świadomości, czytelny tylko i wyłącznie dla ciebie. Pamiętaj, ty wiesz o co ci chodzi, my niekoniecznie. Dlatego musisz wyrażać się na tyle zrozumiale, aby dyskusja (jakakolwiek) była możliwa.

7. Temat pod obserwacją. Albo zastosujesz się do prośby, albo zamknę go w pigułę...

Ysengrinn · Wysłany: 08-12-2010, 21:08

Swoją drogą - Wy na serio znacie się na animacji, czy też liczycie, że znajdziecie rysowników z łapanki?

Eire · Wysłany: 08-12-2010, 21:18

Żeby tylko rysowników. A a dubbing, a animacja, a reklama to pies?
Tworzenie animacji to droga zabawa- tak droga, że Nickelodeon (jeden z większych amerykańskich graczy na rynku) tym najlepszym pomysłom daje kilka odcinków na próbę, a twórcy powinni modlić się do słupków oglądalności.

Isgenic · Dołączył: 27 Lis 2010 Status: offline

Eire · Wysłany: 08-12-2010, 21:36

Accelerator · Gość

Najlepiej by było, gdybyście stworzyli chociaż kilka artworków (nie wspominam tutaj o żadnym trailrze czy animacji, bo do tego potrzeba dużo ludzi i czasu). Mając coś takiego w arsenale, można śmiało uderzyć do ludzi z zapytaniem typu "Co o tym sądzicie? Czy chciałbyś to głębiej poznać?".

Ysengrinn · Wysłany: 08-12-2010, 22:50

O, właśnie. To pokazałoby też, że faktycznie jest wśród Was ktoś kto umie rysować i cała ta dyskusja nie jest zupełnie zawieszona w próżni.

kokodin · Wysłany: 09-12-2010, 00:29

Vodh · Wysłany: 09-12-2010, 02:22

Laurent · Wysłany: 09-12-2010, 16:50

Jeżeli mogę zasugerować coś od siebie: Wydaje mi się, że najpierw na dobry początek powinniście spróbować stworzyć jakąś 'mangę'. Koszta produkcji są o wiele mniejsze, sam proces twórczy mniej skomplikowany, a co za tym idzie ryzyko jest znacznie obniżone. Zrobicie parę historii, zobaczycie czy ludziom się spodobają, a jeśli tak, na pewno znajdziecie ludzi, którzy mając pewność, zgodzą się podjąć większe ryzyko jakim jest zrobienie animacji. Tak ma się w większości sprawa z anime, manga sama w sobie jest ankietą czy warto inwestować w animowanie.
Polski rynek radzę olać ciepłym sikiem, twórcy gier już dawno to zrobili. Niestety jest za mały by kogokolwiek wyżywić. Jak powiedział gość z Egmontu, dobry twórca komiksu to taki, który sprzeda się na świecie, a przy okazji wydamy go my. I nie przejmuj się, jak nie wydadzą, zrobi to Google.com...

I jeszcze jedna sprawa: bez urazy, ale wasz dobór kolorów wygląda jak byście się urwali z ASP. Może moje przekonanie o niej jest błędne, ale jest jakie jest: "Kontrast Jurek, powtarzam kontrast i jeszcze więcje szarego!!" Może to tylko moje własne odczucie, ale... :

tl1.png

Plik ściągnięto 1600 raz(y) 5,1 KB

Isgenic · Dołączył: 27 Lis 2010 Status: offline

Urawa · Keszysta Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline

CainSerafin · Gość

Szczerze? Studio Replikant robi sobie tym tematem sporą krzywdę. Posty Neostorma wyglądają... jak wyglądają i ciężko zrozumieć o co właściwie mu chodzi. W dodatku SR nie pokazało żadnych swoich osiągnięć, choćby w stylu projektów postaci, próbek animacji, albo zwykłego trailera. Wątpię by ten topic zachęcił użytkowników tego forum do choćby wypełnienia ankiety z pierwszego postu. Wręcz przeciwnie - większość pewnie uzna że jest to zwykły "żart" jakiegoś trolla i nie warto tracić na niego czasu.