Co by było gdyby ...... |
Wersja do druku |
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 05-04-2004, 12:04
|
|
|
Zacznijmy od tego, ze Xellos nie pożyłby na tyle długo, żeby było się czym zachwycać. Filia by się pewnie nie patyczkowała i gdyby ją wkurył, załatwiłaby sprawę ostatecznie. To nie typ, który "bawi się jedzeniem". |
_________________
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 05-04-2004, 17:58
|
|
|
Tak masz rację ona by mu zrobiła kuku^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Lukisuzuki
Dołączył: 28 Gru 2003 Skąd: Z samego... piekła Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 10:23
|
|
|
a co by było, gdyby Xellos cofnął się w rozwoju do 4letneigo dziecka?^^ |
_________________ Zżeram waszą złośc!!!! Pycha! |
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 13:03
|
|
|
... nazywał by się Gourry Gabriev |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 13:53
|
|
|
A gdyby Gourrego "popchnąć" do rozwoju paruset letniego dziadka? |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 14:46
|
|
|
Wyglądałby jak w odcinku gdy stracił miecz^^ włosy byłyby siwe.Ale nie wiem czy w głowie by mu przybyło.^_^ |
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 14-04-2004, 23:13
|
|
|
hmm... tak myśle że mogło by jeszcze ubyć <no wiecie skleroza itp. ect.> |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2004, 07:38
|
|
|
I tak ma ogromną^^ Myślisz, że może być większa? |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2004, 07:40
|
|
|
na pewno^^
a co by było gdyby nie miał swojego miecza |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2004, 07:43
|
|
|
Lina nie zaczęłaby z nim podróżować? Nie miałaby się z nim o co kłócić>prócz żarcia;P< I nie pokonaliby wielu przeciwników.Losy potoczyłyby się o wiele inaczej^^ |
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2004, 10:17
|
|
|
1-wsza seria potoczyła by się tak samo --> w końcu Gourry obiecał że odprowadzi Linę do Atles = Reza zdążyli by pokonać, a przy Copy i tak by się spodkali bo w.w. też byłby szukany listem gończym... |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2004, 10:21
|
|
|
No, ale reszta?Raczej nie. Gdyby nie miał tego miecza nie byłoby śmiesznych scenek.W mandze na ten przykład^^ |
|
|
|
|
|
Zegis Black Priest
Szary Wędrowiec
Dołączył: 04 Lut 2003 Skąd: z swoich opowiadań... Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2004, 10:42
|
|
|
I właściwie nie pokonano by Zoloma i Shabiego... |
_________________ Wróciłem, nie cieszycie się? :]
"Do not fear in the face of your enemies, speak the truth always, even if it leads to your death, save helpless and do no wrong..." |
|
|
|
|
radykalny_ed
Dołączył: 15 Kwi 2004 Skąd: Alblue ^_~ Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2004, 12:53
|
|
|
...gdyby Gourry nie miał miecza.. nie weszli by do laboratorium Rezo, bo przeca miecz był kluczem! Cały odcinek szukali by innego wejścia, ażby Lina zgłodniała... he he he... |
_________________ Lepsza siła argumentu, niż argument siły. |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2004, 12:57
|
|
|
Gourry byłby równie dobrym szermierzem z każdym mieczem... Ale kilka mazoku mogłoby trochę dłużej pożyć.
Poza tym zdaje się, że Shabby został załatwiony Giga Slavem rzuconym właśnie na Miecz Światła... Byle żelastwo by się do tego nie nadawało.
(I witam nowego na forum!) |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
|