[Amarth]

Bo jest zimno. Znaczy, wszyscy mówią, że jest zimno, ale ja raczej użyłabym słów "przyjemnie chłodno". Lubię niskie temperatury. O, moge sobie czasem narzekać, że mi zimno, ale naprawdę wolę jak jest ździebko za zimno niż za gorąco.

Bo przyszła paczka, na którą czekałam od jakiegoś czasu.

Bo chociaż miałam iść dzisiaj tylko na pocztę i towarzyszyć rodzicielce mojej celem zakupienia nowej kołdry dla młodszego, to ostatecznie wróciłam z nowymi butami, nową torbą, zabawkami dla kota i z mlekiem czekoladowym. Jest dobrze. Do szczęścia brakuje mi jeszcze polskiego wydania "Going Postal", ale nie sprowadzą go do naszej księgarni wcześniej niż w piątek.

[Grisznak]

Bo przesyłka z Japonii przyszła w trzy dni. Dwa grube, świeżutkie doujiny do mojej kolekcji.

Bo przesyłka z Japonii przyszła w trzy dni. Dwa grube, świeżutkie doujiny do mojej kolekcji.

[BOReK]

Bo włączyli ogrzewanie akurat w dzień, który zamierzam spędzić w domu. Poza tym dzisiejsza odwołana podróż służbowa odbędzie się jutro. XD

[Agon]

Bo tylko 6 h w szkole (kocham czwartki). A na dodatek jutro nie ma lekcji, bo idziemy do Expo na jakiś dzień języków obcych (czy coś w tym stylu). Czyli można powiedzieć, że już zaczął mi się weekend ^^

Bo prosto ze szkółki pojechałam do Imago i przytaszczyłam 6 tom Death Note'a i kilka tomików innych mang.

[GoNik]

Ranyboskie ależ to zuy tydzień był... Zuy, mroczny i pełen wojglów. Oraz zwłaszcz.

[Crack]

Na osłodę dnia dzisiaj Czarny Z Niebieskim został wymieniony na Bardziej Czarny Z Niebieskim :)

[krew_na_scianie]

Bo kupiłam Dungeoneera! Może nie powaliła mnie ta gra przy pierwszym kontakcie, ale skoro mam już grono ludzi lubiących tego typu gry - to fajnie jest coś takiego mieć :) Dida niech się boją Twoje smoki! Powraca król nieumarłych!

Bo wizyta nad morzem była cudowną sprawą. Nic dodać i nic ująć :)

[Keii]

Bo znajomy, gdy dowiedział się, że czytam "O przekładzie na przykładzie" w ramach zdobywania wiedzy o tym, jak tłumaczyć, polecił mi "Ocalone w tłumaczeniu" Barańczaka. Jako, że tej książki nie ma w praktycznie żadnej księgarni internetowej, jak wielka była moja radość, gdy okazało się, że ma ją pobliski antykwariat. Zamówienie zostało złożone, w ciągu najbliższych paru dni pójdę ją odebrać.

[korsarz]

Bo udało mi się zainstalować program "Real Player" (wersja darmowa, czyli ta podstawowa). Czyli będę miał czym obejrzeć "Tajemnicze Złote Miasta" :)

[Keii]

Polecam raczej "real time alternative", który pozwala oglądać filmy .rm we wszystkich (?) odtwarzaczach. A na pewno w MPC.

[tilk]

Bo wreszcie, po długiej przerwie, wymyśliłem coś fajnego. I nie mogę wygooglać niczego podobnego, więc może nawet jest w tym coś nowego ;) Wprawdzie przydatne to nie jest, ale kto powiedział, że informatyka musi być praktyczna ;) Kurczę, dobrze wiedzieć, że praca nie zabiła we mnie chęci do robienia głupot...

[korsarz]

Bo defragmentacja dysku poszła jak po masełku :) .
Bo skanowanie dysków Avast!em nie wykryło żadnego wirusa. Czyli wszystko w porządku.

[Sola]

Bo jakiś geniusz wymyślił saunę. <bije pokłony, całuje nóżki>

[korsarz]

Bo się dowiedziałem, jak rozwiązać problem z menu :)
wystarczyło wpisać w plik CSS "div#menu { position: fixed; }", a następnie tagiem <div id="menu"> objąć listę linków ^^

[Arashino Shiro]

Bo mimo choroby jest dobrze.
Nawet jak czuję się "trzy ćwierci od śmierci" to jest dobrze.
A wszystko przez jedną osobę, która poda mi kubek herbaty i pocałuje w czoło.
Jest dobrze.