Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Tanukowa poradnia językowa |
Wersja do druku |
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-03-2009, 22:08
|
|
|
Shlizer napisał/a: | Swoją drogą, że wiele słów można spolszczyć ('ending' - piosenka końcowa.. spoiler ma już spolszczenie - spojler).. |
"Spojler" to przy samochodzie, a nie w anime. Za łatwo o nie zrozumienie jak na mój gust. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Shlizer
prawie jak admin =p
Dołączył: 09 Mar 2009 Skąd: wziąć na piwo? =p Status: offline
|
Wysłany: 13-03-2009, 22:22
|
|
|
Gdzieś się spotkałem, że jest to także poprawne i akceptowane spolszczenie, ale mogę rzecz jasna nie mieć racji.. no i faktycznie możne czasem mylić (szczególnie, gdy mamy do czynienia z recenzją z gry / filmu / mangi z samochodami w roli głównej =p).. |
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-03-2009, 22:40
|
|
|
Zapomniałem dopisać - "piosenka końcowa" też może wprowadzać lekkie zamieszanie. Gdy opisuje ending, to często omawiam przy tym osobno utwór i animacje, a tutaj niejako sprowadzone to zostało do jednego elementu składowego. Na opening mamy dobre tłumaczenie, czołówka. Ale i tak go nie używam zazwyczaj - pisanie "czołówka i ending" wydaje mi się trochę niekonsekwentne, lepiej przyjąć jednak jeden język. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 26-03-2009, 15:41
|
|
|
Losowy atak irytacji:
LUDZIE! Co to, do wszystkich rogatych diabłów, znaczy zrealizowane? Co to znaczy, że bohaterowie są "dobrze zrealizowani" albo fabuła jest "dobrze zrealizowana"? Skąd Wam się to, na litość piekielnych bogów, wzięło? Czy ja chociaż RAZ coś takiego komukolwiek przepuściłam do publikacji? |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 26-03-2009, 16:40
|
|
|
A ja korzystając z okazji wspomnę o "pladze bynajmniejów".
Otóż, ku wielkiemu zapewne zdziwieniu co poniektórych, bynajmniej WCALE NIE znaczy to samo co przynajmniej.
1) http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=bynajmniej
Cytat: | a)
* bynajmniej I «partykuła wzmacniająca przeczenie zawarte w wypowiedzi, np. Nie twierdzę bynajmniej, że jest to jedyne rozwiązanie.»
* bynajmniej II «wykrzyknik będący przeczącą odpowiedzią na pytanie, np. Czy to wszystko? – Bynajmniej.»
b)
bynajmniej «wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z następującą partykułą nie)»
Głos miał donośny, ale bynajmniej nie przykry.
Z miłością bynajmniej się nie taił.
|
2) http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=przynajmniej
Cytat: | przynajmniej «partykuła wyznaczająca minimalny, możliwy do zaakceptowania przez mówiącego zakres czegoś, np. Wypij przynajmniej mleko., lub komunikująca, że ilość lub miara czegoś jest nie mniejsza od wymienionej i że może być większa, np. Wyjechała przynajmniej na rok.» |
Więc zanim ktoś napisze:
"Ta seria jest, bynajmniej dla mnie, super!", niech przyjmie do wiadomości, że to co napisał wcale nie znaczy, że mu się podoba... A raczej wprost przeciwnie. |
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 01-05-2009, 12:12
|
|
|
Chciałbym odkopać temat swoim pytaniem, które może nie jest natury czysto językowej, lecz technicznej, ale na pewno nie tylko mnie dręczy.
Otóż pisząc dialogii zawsze mam problem z myślnikami. Konkretnie, to nie zawsze wiem, kiedy dopisek w myślniku powinen zaczynac wsię wielką literą, kiedy po wstawce narratora w zdaniu kontynuować wypowiedź, a kiedy jednak zacząć od nowego myślnika, chociaż mówi to nadal ta sama osoba. W róznych książkach różnie z tym bywa, a ja się jednak gubię. Mógłby ktoś to ładnie i po ludzki przedstawić?
(sorki, jeżeli pytanie jest zbyt pogmatwane). |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 02-05-2009, 06:40
|
|
|
Dziękuję prześlicznie. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Doktor J
The Mad Scientist
Dołączył: 02 Lip 2008 Skąd: Poznań Status: offline
|
Wysłany: 02-05-2009, 19:56
|
|
|
Ja mam taki oto problem:
Jak prawidłowo odmienia się akronimy? Mam problem ze skrótem, dajmy na to "ZAFT", o ile zapis w przypadku Kogo? Czego? (ZAFTu) czy Z kim? Z czym? (z ZAFTem) jest jasny, to mam pytanie co do O kim? O czym? (tudzież W kim? W czym?)
Powinienem napisać O ZAFCIE, czy O ZAFT - cie
Dodatkowo: Prawidłowy zapis odmiany akronimu to ZAFTu, czy ZAFT - u? |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|