[Zegarmistrz]

Włączono mi centralne ogrzewanie.

[korsarz]

Bo WindowMaker działa :D
Bo mogę w nim odpalić AmaroKa (na PLD mi się nie udawało) :)
Bo jest aplet tacki systemowej - mogę dzięki niemu na WindowMakerze sprawdzać co AmaroK w danej chwili odtwarza i mogę go zatrzymać/wyłączyć nie wchodząc na pulpit, gdzie AmaroK jest włączony ^^. Bo WmCPULoad - mogę śledzić na bierząco obciążenie systemu :).
Bo działa spinacz - dzięki niemu moge bez problemu zamontować aplety tam, gdzie trzeba :)
Zaczynam powoli czuć się w Ubuntu jak w domu ^^ .

[BOReK]

Zdobycie nowych zderzaków - trochę grosza.
Montaż nowych zderzaków - cztery godziny, dwa skaleczenia i dużo syfu.
Satysfakcja i nabyte doświadczenie - bezcenne!

Dokonałem właśnie wiekopomnego dzieła samodzielnej wymiany obu zderzaków w samochodzie i chociaż nie są one czarne ani słusznie szare, to jednak na tyle ciemne, by pojazd wyglądał bardziej "jak należy". Trzeba było sobie przypomnieć jak co jest zamocowane, ale warto było - wiele kwestii technicznych się wyjaśniło przy okazji dłubanki. Powinienem je gdzieś zapisać, bo do przyszłych zmagań z japońską myślą techniczną pewnie wszystkiego zapomnę. ^___^

[Nanami]

A bo filharmonia! I koncert organowy. :3

[BOReK]

Bo po całej nocy obliczeń program wypluł diagram dostatecznie przerażający, by pokazać go doktorowi. Niech siem boi.

[Easnadh]

Działa, działa, na miłość wszystkich bogów, istniejących i zapomnianych, net mi działa! Yessssss...

Poza tym wreszcie, po okołu 5 latach poszukiwań, w końcu zdobyłam "Białą Boginię" Gravesa. Yesssss... Lekkie to to w lekturze za bardzo nie jest, ale wreszcie, wreszcie... Wreszcie mam i mogę to czytać i przeczytać.

[Amnezjusz]

Bo znalazłem się wśród zwycięzców konkursu Dark Essence Records i za jakiś czas przyjdzie paka z płytką i koszulką Atrox... Faaajnie!! xD

[moshi_moshi]

Bo brat ;)

[Asthariel]

Bo najlepiej z szkoły napisałem konkurs z wiedzy o Afryce, i dostałem 5 i 6 do dziennika. yeah!

[tilk]

Bo z Jogurtem naprawiłem pralkę. Nie obyło się bez nieprzewidzianych problemów... Wtyczka przy silniku stopiła się, musiałem łączyć przewodziki klasyczną metodą "na skrętkę". Poza tym trzeba było się nakombinować przy śrubie od naciągu paska, która z jakiegoś powodu nie pasowała, mimo tego, że montowany silnik był z tego samego modelu i powinien być identyczny. Na szczęście draństwo ruszyło bez przeszkód i już nie muszę się męczyć z praniem ręcznym ;)

[Grisznak]

Wychodzę z domu. Deszczyk pada, całkiem miło, a tu...mija mnie Witch Hunter Robin! Kobieta niemal identyczna, do tego ubrana w wypisz wymalują taką samą kieckę, nawet kolor włosów się zgadzał (ale miała je rozpuszczone, bez tych fikuśnych warkoczyków, a szkoda). Ech, to się niespodzianki trafiają....

Wychodzę z domu. Deszczyk pada, całkiem miło, a tu...mija mnie Witch Hunter Robin! Kobieta niemal identyczna, do tego ubrana w wypisz wymalują taką samą kieckę, nawet kolor włosów się zgadzał (ale miała je rozpuszczone, bez tych fikuśnych warkoczyków, a szkoda). Ech, to się niespodzianki trafiają....

[korsarz]

Bo Gdańsk :)

Spoiler: pokaż / ukryj

Bo "Żywe Piwo" (piwo niepasteryzowane, ważone chyba tylko na Pomorzu) - o niebo lepsze od tych wszystkich Tyskich, co się znajdują w sklepach :)

Bo jakoś udawało mi się trafiać na dworzec :) wprawdzie po drodze zahaczałem o Żurawia i wracałem z powrotem do Złotej Bramy, ale zawsze... :)

[Irin]

Bo mimo, że chce mi się rysować, szwabistka doprowadza mnie do nerwicy i znowu zawalam terminy, jest mi całkiem dobrze :D.

Co jenot to mi lepiej, ciągle mam jeszcze ogromny zapas szczęścia po 18-19 października ^^v.

Mój pierścień mi wskazuje, że ciągle jestem w głębokiej rozpaczy, ale ja mu nie wierzę.

Gdyby tylko doba była dłuższa, a ja sprawniejsza...

I tak jest fajnie!

[Sola]

Bo padam na pysk ze zmęczenia, a mimo to jest mi wesoło. Czuję, że wiele dziś zrobiłam i wiele się nauczyłam.

[korsarz]