[moshi_moshi]

Bo z okazji jutrzejszych walentynek dostałam od mamy prezent w postaci perfum i koleżanka zaprosiła mnie jutro do kina - wiem to nieco żałosne iść w taki dzień na seans z koleżanką, ale co tam, lepsze to niż siedzieć w domu, poza tym film dla zakochanych leci później :)

[Momoko]

Niiii no... dlaczego żałosne. Gratulacje! Życzę ci miłego dnia.

Bo gdy siedzę na ircu troszkę poprawia mi się nastrój. Mało, bo mało, ale to największy postęp od dobrych paru dni^^.
Dziwne, że pomoga mi wrócic do względnej równowagi pogawędka o pełzających oczkach...

[Caladan]

Mam tylko stłuczoną stopę, co wiąże się cudem. Rada staruszka nie kopcie podczas halówki w metalowe filary, jeszcze kilka innych rzeczy fajnych sie zdarzyło ale przez ból zapomniałem

[Luna]

bo udalo mi sie dorwan internet :D jak mi sie to podoba :D ( tak mi za tym teskno :(

Bo doszlo ( Hellsing 1-7, FullMetal Alchemist 1-4 oraz Megatokyo 1-2 :D ) jak ja to kocham :D ( narescie mam co czytac :P )

[Grisznak]

Bo zostałem oficjalnie jakobinem a dla historyka zajmującego sie rewolucją francuską to jednak spory zaszczyt. Tak właśnie podobnych mi ludzi okreslono ostatnio w "Polityce" (inna sprawa, że zrobiła to osba nie zdająca sobie chyab za bardzo sprawy ze znaczenia tego słowa - bo nazywanie konserwatysty jakobinem ma tyle sensu co nazywanie bolszewika - rojalistą).
Od dziś proszę mi mówić per "obywatelu". Liberte, Egalite, Fraternite!!! Arystokraci na latarnie!

Bo spędziłem pół dnia na wycieczce fotograficzno - krajoznawczej, podczas której odkryłem zapomniany chyba przez wszystkich poniemiecki cmentarz w lesie.

Bo zostałem oficjalnie jakobinem a dla historyka zajmującego sie rewolucją francuską to jednak spory zaszczyt. Tak właśnie podobnych mi ludzi okreslono ostatnio w "Polityce" (inna sprawa, że zrobiła to osba nie zdająca sobie chyab za bardzo sprawy ze znaczenia tego słowa - bo nazywanie konserwatysty jakobinem ma tyle sensu co nazywanie bolszewika - rojalistą).
Od dziś proszę mi mówić per "obywatelu". Liberte, Egalite, Fraternite!!! Arystokraci na latarnie!

Bo spędziłem pół dnia na wycieczce fotograficzno - krajoznawczej, podczas której odkryłem zapomniany chyba przez wszystkich poniemiecki cmentarz w lesie.

[korsarz]

Bo już jestem w domu :)
Bo udało mi się zaliczyć botanikę :) na 3 :D
<rozpala na środku pokoju ognisko i wykonuje taniec zwycięstwa>

[Zegarmistrz]

JEST! JEST! JEST! Przyszła odpowiedź na moje CV! Proszą mnie na rozmowę kwalifikacyjną!

[IKa]

Gratulacje :)
To teraz zgromadzić i zapoznać się z informacjami o firmie i porządnie się przygotować ^^
(a w razie czego zawsze można się na zaoczne przenieść :>)

[Zegarmistrz]

[Momoko]

Bo nie dostałam uczulenia od nowego szamponu i ogólnie przyjemnie mi się siedzi w domku gdy poczytuje po raz enty "Paragraf 22". W takich chwilach najpiękniejszy jest nie sens wykonywanej czynności, ale fakt, że na zewnątrz choć przez chwilę jest spokojnie i nikt od ciebie niczego nie wymaga

[Vodh]

Bo mam cieplutki i błyszczący bilet na Red Hot Chili Peppers :D

Bo zabieram się naraz za Snow i Slow Cheetah i nie wiem, które fajniejsze ^^

[Momoko]

[Keii]

[WilQ]

Bo TPsa zniosła te @#$%@ limity :DDD i jak wszystko pójdzie dobrą drogą czeka mnie laserowa korekta wzroku ^^

[GoNik]

Bo tak. Bo życie jest piękne, a ja się cieszę z czegoś, z czego stanowczo NIE powinnam sie cieszyć, bądź w ogóle NIE powinno mnie to obchodzić. Wiii?
I dalej mam fazę. Trzeci tydzień. Ludzie! I wszystko mi wychodzi! Dobra faza, doobra ^^
A jak dobrze pójdzie to będę miała problem z głową i wszystko zacznie mi wisieć. Yeah...