[Caladan]

Bo mam wszystkie Thorgale;)

[Vodh]

Bo nawet korzystanie z funkcji "cock" losowo przypisującej oceny do studentów, zamiast przydzielić im to, co faktycznie dostali jest mi niestraszne :D okazuje się, że akurat ja dostałem to co myślałem że dostałem przed całym zamieszaniem. Banzai!

Poza tym nowy gryzoń :3 mrrr, fajny gryzoń.

I z wielkim zdziwieniem dotarłem do momentu, w którym ostatnio przestałem oglądać Bleacha. Okazuje się, że wątek wprowadzenia trzech kukiełek (zaraz po łuku Soul Society) zakończył się akurat wtedy, kiedy ostatnio z powodu jego głupoty odpadłem. I zakończył się, jak na ten wątek, relatywnie satysfakcjonująco. A trzy pigułki po wetknięciu w absurdalne pluszaki stały się jakoś mniej inwazyjne. No i na tle tego całego wprowadzenia łuk z Bounto wypada naprawdę bardzo dobrze - jak typowe, nienajlepsze ale nawet całkiem niezłe anime. Okej, postaci nie korzystają z mózgów i nie wykorzystują swoich umiejętności, dzięki którym błyskawicznie by niektóre potyczki zakończyli, ale i tak jest całkiem fajnie, a sama koncepcja Bounto nie jest taka zła.

[Enevi]

Małe mru, bo powinnam zaliczyć historię.
DUŻE MRU, bo zrobiłam sobie prezent trochę na hip hip hura, ale NIE żałuję :D ŁIIIIIIIIIII!
^__________________________________________________^

[Hisayo]

Bo karaoke doszło~ Mikrofoniiiiiiiik! Będę sobie wyła, tralalala :3

[GoNik]

...Bo właśnie odkryłam, że mam upchane w portfelu jeszcze dwie stówy, o których kompletnie i na śmierć zapomniałam. Co po doliczeniu z dawna (nie)oczekiwanego zarobku daje całkiem miłą kwotę na koniec miesiąca.
W efekcie i punkty, i dodatek, i nowy stanik nie nadwerężą mi w lutym budżetu.

I chyba powinnam się po weekendzie wybrać na sushi.

[Salva]

Bo moja śliczna Rena. Nareszcie...! Nawet wdzianko ma, jak na mnie przystało, mrrrroczne. Reszta powinna iść do zupy bo mi się Nana skończyła i jest mi strasznie pusto, poza tym egzaminy i nie wiem czy uda mi się załatwić opiekę nad psem ale i tak, dobry dzień to dobry dzień.

[moshi_moshi]

Jutro śpię ile wlezie, a niech mnie ktoś spróbuje ruszyć, zagryzę! Wreszcie mam ten parszywy tydzień za sobą, należy mi się trochę odpoczynku, o!

[Amarth]

Jestem zmęczona i okropnie chce mi się spać, ale egzamin z poezji zaliczony na 5. Dzięki Bogu, że dostałam grupę A, bo jak się później dowiedziałam od znajomych w pozostałych grupach było kilka piekielnie ciężkich pytań, z którymi bym sobie zapewne nie poradziła.

A. I samochód już naprawiony.

[Serika]

Łoooooo, gratulacje!

[Mao]

Bo semestr zaliczony! Dzięki nieprzespanym nocom czeka mnie miesiąc leniuchowania! Muahahaha! ]:->

[Koranona]

Bo nie było jakiegoś koszmarnego opóźnienia, a nawet nam zaproponowali herbatkę w Dąbrowie...

[Slova]

OGIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEŃ

<Napisał Slova i wrócił do bety Bad Company 2>

Kij z realnym życiem, ta gra mi wystarcza.

[Agon]

Bo nowy odcinek Hanamaru i od razu człowiekowi mruczniej i weselej na duszy. Tych dzieciaków po prostu nie da się nie lubić. No, to teraz mogę iść mruczeć do poduszki.

[korsarz]

Bo w końcu się dowiedziałem, dlaczego musiałem instalować Baldura po kilka razy ^^.
Otóż od czasu do czasu oczyszczam dysk za pomocą programu CCleaner - usuwa on między innymi pliki cookies, historię przeglądania i tak dalej... Próbowałem przeskanować tym programem system w poszukiwaniu błędów rejestru... I uznał Baldura za błąd. Na szczęście przed usuwaniem błędów program tworzy kopię zapasową informacji o rejestrze - wystarczyło je przywrócić, by nie trzeba było Baldura instalować po raz wtóry :)

Nauczka na przyszłość - nie klikać odruchowo "dalej" tylko uważnie czytać, co pisze...

[Enevi]

Bo jest szansa, że pismo poszło mi nadzwyczaj dobrze...