Sztuki walki |
Wersja do druku |
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-11-2005, 10:21 Sztuki walki
|
|
|
Mam takie pytanko do speców od historii Dalekiego Wschodu. Skąd się wzięły sztuki walki typu karate i kung fu i czemu tylko na Dalekim Wschodzie rozwinęły się właśnie w tym kierunku, a nie powiedzmy w Grecji czy gdzieś? Chodzi mi głównie o sposób doskonalenia siebie i związek z filozofią. Czy to wpływ buddyzmu czy coś dawniejszego? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 23-11-2005, 14:49
|
|
|
Zależy... w japonii diść długo nie były znane, a dotarły za pośrednictwem Ryukiu, gdzie ich niespotykany rozwój był następstwem... zakazu posiadania broni oraz nieustannymi najazdami japończyków i chińczyków.
Może też różnice w sposobie myślenia. Europejczycy najpierw robili 'lepszą tarczę' (wyścig oręż-zbroja), potem uwaga skupiła się na kształtowaniu broni by skutecznie blokować broń przeciwnika, ale nie za długo bo upowszechniła się palna.
Tam było inaczej, np. sztuka walki mieczem w japonii kręciła się głównie wokół tego jak istniejącą, tradycyjną bronią skutecznie atakować obszary nie chronione przez tradycyjną zbroję i jednocześnie najefektywniej utrupić przeciwnika. Jednak brakowało jakoś tego naszego pragmatyzmu w stylu <wyjmuje pistolet zza pazuchy i strzela samurajowi w łeb> |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Ryuzoku
Dołączył: 22 Cze 2003 Status: offline
|
Wysłany: 23-11-2005, 15:23
|
|
|
Ysen-co do walk bronią-katana to broń samuraja, każdy kto w japonii miał przy sobie miecz, dostał go od namiestnika i BYŁ PRAWEM, przez co nalezał mu sie hołd. a żeby coś takiego zdobyć, samuraj musiał sie bardzo dobrze odznaczać na tle innych-tudzież być dobrym w walce, i warto też dodać że samuraje byli nieraz atakowani, z tąd też wziełą się sztuka walki mieczem-dwie główne szkoły to iai-do (iai-jutsu), szyli szybkie wyciągnięcie miecza i zadanie ciosu, i ken-jutsu, czyli fachtunek ów mieczem...
a co innych broni, to w wiekszosci byly wynajdywane przez motłoch i rolników, jak kij bo, kij jo, nunchaku, kama, to wsyzstko narzedzia do pracy w polu które chłopi przerobili do walki żeby odeprzeć ataki bandytów...
no i wracajac do tematu walki na piesci, jak kung-fu czy karate, obrazisz sie jak powiem ze nie mam pojecia?^^"
ale jak Cie to interesuje to moze pomoga Ci tutaj: http://www.wojownik.com/forum/index.php (forum poświęcone sztukom walki, i zdziwie sie jak sie tam nei dowiesz) |
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-11-2005, 16:18
|
|
|
A po drugiej wojnie zmyslni żydzi z mosadu postanowili połaczyc to co najbardziej zabujczego i skutecznego w sztukach walki calego światai powstła krav maga nauczan tera na szkoleniach w prawie wszystkich armiach państw NATO a także wielu innych. Czyli jak najskuteczniej utrupić przeciwnieka czym popadnie jesli juz jakimś cudem dojdzie do walki wrecz. Btw taekwondo np tutaj nie pomaga bo jak robiłem za agrsora na szkolenaich to pani chorazy Dorota Urbańska albo pna chorazy Tomasz Sawionek składali mnie w kostke zamin zdazyłem mrugnąc . |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-11-2005, 17:22
|
|
|
RV napisał/a: | powstła krav maga nauczan tera na szkoleniach w prawie wszystkich armiach państw NATO a także wielu innych. |
Tak się zastanawiam między Krav Magą a Karate Kyokushin. Na karate niby chodziłem pół roku ponad i mam biały pas z niebieskim pagonem, ale wizja sztuki walki, która faktycznie może pomóc w razie ataku dresów jest zachęcająca. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-11-2005, 17:52
|
|
|
Ja ci powiem tak Krav Maga to raczej jest skierowane na szybke pozbawienie zy7cia a nie unieszkodliwienie jak cos żle zrobisz to przeciwnim ma zgon wiec łatwo tak pójsc siedzieć za przekroczeni obrony koniecznej |
|
|
|
|
|
Eltanin
?????
Dołączył: 17 Lis 2004 Skąd: Ciemna strona słońca Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 23-11-2005, 18:15
|
|
|
To chyba było tak, że najpierw powstał system walki dla mosadu i armii izraelskiej pt: jak skutecznie ubić, a potem z tego zrobili Krav Mage, takie złagodzone coś dla mas. Zresztą tu chyba warto zapyta Ave, jako adeptkę tej sztuki.
Z kung fu też ciekawie było, bo klasztor Shaolin z którego się wywodzi był ponoć pierwotnie miescem odosobnienia i odnowy wewnętrznej dla jednostek nieprzystosowanych społecznie (rozbójników, morderców itp.) a panowie w ramach samodoskonalenia wymieniali się doświadczeniami i przypadkiem stworzyli diablo skuteczny system walki... |
_________________ Hubba Hubba Zoot Zoot
Deba Uba Zat Zat A-num Num
A-hoorepa Hoorepa A-huh-hoorepa A-num Num.
