| Kultura japońska |
| Wersja do druku |
Ash DeLuxe 
tereferekuku
Dołączył: 11 Lip 2005
Skąd: Z innej planety
Status: offline
|
 Wysłany: 05-08-2005, 19:44
|
|
|
Link znów nie działa :/
Chodzi mi o Love Hotels ;P
Znalazłem to na stronie Gildii Mangi i anime. |
_________________
Jeśli potrafisz zachować spokój, gdy wszyscy szaleją, to znaczy że nie rozumiesz problemu. |
|
 |
|
 |
GoNik 
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 05-08-2005, 21:05
|
|
|
| Cytat: | | Chodzi mi o Love Hotels |
Zgrozo. Chyba osoba pisząca ten wspaniały artykuł do poważnego pisma, jakim Viva niewątpliwie jest [no co, przecież mają wywiad z synem Wałęsy...] się nie dokopała do informacji o Love Hotelach. znaczy, mam taką nadzieję, bo artykułu nie widziałam To by dopiero był odjazd: nie dość, że otaku mordują i gwałcą, to jeszcze nic, tylko by się chędożyli jak króliki. I jeszcze te nienormalne władze rozwiązłej Japonii im to ułatwiają!
Czemu nikt do tej pory nie udusił tych pismaków i 'reporterów' [tych od gołego zadku Bulmy]? jezeli Bóg istnieje, to powinien strzelić ich piorunem.
|
_________________
 |
|
  |
|
|
wa-totem
┐(￣ー￣)┌
Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline
Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
|
| Wysłany: 05-08-2005, 21:34
|
|
|
| Ta, właśnie o tym mówię. Fotki wolnych są podświetlone, obok masz ceny w zależności od czasu... lol! |
_________________
笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
 |
|
|
|
|
|
Ash DeLuxe
tereferekuku
Dołączył: 11 Lip 2005
Skąd: Z innej planety
Status: offline
|
| Wysłany: 06-08-2005, 08:01
|
|
|
heh...
Pamiętacie taką soprawę (nie wiem czy ktoś ją tu poruszał) jak zrobiono program (na przodującej pod względem oglądalności stacji) o hentajach sprzedawanych dziecią w kioskach?
Podparli się jakimiś Dragon Ballami czy cvzymś takim, bo była tam jedna scena...
Ale do rzeczy, czy ktoś ze śwaidka M&A protestował przeciw takiemu poszukiwaniu sensacji? |
_________________
Jeśli potrafisz zachować spokój, gdy wszyscy szaleją, to znaczy że nie rozumiesz problemu. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 06-08-2005, 09:40
|
|
|
| Ash DeLuxe napisał/a: | | Ale do rzeczy, czy ktoś ze śwaidka M&A protestował przeciw takiemu poszukiwaniu sensacji? |
A czy ktoś wiedział, że oni wywiną taki numer? JPF się pewnie chętnie zgodził na reklamę w telewizji. Bo w końcu to ogólnopolska stacja. A że z szefa wydawnictwa zrobili w tej 'reklamie' bandziora co wydaje pornografię dla nieletnich to już inna sprawa. Gdyby od początku było wiadomo co zmontują to na pewno byłyby protesty. |
_________________
|
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 06-08-2005, 12:13
|
|
|
| Pytanie dobre ale pytaj raczej Japończyków a nie polaków. Ja też uważam że zamek w dzzwiach rzecz cudowna. Zwłaszcza ze nie posiadam... |
_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
|
Ash DeLuxe
tereferekuku
Dołączył: 11 Lip 2005
Skąd: Z innej planety
Status: offline
|
| Wysłany: 06-08-2005, 12:42
|
|
|
| Cytat: | | zamek w dzzwiach rzecz cudowna. Zwłaszcza ze nie posiadam... |
...??
W Japonii to normalne, poza tym protestuje się po fakcie nadania reportażu. |
_________________
Jeśli potrafisz zachować spokój, gdy wszyscy szaleją, to znaczy że nie rozumiesz problemu. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
|
| Wysłany: 06-08-2005, 13:46
|
|
|
| IT. napisał/a: | zamek w dzzwiach rzecz cudowna. Zwłaszcza ze nie posiadam...
|
IT, misiu, tu nie chodzi o drzwi do pokoju tylko o wejściowe do domu. A że wejściowych nie zamykasz to i się wydaje tobie, że zamka brak i tam.
| Ash DeLuxe napisał/a: | | protestuje się po fakcie nadania reportażu |
a nie było protestów?? a mi się wydeawało, że były. Ale nic nie dały, jak to zwykle bywa. |
_________________
|
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005
Skąd: Czeremcha
Status: offline
Grupy:
AntyWiP
|
| Wysłany: 06-08-2005, 13:54
|
|
|
Wejściowe do pokoju równie ważne jak wejściowe do domu. I będę się o to wykłucać. Mój pokój, moje sanktuarium.
