[Keii]

Bo odebrałem Final Fantasy VII Ultimania Omega *_*

[cintra]

Pewnie już tu o mnie zapomnieliście, ale co tam, napiszę. ;)
Na studiach układa mi się nieźle, ale oczywiście nie znam jeszcze wszytkich na roku. :/
Mam kupione już bilety do domu (po 6 tygodniach będzie DOMEK! łi!)... Jeszcze tylko tydzień.... :)

[Doreen]

Bo doszły bilety na Tanz!!

Swoją drogą, niezbadane są wyroki poczty polskiej. Za pierwszym razem koperta była zaadresowana dobrze i zaginęła w akcji. Za drugim razem nadawcy machnęli się o jedną cyferkę w kodzie pocztowym i doszły po dwóch dniach O_o

[Salva]

Bo zapiski moshi *___* Ja nie miałam pojęcia, że to się może tak sympatycznie czytać ^^

Bo czkawka literacka mamuni xD Tworzysz napięcie prawie takie samo jak omawiane anime, poważnie... Aż się nie mogę doczekać kiedy wreszcie wszystk dojdzie i będę mogła hurtem odpisać :3

Bo pięknie zaczęło padać... I akurat zimno jest więc nie stopnieje to tak szybko. Jak ja uwielbiam śnieg ^^

[Zegarmistrz]

Bo mam nową prace. Zaczynam od stycznia. Może tym razem wreszcie będzie to coś pewnego, a nie agencja, magazyn z problemami prawnymi, wana-be-gazeta etc.

Pocieszająca jest jednak pewna, inna perspektywa: gdy podałem swoje oczekiwania finansowe usłyszałem "tak mało, to chyba nikt u nas nie zarabia."

[GoNik]

Brawo, Zeg! Oblejemy to jutro herbatką :3


Bo dostali pieniążki i mogę się dalej wampirzyć z bonusami. Przyuważyłam też ciekawego buenda:



Po wywołaniu okienka ponownie data oczywiście była poprawna...

[Zegarmistrz]

[Avellana]

Ale pogratulować można, nawet na temat, bo ta wiadomość bardzo poprawiła mój (i tak zresztą nienajgorszy) dzień.

A przypominam, że oblewać jutro mamy co (i pyszczki w kubełek, kto wie, temat na forum zostanie założony w odpowiednim czasie), więc nie ma się co rozdrabniać. Stawiam wino... Jakieś pośledniejsze, ale jednak reńskie.

[Zegarmistrz]

A wy wiecie, że Dragon Drive było moją setną recenzją?

[Salva]

Bo Skaldowie, bo Wiolonczelistka ^^ Dzięki nim pierwszy raz od trzech tygodni się zaczęłam uśmiechać. To jest wielki sukces.

Bo Lulu i zabaw graficznych ciąg dalszy... Dobrze że chociaż to jedno mogę robić bez przeszkód.

Bo moshi, bo mamunia *__*

[Shinigami-san]

Bo
1. rysunek ścienny z bleacha prawie skończony. O dizwo nawet mamie sie podoba
2. mata ddr is coming soon <sztański uśmiech>

[Ysengrinn]

Mikołaj, za pośrednictwem rodziciela, podarował mi Coś. Nie dam głowy czy to miała być katana, wakizashi czy jeszcze co innego, wiem tylko, że rodowity Japończyk dostałby na widok Cosia krwotoku wewnętrznego ze zgrozy. I ma nawet weri tru kandzie na pochwie! Co prawda jest nienaostrzone (wyobraża sobie ojca wymachującego ostrym japońskim majchrem), ale wypadek dałoby się zorganizować, więc nie pojedzie ze mną nigdzie, choć postaram się skombinować zdjęcie;p.

[Salva]

Bo dzięki moshi obejrzałam trochę Saiunkoku i nieco mi poprawiło to humor. Reakcje Ryuukiego... Ten facet mnie zawsze umie rozśmieszyć... ^^ Uwielbiam to anime ^^

[moshi_moshi]

Bo Wen wrócił!
Cieszę się Salva, że trochę Ci weselej (Ryuuki to pestka - Ryuuren to dopiero agent) :)

[Salva]

Ryuuki na razie zabija wszystko ^^ Świetny jest... Obejrzałam 5 odcinków i robię sobie przerwę. Zaraz pewnie będę oglądać dalej. Cholera ja ich cały czas nie umiem zapamiętać z imion. No głównych pamiętam, nota bene urżnięty Ryuuki drący się "aniue" zwala z nóg ^^ Jak on wyglądał... Tylko jeden wątek mnie nieco rozstraja, ale Ryuuki czy herbatka tatusia... Tego potrzebowałam.

Cieszę się, że wen wrócił ^^ Już nie mogę się doczekać recenzji w Twoim wykonaniu. mam tą satysfakcję, że wobec tego będę mogła napisać spory, subiektywny komentarz ^^ Ha ! Tego mi brakowało jak sama pisałam, głupio mi było robić recenzję a potem obszernie komentować...