Be kind to dragons, for thou art crunchy and taste good with ketchup. |
|
|
|
|
Ryuzoku
Dołączył: 22 Cze 2003 Status: offline
|
Wysłany: 23-11-2005, 18:27
|
|
|
hmm, w sumie warto tez dodac ze takie Aikido w znacznej mierze wywodzi sie od samurajow, w koncu tam tez czasem sie uzywa bokkenow etc, a samuraje dobrze potrafili sobie radzic i bez miecza...
co do obrony przed dresami- w koncu zabic=unieszkodliwic, tylko troszke bardizej skomplikowanie...ale i tak zadna sztuka walki nei wyrobi Ci doswiadczenia, i umiejetnosci radzenia sobie z grupa -jak zaatakuje ie z 3 naraz to chocbys nie wiem oc umial, bez jakiejs broni nie dasz sobie rady, dlatego moim zdniem lepiej nauczyc sie walczyc mieczem, i jak cos szybko w okolice jakichs krzaczorow i kij dorwac-potem to z gorki...
eventualnie, w koncu mimo ze taki baseball jest nielegalny, bokkeny sa jak najbardziej legalne i mozna je nosic przy sobie:P |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 23-11-2005, 18:38
|
|
|
@Ryu
Właśnie cały knif polega na tym, że ćwiczenia na Krav Madze to na przykład - przejść przez grupę ludzi, z których część zaczyna Cię atakować po paru na raz, blokwać jednych drugimi etc ;]
A kiedy trenuje się techniki, połowa osób stoi z zamkniętymi oczami i dopiero po ataku kogoś z drugiej połowy kontruje techniką, której akurat się uczą ;] |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 23-11-2005, 19:08
|
|
|
@Ryuzoku - katana do obrony przed dresami? A gdzie sprzedają (w Polsce) i po ile? :)
Na "reANIMation 4" spróbowałem kendo. Z pozoru proste... Jeśli nie liczyć konieczności opanowania odruchu oddalania od siebie miecza w momencie zadawania ciosu... |
|
|
|
|
|
Ryuzoku
Dołączył: 22 Cze 2003 Status: offline
|
Wysłany: 23-11-2005, 19:15
|
|
|
Cytat: | @Ryuzoku - katana do obrony przed dresami? A gdzie sprzedają (w Polsce) i po ile? :) |
po pierwze to nei katana a bokken (katana treningowa,czyli drewniany miez), a jak juz katane, to zalezy, kutai hartowana spelniajaca jakies minimum kosztuje z 1000zl, warstwowa z porzadnej stali gdize mozeszm eic pewnosc ze przezyje parenascie lat ksoztuje od 3000zl (kupujac w usa i wyglada pieknie)
Keii-no coz, nie mam pojeciaj ka wygladaja treningi sztuk walki wrecz bo nigdy na takowe nie uczeszczalem, jak hcodzi o walke to najlepsza jest zawsze mieczem jak dla mnie =) |
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 23-11-2005, 19:18
|
|
|
Katan róna sie nielegalne róna sie przekroczenie granic obrony koniecznej rona sie od 5 lat pierdla w zwyż tam wam już zrobia katane czy inne miecze. A co do bokenów to srednio silna grupa dresów z mojego placu to tego włsneg bokena wbije w odwłok . Przede wszystki nalezy unikac starczia a jak już sie zdarzy to bije sie tym czym ma sie podreka i najbrutalniej jak sie umie cegła butelka kamien kawałek ławki chustawka cokolwiek i potem mozna powiedzie z sie spanikowalo i straciło ze strachu poczytalanośc to może stróże prawa ci odpuszczą, ale jaby cie złapali z pokrwawionym mieczem to masz przechalast na całej lini bo niedosc że siezisz to jeszcze drechy sie zemszcza na twojej rodzinie takie są fakty. A wy tutaj miecznicy i katanowcy za przeproszeniem smolicie dyrdymaly. |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 23-11-2005, 20:39
|
|
|
Młodzi są, Red:P. Zwłaszcza Ryu zna się na wszystkim, ze szczególnym uwzględnieniem tego o czym nie ma pojęcia:P.
Cytat: |
Może też różnice w sposobie myślenia. |
Aha, rozumiem, my udoskonalaliśmy oręż, a im to nie przyszło do głowy, bo to wbrew tradycji, więc wzięli się za lepsze techniki użycia. Znowu Konfucjusz i wszystko co sobą ten głupi brodacz prezentował-_-. Kultura Wschodu ma idiotyczną filozofię. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Eltanin
?????
Dołączył: 17 Lis 2004 Skąd: Ciemna strona słońca Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 23-11-2005, 21:15
|
|
|
korsarz napisał/a: | @Ryuzoku - katana do obrony przed dresami? A gdzie sprzedają (w Polsce) i po ile? :) |
Choćby tu: http://www.goods.pl//index.php?levID=3&catID=23
ale najpierw radziłbym się nauczyć nią posługiwać, bo inaczej większą krzywdę można sobie samemu niż dresom zrobić. |
_________________ Hubba Hubba Zoot Zoot
Deba Uba Zat Zat A-num Num
A-hoorepa Hoorepa A-huh-hoorepa A-num Num.
Be kind to dragons, for thou art crunchy and taste good with ketchup. |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 24-11-2005, 08:08
|
|
|
Aha. Jakby ktoś się jeszcze nie zorientował, to żartowałem (poza tym jak ludziom sprzedaje się pistolety to dlaczego nie katany? :P).
favorite weapon: magic fire katana + 1 :) |
|
|
|
|
|
|