Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
RepliForce 
Vongola Boss

Dołączył: 30 Sty 2009 Skąd: Z Pustyni Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 30-12-2009, 20:55
|
|
|
Bo skończyłem 3 rozdział kronik Nevarethu, za co kolega mnie pochwalił :D |
_________________ "Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
 |
|
|
|
 |
Nanami 
Hodor.

Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 30-12-2009, 23:33
|
|
|
Bo wesoła wyprawa w doborowym towarzystwie z perspektywą nocowania we trójkę w pustym mieszkaniu naszego współtowarzysza podróży, bo pociągi, Złote Szałasy, niebieskie stwory na ekranie w 3D i Zbigniew Wodecki :D I w ogóle. Mru!~ |
_________________
 |
|
|
|
 |
korsarz 
a taki jeden...

Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 01-01-2010, 00:14
|
|
|
Bo fajerwerki w tym roku były przepiękne *_* |
|
|
|
|
 |
Hisayo 
Mniumniu! ♫

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 01-01-2010, 00:22
|
|
|
korsarz napisał/a: | Bo fajerwerki w tym roku były przepiękne *_* |
O taak, a szampan i łosoś pyszne :3 |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
 |
|
|
|
 |
RepliForce 
Vongola Boss

Dołączył: 30 Sty 2009 Skąd: Z Pustyni Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 01-01-2010, 00:28
|
|
|
A ja w tym roku gram sobie w starwars, piję sobie cole, zagryzam chipsami, i wiecie co powiem wam coś
Bez was bym nie miał takiej przyjemności, żeby to napisać.
A Petardy tak, może słabsze niż rok temu, ale takie widowisko jest nieczęsto, więc dlatego musi być piękne.
Pozdrawiam Forum Tanuki <a dla święta lasu powiem, że keiia, oraz resztę, która mnie lubi inaczej jeszcze mocniej pozdrawiam> |
_________________ "Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
 |
|
|
|
 |
Shadow Dancer 

Dołączyła: 26 Sty 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 01-01-2010, 10:25
|
|
|
Bo zabawowo i szampańsko i z gwinta i cudownie ^.^ |
_________________
 |
|
|
|
 |
Sasayaki 
Dżabbersmok

Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 01-01-2010, 11:02
|
|
|
Bo szampan był obrzydliwy, więc pozwolomo mi go wstrząsnąć i wylać :D Bo fajerwerki, celestynka, ciastka, Kimi ni Todoke i Woody Allen! |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
 |
|
|
|
 |
Mitsurugi 
Wieczny Marzyciel

Dołączył: 22 Sty 2009 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 01-01-2010, 17:56
|
|
|
Bo sylwester był świetny, mimo tego, że muszę mieszkanie do porządku doprowadzać. Sami zaufani i kulturalni ludzie, karaoke (japońskie też było ;] ), turniej w Bleach'a, SC4, w nocy oglądanie Genshikena (wszyscy załapali bakcyla) + tańce (skromne, ale były, mieszkania wielkiego nie mam), a wszystko zaprawione dobrą wyżerką, mnóstwem....napoi "innych niż wszystkie" i przepysznym ciastem śmietankowym. I obyło się bez filozoficznych rozmów o życiu itp. Saiko Daze! |
_________________ 温故知新 - To search for the old is to understand the new
勝ちは鞘の中にあり - Victory comes while the sword is still in the scabbard
 |
|
|
|
 |
GoNik 
歌姫 of the universe

Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-01-2010, 10:17
|
|
|
W domu.
Ale poniekąd *sniff*. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Vodh 
Mistrz Sztuk Tajemnych.

Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 02-01-2010, 12:38
|
|
|
Ale było cudownie. Naprawdę bosko :3
i *sniff* |
_________________ ...
|
|
|
|
 |
Ysengrinn 
Alan Tudyk Droid

Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 02-01-2010, 13:04
|
|
|
1. Było fajnie;
2. Rok Faila po ciężkiej walce zastosował się do polecenia "zjeżdżaj dziadu";
3. Pierwszy raz miałem postawionego tarota i on chyba też uważa, że Rok Faila minął;
4. już w domu, bez konieczności zapierniczania przez pół kraju *___*. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
 |
|
|
|
 |
BOReK 

Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 02-01-2010, 16:03
|
|
|
Mam trójpak Cejrowskiego od oni-wiedzą-że-od-nich i zamierzam go dzisiaj zmaratonować. Poza tym okazało się, że nawet w największych koszmarach jestem no-life'm w bardzo niewielkim stopniu - na pewno nie w takim, żeby sprzedawać gry planszowe. I dobrze. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
|
|
 |
Mirror 
Santa Echoś.

Dołączyła: 16 Gru 2009 Skąd: Bo... ja... Nie pamiętam. Status: offline
|
Wysłany: 02-01-2010, 16:51
|
|
|
Bo po kilku godzinach udało mi się skończyć rysunek, wypisując cały, mój jedyny czarny żelowy długopis. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Mai_chan 
Spirit of joy

Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 02-01-2010, 17:04
|
|
|
Wszyscy jesteśmy popie... Khem, szurnięci.
Bo Sylwester był świetny. Rok faila minął i oby rok 2010 wziął sobie do serca radę "masz być lepszy", bo nie ręczę za siebie. A ostatni zryw roku 2009, który nie chciał odpuścić aż do końca, dzięki bogom nie boli, nie paprze się i wszystko wskazuje na to, że zagoi się bez blizn. Nie ma też konieczności wracania do domu, mogę nawet w poniedziałek na zajęcia pójść (o ile uda mi się ukraść Gonikowi albo Irin jakąś odpowiednio luźną bluzkę). Jest dobrze, a kartę "poparzenie wrzątkiem klatki piersiowej" w księdze "nieco traumatycznych, acz niewątpliwie interesujących doświadczeń" można uznać za zapisaną :D |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
 |
|
|
|
 |
Salva 
Prince Charming

Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 02-01-2010, 17:15
|
|
|
Bo genialny sylwester :D I damn, rok faila minął bezpowrotnie i rozpoczął się piękny rok, chopinowski rok (!).
Bo jedna z najmilszych i najprzyjemniejszych podróży jakie zdarzyło mi sie przeżyć (nawet interregio nie grzało w tyłek jak zwykle!). Bo Duma i uprzedzenie, bo cukierki, bo random sympatyczni mili ludzie, bo cudowny, przepiękny, ukochany, zaśnieżony, jedyny Kraków. Kocham to miasto. MRU. Tęsknota tęsknotą, ale dawno nie miałam tak szampańskiego i dobrego nastroju jak dzisiaj (być może ma to związek z powrotem do Photoshopa xD). |
_________________
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|