[Ysengrinn]

Bo chyba po raz pierwszy na święta są ciasta które mi smakują. Poza tym nikt się jeszcze nie zdążył pokłócić, nie licząc nieśmiertelnej dyskusji o sensowności socjaliz

[Mai_chan]

Bo piszę z MOJEGO, własnego, prywatnego, wypasionego laptopa, na którym jest duży dysk, odtwarzacz DVD, oryginalny windows (niesamowite, prawda? Moim zdaniem takie komputery nie istnieją XD") i gg XD
Bo mam toster na wyprawkę
Bo w telewizji właśnie leci "Prosiaczek i przyjaciele"
Bo Marcin i Karinka planują dziecko
Bo życie jest fajne ^^

[korsarz]

[GoNik]

Heh, życie jest piękne. Jak mi rano po zwisie neozdrady sie torrent na 99,6% zatrzymał, tak jest do teraz. Ale nic, 'ściągam' ofiarnie dalej te 256kb... i mam dziwne wrażenie, że szybciej skończę 1Gb potworka niż to ><! Kij w oko telekomunie!

<nie, nie pomyliły mi się tematy>

A poza tym z jakiegoś niewytłumaczalnego powodu od półtorej dnia czuję się szczęśliwa. I naprawdę nie mam pojęcia dlaczego.

[ka_tka]

Bo udało mi się udowodnić, że ja nie mogę dojadać świątecznych pozostałości na zasadzie "weź dziecko trochę tego i jeszcze trochę tego". Co prawda dzień i pół nocy wyjęte z życiorysu, a przez następne lata będzie się ze szczegółami opowiadać, dlaczego dziecko nie chce tego jeść, ale wreszcie spokój będzie ;P

[GoNik]

ajj... Katuś, współczucie... mnie kiedyś tak buraczki na całą noc załatwiły.

Bo kupiłam sobie wspaniały, czarno-czerwony kaszmirowy szalik 70x180cm.
I oprócz szalika prezent dla koleżanki.
I dla siebie też^^
Bo mam parę japońskich rpgów na dysku i zaczęłam w nie namiętnie pogrywać.
Bo ten torrent nadal się nie ściągnął.
A mój ojciec po wypraniu powiesił chodnik na barierce przed blokiem... na pół dnia. "Tatuś, teraz to możesz go połamać, ale na pewno go nie zwiniesz." Kocham tatę, jest wspaniały.

[wa-totem]

[GoNik]

Tot, próbowałam z 10 razy =='

[Varda]

Bo dostalam urlop i jade jutro do Warszawy, yay!
Panikuje na razie strasznie, gdyz mam za duzo na glowie... Tu wypalic, tam wydrukowac, jeszcze cos trzeba napisac... Oczka mi sie kleja strasznie, ale wyspie sie w autokarze.

[BOReK]

Skoro temat jest optymistyczny, to się pochwalę, że zaliczyłem wszystko, co miałem do zaliczenia w tym roku kalendarzowym (o nauce mowa, zboczeńcy :P). W zeszłym roku nie było tak kolorowo, ale jak się drugi raz uczy tego samego... :P
Poza tym odzyskuję wiare w siebie - jakbym był innym człowiekiem niż rok temu :D. No i znów zawitałem na to piękne forum, gdzie o wszystkim można pogadać (najwyżej jakiś nadgorliwiec posta wywali, ale to wszędzie jest ^_^').

[korsarz]

Nie wiem, czy się z tego cieszyć, czy nie, ale tylko dwa dni stażu mi zostały (koniec z robieniem za kserokopiarkę ^_^)

[Miya-chan]

Bo wróciłam do domu padnięta, rozczulona i sfazowana, i Was kocham :DDDDDDDDDD

[KoBik]

bo slywek z moją Karolką był wspaniały :)

bo slywek z moją Karolką był wspaniały :)

[ka_tka]

Bo wróciwszy do domu ledwo żywa rozłożyłam przy mamuś książki i zaintonowałam "Sparta atakuje Ateny, rok taki a taki, a taki a taki to kontratak, zaraz, kto tu kogo atakował?". Kazała iść spać, dodając, że mogę nie iść do szkoły XDDD

Bo spałam w sumie jakieś 18 godzin... ^^"

Bo za 12 (a wręcz 11 i pół) dni ferie ^^

[BOReK]

Co to ferie? :P

Ekhm, dobra - bo się zmusiłem do załatwienia spraw, które mi zalegały na głowie od dłuższego czasu (migawka i zbyt długie włosy, a ja jestem leniwy i nie lubię się czesać :P).

EDIT: Bo właśnie obejrzałem sobie boskiego miśka Backkoma w filmiku pt. "Running Machine" i prawie pękłem ze śmiechu XD.