Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
Wiewiór 
irish mastah

Dołączyła: 13 Sty 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 30-01-2011, 18:48
|
|
|
O, czyżbyś została spaczona tą dramą z butlerami? ;D Siwy koleś bije wszystkich na głowę! Muszę w końcu skończyć to oglądać, bo mi ze 2 odcinki zostały >.> |
|
|
|
|
 |
Agon 

Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 31-01-2011, 17:29
|
|
|
Bo przeżyłam, przeżyłam ten cholerny egzamin z doktryn i zdałam na całe 4 *wdech, wydech, wdech, wydech*
I się dowiedziałam, że jak mam 5 z ćwiczeń z historii ustrojów, to mogę mieć ocenę przepisaną - czyli jeszcze tylko 2 egzaminy, łiiii. Jestem zestresowanym i zmęczonym psychicznie człowiekiem, ale za to szczęśliwym :3 |
|
|
|
|
 |
moshi_moshi 
Szara Emonencja

Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 01-02-2011, 20:17
|
|
|
Byłam w kinie, pierwszy raz od baaardzo dawna... "Polowanie na czarownice" to durny film, ale fazowy - zawiera Nicolasa Cage'a z jego wiecznie zbolałą miną oraz mnichów-zombie a la ninja. Co prawda wszystko co sobie człowiek przewidzi, na bank się sprawdzi, ale oh well, ładne zdjęcia, mordują się od czasu do czasu i są mnisi-zombie! |
_________________
 |
|
|
|
 |
krew_na_scianie 
kościsty seksapil

Dołączyła: 23 Gru 2007 Skąd: Bełchatów/Łódź Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 02-02-2011, 07:31
|
|
|
moshi_moshi napisał/a: | Byłam w kinie, pierwszy raz od baaardzo dawna... "Polowanie na czarownice" to durny film, ale fazowy - zawiera Nicolasa Cage'a z jego wiecznie zbolałą miną oraz mnichów-zombie a la ninja. Co prawda wszystko co sobie człowiek przewidzi, na bank się sprawdzi, ale oh well, ładne zdjęcia, mordują się od czasu do czasu i są mnisi-zombie! |
Potwierdzam, mocno fazowy! Nie ma to jak film, który chcąc być dramatem - wypadł komedią. :) Moshi, ale jak na film mocno przewidywalny - to zauważ, że nie było wątku romantycznego!
Bo dziś wybieram się na "I jak zostać królem". W końcu jest na co chodzić do kina, a sesją w końcu nie muszę się martwić! |
_________________ "Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie." |
|
|
|
 |
Agon 

Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 02-02-2011, 13:17
|
|
|
Bo dostałam potwierdzenie wpłaty i że wkrótce zostanie do mnie wysłany. Wyprzedaże z 35% zniżką rządzą, i w ogóle dobrze, że się na niego zdecydowałam, bo wczoraj był jeszcze status In Stock, a dzisiaj jest już Low Stock (a jak się wyprzeda, to później ciężko będzie go dostać w ludzkiej cenie). Teraz tylko modlić się, żeby UC się nim nie zaopiekował >.> |
|
|
|
|
 |
Sasayaki 
Dżabbersmok

Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 02-02-2011, 16:15
|
|
|
Fiuu... nie było mnie z miesiąc a tu rewolucja i inny serwer... No, ale jestem. Szczęśliwie po egzaminach, które poszły nadzwyczaj dobrze. Do tego z nową lustrzanką i windowsem siódemką. Chwilowo tylko bez photoshopa. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
 |
|
|
|
 |
Koranona 
Morning Glory

Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-02-2011, 19:08
|
|
|
SPAM SPAM SPAM
Bo to mój 1111 post x3 |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
 |
|
|
|
 |
Hisayo 
Mniumniu! ♫

Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 03-02-2011, 19:31
|
|
|
Bo - fanfary - dostałam. SZÓSTKĘ. Z. Matematyki.
Lol że co. |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
 |
|
|
|
 |
Mononoke 
Little Yōkai
Dołączyła: 07 Sty 2010 Skąd: Uć Status: offline
Grupy: Alijenoty Lisia Federacja
|
Wysłany: 04-02-2011, 14:26
|
|
|
Zdałam O.O Ej, ja to chyba mam jednak w życiu szczęście :D
To teraz muszę jechać do domu? -.- a co tam, zdałam!!!!! :D |
_________________ I love talking about nothing. It's the only thing I know anything about
 |
|
|
|
 |
Enevi 
苹果

Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 04-02-2011, 15:59
|
|
|
Bo wróciłam i żyję, ale tak generalnie to zombie jestem... ALE słoneczko! |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
 |
|
|
|
 |
Wiewiór 
irish mastah

Dołączyła: 13 Sty 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 05-02-2011, 20:43
|
|
|
Bo gramatyka zaliczona i nie muszę jej powtarzać !!!
I odbyłam dziś pierwsze trzy godziny szkolenia w CH i jestem strasznie happy, mój koordynator okazał się jednym z najlepszych w okolicy i jest chyba typem człowieka, którego bardzo lubię. Przy okazji zostałam królikiem doświadczalnym jednego miłego pana, który się na szkoleniowca ćwiczy. Było bosko! Strasznie mi się podoba ta praca i mam nadzieję, że takie podejście się długo utrzyma ;D
Bo wróciła mi wiara, ze jeszcze istnieją w tym mieście mili, normalni i poukładani faceci. |
|
|
|
|
 |
nat_mich 
jeż

Dołączyła: 04 Maj 2010 Skąd: jestem przenośna Status: offline
|
Wysłany: 06-02-2011, 01:14
|
|
|
Zakładając, że nie zaśpię, jutro jadę do domu niszczyć świat z młodszą! :)
i w ogóle, nie widziałam, że coś co wyglądało fatalnie może się tak ładnie uspokoić.
I w ogóle, fajnie mieć piękną Młodszą Bliźniaczkę. :* |
_________________ Without dance life would be a mistake
 |
|
|
|
 |
Nanami 
Hodor.

Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 07-02-2011, 22:52
|
|
|
Bo przyszła moja paczuszka z Japonii! I to jak szybko! W dokładnie nie mniej, nie więcej jak 5 dni. Jestem w szoku. I jakie oni mają fajne torby na paczki w Japonii, takie z rączką! I bo moje Asamakki wraz z tokutenem. I bo 4x4 wraz z Dasoku wiercącym się w satynowej pościeli. Plus DUŻY plakat. I te KitKaty o egzotycznym smaku wasabai oraz serniczka! Troszę drogo mnie to wszystko kosztowało, ale radocha tym większa, że za własne zarobione pieniądze. Mrrrrr~
Bo po tym wszystkim naszła mnie ochota na sushi, a że ostatnio mnie zboczyło na kuchnię azjatycką, to część rzeczy miałam już. Tylko dokupiłam paluszki surimi, glony i matę do zwijania... Ryż najzwyklejszy w świecie. I o dziwo wyszło! I dobreee~ I do tego herbata zielona w ślicznym komplecie zaparzana w czajniczku. Mrrrrrrr.
I bo wypad do kawiarni zwanej Zaćmieniem kwik. W tym tygodniu wypad do kina!~
A ponadto bo nie wiem jak, ale praca nagle przypomniała o sobie i idealnie wpasowała tak, że jednej koniec, zaczyna się druga. Przez jakieś kolejne 3 tygodnie. Troszkę mi to krzyżuje plany ruszenia się gdziekolwiek z Krakowa, ale co się odwlecze... :3 |
_________________
 |
|
|
|
 |
krew_na_scianie 
kościsty seksapil

Dołączyła: 23 Gru 2007 Skąd: Bełchatów/Łódź Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 08-02-2011, 13:38
|
|
|
Bo już po chorobie. Rany, poważnie martwiłam się o robotę, kiedy w weekend nie mogłam nawet ustać o własnych siłach.
Bo pogoda nastraja optymistycznie. Nawet robi się już widno, kiedy wchodzę do pracy! |
_________________ "Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie." |
|
|
|
 |
Agon 

Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 08-02-2011, 14:01
|
|
|
Bo dzisiejszy egzamin zdany z wynikiem bardzo dobrym, a Przeklęta Filozofia zdana na trzy, a uczyłam się na nią całą jedną noc i szczerze nienawidzę tego przedmiotu. Jeszcze tylko czeka mnie w sobotę polowanie na wpis z HUPu i spokój do czerwca. I mogę jechać do domu, chociaż w sumie nie wiem, co ja tam będę robić (i jeszcze paczka z Dżapan może przyjść podczas mojej nieobecności). Oh well. |
|
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|