Bo życie jest piękne^__^! - wszystko, co dobre. |
Wersja do druku |
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 25-12-2011, 22:38
|
|
|
Bo Scarlatti wspaniale mi przygrywa (grunt to trafione prezenty...), a solidna porcja muzyki klasycznej skłoniła mnie do pierwszego podejścia do LoGH. Oby było udane... |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 25-12-2011, 22:58
|
|
|
Salva napisał/a: | Każda kobieta Cię nienawidzi Caladan. |
Żebym ja zamartwiałbym się zdaniem jenotek, bo pewnie o was chodzi;)....... Akurat z siostrą mam wyścig kto więcej przytyje w święta. W takich kwestiach dziewczyny są radosne jak ich koledzy tyją. Niektóre same powinny trochę wziąć zapasu tłuszczyku na zimę. Potem chorują znajome biedactwa.
Dziś opychałem się zrazami na obiad. Naprawdę mojej matce się udało. Zjadłem około 7 kawałków plus kilka kawałków kaczki, która była całkiem dobra. Do tego trochę serniczka. Tak 3 kawałki, bo murzynka zostawię sobie na później, bo lubię popić mlekiem. Najlepiej ciepłym xd. Owoców typu ananasy w puszce. Nie wiem ile. Jeszcze parę innych dań plus kolejny dzień miodówki. Szkoda, że nie było grochu z kapusta, ale mi i mojej siostrze udała się sałatka warzywno -mięsna. Dużo czerwonej fasoli wpakowaliśmy. W tym roku pierogi miały słaby farsz i wczoraj zjadłem tylko 20-25.
Głodny jestem. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 26-12-2011, 00:15
|
|
|
A ja mam armię Daleków własnego wyrobu i tak mnie to cieszy, że aż się musiałam pochwalić. :D Tak, jeden z nich jest różowy. BO MOGŁAM.
Swoją drogą, to skoro już jestem przy rękodziele i znalazłam kabelek od aparatu: the hero of Canton. |
|
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 26-12-2011, 00:35
|
|
|
Irian napisał/a: | A ja mam armię Daleków własnego wyrobu i tak mnie to cieszy, że aż się musiałam pochwalić. :D Tak, jeden z nich jest różowy. |
Awesome. Ale róż nie jest niczym zaskakującym.
Ale trzymając się tematu. Wreszcie nie ma darcia kotów na święta. I wstrzeliłem się z prezentami idealnie. Nic bardziej nie cieszy niż cieszenie się innych. |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
|
|
|
|
|
Issina
Dante.. I'll miss you
Dołączyła: 29 Paź 2008 Skąd: Łódź Status: offline
|
Wysłany: 26-12-2011, 10:49
|
|
|
Bo w końcu mogłam świętować swoje urodziny w gronie znajomych, a nie rodziny :) |
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 26-12-2011, 10:50
|
|
|
Cytat: | A ja mam armię Daleków własnego wyrobu i tak mnie to cieszy, że aż się musiałam pochwalić. :D Tak, jeden z nich jest różowy. BO MOGŁAM. |
Z chęcią bym schrupałbym. Imo uwielbiam Daleków xD. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 26-12-2011, 11:37
|
|
|
Irian napisał/a: | A ja mam armię Daleków własnego wyrobu i tak mnie to cieszy, że aż się musiałam pochwalić |
Kwiiiik! *______* |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 26-12-2011, 12:50
|
|
|
Bo święta się kończą,, kończą, kończą! |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 27-12-2011, 18:45
|
|
|
Miało być w zupie, bo szkoła była czynna tylko do 15 więc poćwiczyłam sobie tylko 4 godziny <sigh>, ale!
Pierwszy raz nie zostałam potraktowana jak neurotyczna symulantka, co więcej z wykluczeniem jednego, niezbyt przyjemnego wariantu diagnozy. Mhahahaha.
Plus dowiedziałam się jaki mam NAPRAWDĘ iloraz inteligencji i cóż... jestem mile zaskoczona Oo |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 27-12-2011, 19:20
|
|
|
Bo po pierwsze: Kocham skopane fansuby! Posągi dzięki nim mają "66 metry", a cesarzowa oddaje tron "księciowi". Nic jednak nie przebije straszliwego "Ciekłego Płynu", który lał się na lewo i prawo.
A po drugie: właśnie zobaczyłam zestaw Smoczyska xD |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 27-12-2011, 22:03
|
|
|
Bo nie tylko nie pokłóciłam się z mamą ani razu w te święta (chociaż raz było blisko), to na dodatek dostałam nowego laptopa, któremu nadałam wdzięczne imię Sakerune Meiko, w skrócie Meiko. ^^ |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
nat_mich
jeż
Dołączyła: 04 Maj 2010 Skąd: jestem przenośna Status: offline
|
Wysłany: 01-01-2012, 14:54
|
|
|
bo miałam najwspanialszego sylwestra ever, okazało się że jestem kompatybilna z moim Chłopcem w tańcu też więc pełnia szczęścia i miłości została osiągnięta. ja chcę więcej takich imprez! więcej tańców i sinych nóg :D |
_________________ Without dance life would be a mistake
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 01-01-2012, 22:03
|
|
|
Bo udany Sylwester, na którym spotkałem kilka dawno niewidzianych osób (a i z tymi częściej spotykanymi dało się przyjemnie spędzić czas) :) |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
krew_na_scianie
kościsty seksapil
Dołączyła: 23 Gru 2007 Skąd: Bełchatów/Łódź Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 01-01-2012, 22:18
|
|
|
A też się podzielę radością - mój najlepszy Sylwester w życiu. I jak tu nie lubić 2011 za tak świetną imprezę? :) |
_________________ "Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie." |
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 01-01-2012, 22:25
|
|
|
krew_na_scianie napisał/a: | A też się podzielę radością - mój najlepszy Sylwester w życiu. I jak tu nie lubić 2011 za tak świetną imprezę? :) |
Nic dodać, nic ująć. I dziękuję raz jeszcze za gościnę. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
|