Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
moshi_moshi 
Szara Emonencja

Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 23-12-2008, 14:13
|
|
|
Dzięki przełożeniu wyjazdu na jutrzejszy ranek, nie muszę dzisiaj wszystkiego robić w koszmarnym pośpiechu.
Bo jest płaszczyk, ślicznie wyczyszczony i w ogóle.
Bo wczorajsza wigilia w pracy, była niezwykle udana i sympatyczna :) |
_________________
 |
|
|
|
 |
Easnadh 
a wee fire

Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 23-12-2008, 17:24
|
|
|
Bo uporałam się z moim biurkiem. A zwłaszcza z Szufladą. Teraz upchnęłam do niej płyty, a na wolnej półce poustawiałam książki, które już mi się nie mieściły niżej (gorzej będzie, jak ta półka też mi się zapełni, powoli zaczyna brakować mi w-sumie-nie-aż-tak-niezbędnych rzeczy, które mogę wyrzucać z następnych półek, żeby zrobić miejsce).
A poza tym podczas sprzątania znalazłam 50 zł. Nyahahaha! XD <śmiech à la Black*Star, gdy znalazł w domu Steina arkusz z pytaniami do testu> |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
 |
Serika 

Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 24-12-2008, 15:02
|
|
|
Miało nie być choinki. Rodzice przynieśli takiego gotowego, od razu ubranego, hipermarketowego paskudka jak od linijki.
Ja się tak nie bawię - w związku z czym wracając z pracy nabyłam śliczną, rozłożystą jodłę. Przecenioną o duuuużo, bo były dwie ostatnie :D
Nie mam bladego pojęcia, gdzie my to postawimy, ale i tak mru! :D
(a do zupy: ałaaaaaa... moje łapki... Ciężka była!) |
_________________
 |
|
|
|
 |
Enevi 
苹果

Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 24-12-2008, 18:08
|
|
|
Bo porządek, bo rodzinka i brak kłótni, bo wen przyciągnięty za ucho do komputera spisuje się dobrze i uda mi się dzisiaj wykończyć zapewne jedną "szczególną" serię :] |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
 |
|
|
|
 |
blitzshuster 
nikopol

Dołączył: 09 Maj 2008 Skąd: dokąd Status: offline
|
Wysłany: 24-12-2008, 19:51
|
|
|
bo wkrótce koniec szopki i będę mógł dalej rozkoszować się dniami zwykłymi; choć w sumie w świętach też chyba nic nadzwyczajnego ;) bo spoko perfumy i laska mi może banana na ustach zaimplikuje |
|
|
|
|
 |
JJ 
po prostu bisz

Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 24-12-2008, 20:33
|
|
|
Bo stypa skończona! Yattaaa! |
_________________
 |
|
|
|
 |
Mai_chan 
Spirit of joy

Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 24-12-2008, 22:47
|
|
|
Bo to była moja najpiękniejsza wigilia od lat *___*
I ojciec się złamał >D (me tuli kolekcję wszechczasów HoMM i mruczy) |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
 |
|
|
|
 |
wa-totem 
┐( ̄ー ̄)┌

Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 25-12-2008, 11:26
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | I ojciec się złamał >D |
Zuy Maieczek, łamacz męskich serc... >:3
....teraz jeszcze komputer który to pociągnie? XD
Bo mimo szpilek w gardle, wszystkie przygotowania mi poszły jak z płatka. A barszcz pół-na-pół z wywarem z borowików od uszek okazał się DOBRYM pomysłem... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
 |
|
|
|
 |
Asthariel 
Lis

Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 25-12-2008, 17:19
|
|
|
Bo zdobyłem 3 sezon Dextera i Cień Wiatru Zafona. I czytam Endymion. I Dwie Wieże. I czekają 2 powieści Lema. I wciąż mam zaoszczędzone 260 zł. |
|
|
|
|
 |
korsarz 
a taki jeden...

Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 25-12-2008, 17:48
|
|
|
Bo udało mi się zamówić album "Ommadawn" Oldfielda :) na spółkę z "Trans Europa Express" Kraftwerków (tak, w wersji niemieckiej) :), tak, że po 9-tym stycznia mam kolejne legalne albumy w kolekcji ^_^ .
No, chyba, że Empik sprzedaje piraty, a to by o nim nie świadczyło za dobrze... |
|
|
|
|
 |
Agon 

Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 29-12-2008, 02:22
|
|
|
Bo wróciłam na forum (powiedzmy, że ostatnio nie miałam zbyt wiele czasu na mangę i anime) – stęskniłam się.
I dzisiaj wizyta w Empiku - obkupię się w książki wszelkiego rodzaju. |
|
|
|
|
 |
Norrc 

Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 31-12-2008, 00:40
|
|
|
Bo właśnie się dowiedziałem, że latem będę zdobywał z ojcem Kilimanjaro! |
_________________
 |
|
|
|
 |
Yakow 
Devil Luck

Dołączył: 17 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 31-12-2008, 07:41
|
|
|
Bo w polskich górach w zimę pod namiotem wcale nie jest tak zimno jakby się wydawało. Co z tego, że para z ust skrapla się nad tropikiem zamieniając ściany namiot w łamliwy lód skoro i tak mając ciepły śpiwór da się to przetrwać. Do tego dzięki eliksirowi wytrzymałości* wróciłem do domu jedynie z małym katarem. I przetrwałem. A dresy w pociągu wcale nie okazały się złymi dresami, a wręcz przeciwnie nawet z nimi chwilę pogadało się. Do tego w ogóle nie było tłoku w pociągach (to było 2 dni temu ;>) i w obie strony jechałem w luksusowych warunkach. A do przejechania była cała droga od morza do gór... ale warto było - to był najlepszy moment tych świąt.
*herbata + cukier w stosunkach 50-50 + tabletka witaminy C 1666% |
_________________ Życie jest ciągiem następujących po sobie chwilowych rozwiązań.
|
|
|
|
 |
blitzshuster 
nikopol

Dołączył: 09 Maj 2008 Skąd: dokąd Status: offline
|
Wysłany: 31-12-2008, 17:43
|
|
|
bo Sylwester i jest impreza :) |
|
|
|
|
 |
GoNik 
歌姫 of the universe

Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 01-01-2009, 14:36
|
|
|
Nie jestem martfa!
Choć tak się czuję.
MRY.
Dobrze mi było.
Bardzo... padlinożernie. |
_________________
 |
|
|
|
 |
|