A drzwi wejściowych nie zamykam bo nie ma potrzeby. Polska może i kraj niebezpieczny ale tam gdzie mieszkam spokój cisza i o żadnym włamaniu nie słyszałam.
Drzwi zamykać nie trzeba, ale zamek rzecz święta! W każdych drzwach. Nawet w wychodku powinien być jakiś mocny chak!
A do rzeczy. Skoro zamków w Japońskich drzwach brak, to znak że indoktrynacja tam na odpowiednim poziomie i źle świadczy tylko o nas. |
_________________
Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
|
pink.stranger
Dołączyła: 05 Sie 2005
Status: offline
|
| Wysłany: 06-08-2005, 14:44
|
|
|
| Errata It: zabezpieczenia przed włamaniem powinny być ZWŁASZCZA w wychodku ^_^ |
_________________
I can resist anything but temptation.... |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐(￣ー￣)┌
Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline
Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
|
| Wysłany: 07-08-2005, 11:16
|
|
|
| GoNik napisał/a: | | IT, misiu, tu nie chodzi o drzwi do pokoju tylko o wejściowe do domu |
No nie, może zbyt niejasno to opisałem ale w drzwiach wejściowych to się już są, choć czasem wciąż ich brak w przypadku tradycyjnych domostw jak to co opisałem. |
_________________
笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
|
Ash DeLuxe
tereferekuku
Dołączył: 11 Lip 2005
Skąd: Z innej planety
Status: offline
|
| Wysłany: 07-08-2005, 18:40
|
|
|
Czyli jak oni chronią się przed włamami?
W wioskach/dzielnicach tradycyjnych nie ma włamań, bo się wszyscy znają?
Czy przy tak dużej wykrywalności to nie boją się włamów bvo sprawca trafi do pudła, lub też już nikt nie kradnie? |
_________________
Jeśli potrafisz zachować spokój, gdy wszyscy szaleją, to znaczy że nie rozumiesz problemu. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
|
| Wysłany: 07-08-2005, 21:38
|
|
|
Spoko, u nas (w Łodzi) jest sobie takie w sumie miasteczko zwące się Nowosolna, a kiedyś włączone jako dzielnica miasta :P. No i tam faktycznie wszyscy się znają i sa ostrożni na tyle, że ostatnio jak byliśmy z kumplami na działce i postanowiliśmy połazić sobie nocą, to kilka osób się nas pytało, kto my jesteśmy (i to dość ostro). Na szczęście gospodarza tej działki wszyscy tam znają, inaczej mielibyśmy problem. Ale taka rzecz, żeby grupę czterech osób ktoś w środku nocy spotkał samotnie i zamiast spieprzać, zaczął by ich agresywnie wypytywać, nie jest spotykana na mieście.
Więc skoro u nas może tak być, to w Japonii tym bardziej ^^. |
_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐(￣ー￣)┌
Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline
Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
|
| Wysłany: 07-08-2005, 22:51
|
|
|
| Ash DeLuxe napisał/a: | | Czy przy tak dużej wykrywalności to nie boją się włamów bvo sprawca trafi do pudła |
...właśnie. W kraju, gdzie ściany są z papieru (ok, nie zawsze, ale...) a domy stoją okno w okno (metr to wieeeeelki odstęp) zawsze ktoś widzi, zawsze ktoś słyszy. Nie zapominaj, że tam jest jeszcze Yakuza... która uważa taką drobną przestępczość jak włamania czy kradzieże kieszonkowe za niepożądaną, bo ściągającą uwagę władz. A ONI używają znacznie bardziej drastycznych metod niż policja...
| Ash DeLuxe napisał/a: | | lub też już nikt nie kradnie? |
wiesz... mówimy o kraju, gdzie elektronika starsza niż 2 lata to złom, i nie przystoi komuś kto ma pracę. Wywóz tzw. "dużych śmieci" - tego, co nie pasuje do woreczków na segregowane odpady gospodarskie - kosztuje, i to słono. Więc mają taki zwyczaj: bieżesz "starą" wieżę/TV/PC, pakujesz w folię, oryginalne pudło, wkładasz instrukcję i podrzucasz pod najbliższy sklep RTV udając że ty to nie ty. A jak czegoś potrzebujesz, idziesz i czekasz, czy ktoś nie "wyrzuci" tego czego szukasz... oczywiście czekasz tak, by dać szansę "niepostrzeżonego porzucania śmieci"... Oczywiście "zaopatrywanie" się w taki sposób jest wstydliwe, a pozatym pracujący obywatel kupuje, najlepiej na kredyt i to co robi jego firma, ale... |
_________________
笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
|
tilk
Dołączył: 24 Lip 2003
Status: offline
Grupy:
Alijenoty
|
| Wysłany: 09-08-2005, 13:50
|
|
|
| Widzę, że pod nieobecność moderatorów offtopic kwitnie... Wydzielam posty o kulturze japońskiej z tematu o artykule w Viwie. |
|
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
