[IKa]

bo załapałam drugie pół etatu w gimnazjum..., co razem daje 1 i 1/4 etatu w szkole i może W KOŃCU zacznę staż!!!

zła strona tego jest taka, że teraz utonę w papierkach i będę musiała pisac konspekty _^_

[Miya-chan]

IKuś jest dzielny i nie da się Mrocznym Konspektom Chaosu! <wymachuje pomponikami>
(w przeciwieństwie do Miyaka, ale to już sprawa nie na ten temat XD)

Bo od dziś przez następne parę dni będzie w mym koledżu panować iluzja wolności, więc (teoretycznie) będę miała czas skończyć pewien list i parę rysunków, napisać jakiś zaległy kawałek opowiadania (jak ja lubię się tak łudzić XD)...
Bo. Się. Rozanieliłam. Przewlekle! :D
Bo ściąga mi się najnowszy singiel Kokii-sama (co z tego, że emule właśnie stanęło, kiedyś w końcu będzie musiało znów ruszyć!) *__*
Bo pojutrze piątek trzynastego! <wybucha obłąkańczym śmiechem>

[Serika]

Bo kiedy byłam na najlepszej drodze do wyżebrania z zakładu starego monitora (piętnastki, wypukłej, ale przynajmniej nie przepalonej), koleżanka usłyszała i zapytała, czy nie chciałabym odkupić używanej przez pół roku siedemtastki, bo jej niepotrzebna.

Bo zapłaciłam 150 zeta za niemal nowy monitor Philipsa. I nareszcie coś widzę! (nie LCD, ale nie można mieć wszystkiego :D)

[Varda]

Bo na uczelni bylo bardzo sympatycznie - 1,5h to stanowczo za malo, zeby odrobic miesiac niewidzenia paru osob :)
Bo chyba pierwszy raz w zyciu mam srednia 5,0 ;P
Bo promotorka nie zjadla mnie ani nie wywalila za drzwi.
Bo widze swiatelko w tunelu w zwiazku z moja praca.
Bo spotkalam sie z kims i wysciskalam.
Bo odkrylam dzis mily, dobry i tani chinski bar, gdzie podaja pyszne sajgonki.
Bo wieczorem poszlam z kumpela na basen.
Ogolnie: weeee!

[korsarz]

Bo oficjalnie mam koniec stażu.
Bo właśnie zamówiłem 1 tom Hellsinga :D i drugi "Vampire Princess Miyu", tak przy okazji ;)
Bo załapałem się, jak się robi w FVWMie komendy klawiszowe - np. zamiast szukać po menu polecenia "Quit session" klikam [end] i już :)
Bo brata nie ma w pokoju i mogę spokojnie słuchać swojej muzyki na głośnikach :)

[Mai_chan]

No to od rana

Bo dobrze napisałam kartkówkę z rozszerzenia z matematyki
Bo druga godzina rozszerzenia z matematyki była fantastyczna - wstęp do funkcji innych niż liniowa i przykłady różnych zakręconych funkcji... I rysowanie wykresów XD Fajne toto było, bardziej zabawa niż matma jak dla mnie :3 A niektórzy nie łapali XD
Bo nie było kartkówki z biologii, z której bezapelacyjnie dostałabym gonga...
Bo kartkówka z PO była prosta
Bo oficjalnie zaczęły się ferie!!
Bo byłam we Fraszce na obiedzie na antrykocie (co niezmiennie jest dla mnie powodem, żeby się uśmiechnąć, bo ja straszliwie lubię tę knajpkę a antrykot z ziemniaczkami jest pyszny ;))
Bo kupiłam sobie sweter z golfem. Pomarańczowy. Wyczaiłam go jakoś tak przypadkiem, ale nie było mojego rozmiaru. Poszłam do drugiego sklepu firmy... Był mój rozmiar. Z tym że jak założyłam... Golf był nie taki. Wkurzyłam się. Na krótko. Panienka z okienka wpadła na pomysł, żeby golf zwinąć "na trzy".
I to było to.

I na Teutatesa!! W tym swetrze jest mi CIEPŁO!!

[Varda]

*skrada sie do Maieczki, by podstepem zakosic jej ten cieply golf* ;P
Mi ciagle zimno. W pracy tez... ale to ze zmeczenia i niewyspania. Oczy same sie zamykaja, a glowa leci w dol. Codziennie kimam tak z 2h... ^^; Az normalnie mi glupio, ale te pomieszczenia i klimatyzacja mnie dobijaja.
*zreflektowala sie, ktory to temat* eee... ^^
A wiec... bo w pracy zakosilam laptopa, wee! ;P Ponanosilam troche poprawek do pracy, dzieki czemu mam luzniejszy weekend.
Bo o malo nie rzucilam sie na szyje obcemu facetowi ;P Sobowtor Reda normalnie.
Bo jest piatek 13., a ja jestem czarnym kotem! ;)

[BOReK]

Bo właśnie obejrzałem sobie bebopa na Kulturze ^_^. #11 "Toys in the Attic".
I jaka stąd płynie nauka? Nie zostawiaj żarcia w lodówce ;).

[Grisznak]

Bo wreszcie udało mi się skończyć pełen opis przedmiotów w Castlevania: Lament of Innocence pisany od półtora tygodnia na Inner World a tym samym zamknąć już ten dział.
Bo obejrzałem do końca remake Battlestar Galactica i okazało się, że nie zabito ducha oryginału.

Bo wreszcie udało mi się skończyć pełen opis przedmiotów w Castlevania: Lament of Innocence pisany od półtora tygodnia na Inner World a tym samym zamknąć już ten dział.
Bo obejrzałem do końca remake Battlestar Galactica i okazało się, że nie zabito ducha oryginału.

[korsarz]

@BOReK: mnie się ten odcinek po części kojażył z filmem "Obcy - ósmy pasażer Nostromo" (jeden z moich ulubionych filmów nawiasem mówiąc :) ) (takie dziwne coś gania po statku i wszystkich gryzie, z rury kapie kwas, a Spike wywala "źródło" tego czegoś przez otwartą śluzę).

[KoBik]

bo kochać drugą osobę jest pięknie....

bo kochać drugą osobę jest pięknie....

[BOReK]

No ba, to jest jeden z lepszych odcinków odcinków serii ^_^. Z kategorii "must see" ;). A zakończenie po prostu pięknie zrobione.

[Grisznak]

[coyote]

I tak moim ulubionym z serii tych komediowych jest Mushroom Samba ("czy ty wiesz,że to są schody do nieba..?" "no i co z tego." - priceless XD) oraz Cactus Jack.^^

Bo zwykła pioseneczka z lat 80 zaserwowana przez Japończyków w połączeniu z obrazem może dać tyle odwagi, że to aż niesamowite...

[Varda]

Bo co prawda bez przerwy od wczorajszego poranka nawala mi glowa, jednak pokrzepia mnie swiadomosc, iz sa ludzie, ktorzy sie o mnie troszcza ;P Wlasnie znajomy poradzil mi, co jest dobre na bol glowy i zaoferowal sie w roli doktora ;P Ale...
On: Jakby co, to zglaszam sie do prob :) [=pozbycia sie bolu glowy; dop. Var]
Ja: Do prob? Masz mowic: "Ze mna na pewno przejdzie Ci bol glowy!" ;P Wiecej pewnosci siebie! ;)