[Saluchna]

Jak to ojcem...?
Jak to ojcem?!
To jak miałby się w Filii zakochać, gdyby był jej ojcem?!

[Mai_chan]

A normalnie, byłby ich ojcem! I na dodatek byłby bogaty. A potem córeczki by go oskubały co do centa ^^.

[xellas]

Ojcem?!? Nie wtedy nie mugłby być z Filią!! Zresztą wtedy Filia musiałaby być mazoku a ta możliwość była już rozpatrywana^^

[Saluchna]

I dochodzimy do jedynego słusznego wniosku: wszelkie "gdyby", które przeszkadzają parze X/F sa bezsensowne ^^

[xellas]

XDDD tak samo jest z fanatykami innych par^^ tylko że oni nie są tacy jak myXDDD
co by było gdyby Zellas była zazdrosna o Filię(już słyszę te głosy mówiące, że mazoku nie mogą być zazdrosne:P)

[Saluchna]

Zabiłaby ją.

[xellas]

też tak sądze, ale odrazu nasówa się pytanie: gdyby nie mogla jej zabić oraz co wtedy zrobiłby *_*Xellos*_*

[Saluchna]

Xell by:
a) nic nie zrobił, bo jest posłuszny swojej pani
b) wkurzyłby się i odszedł ze służby (za co Zellas zabiłaby i jego)
c) nie przejął by się, bo jest bezdusznym mazoku (ja to napisałam..? nie wierzę...)
d) rzuciłby się na Zellas i zginął w nierównej walce (romantyczne, chlip..)

[xellas]

jestem za opcją d) ^^ chociaż jest jeszcze e) namówiłby Zellas do zmiany planów

[Saluchna]

To dobrze, że za d) jesteś, oj bardzo dobrze ^^
Zellas raczej nie dałaby się namówić.

[xellas]

może jakby ja łaaadnie poprosił^^

[Saluchna]

Ona chyba nie z tych, co się prośbami przejmują ^^

[Ysengrinn]

Odcinek ze smokiem pederastą^^. Dosłownie kilka sekund.

Co do waszej dysputy - to ciekaweco by było, gdyby to Xellosowi kazał wykonać wyrok? Na przykład żeby wziąć "pod opiekę" Vala.

[Ryuzoku]

Val stwierdził by że towarzystwo Xella wcale nei jest lepsze od towarzystwa Filii, i go zabił...nic prostrzego:P coprawda nieco zniszczyło by to treść, a Xell nie przeżył by tak czy inaczej bo albo zginął by od Vala albo od Liny, albo od Dark stara tuż po jego narodzeniu:P

[Ysengrinn]

A skąd tam Darkstar?