Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Kazirodztwo w historii |
Wersja do druku |
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 18-05-2006, 12:06
|
|
|
Noo... Tego... Ale z mamusią?! Na impotencję!??! No cóóóóóóóż...
Zawsze mnie to zastanawiało... Czy oni nie mogli sobie poszukać.... mniej spokrewnionych połowic? Czy nie byłoby to bardziej opłacalne, politycznie, ekonomiczne i.... wogule? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 18-05-2006, 12:15
|
|
|
IT., no nie do konca - w momencie jak jestes "najwyzsza wladza", to mozesz pojac za polowice tylko kogos kto ci jest jakos rowny, albo cie to ponizy.... |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 18-05-2006, 23:06
|
|
|
W takim serialu komediowym "Pan wzywał, milordzie?" była fajna kwestia: "Brytyjskie rody szlacheckie już dawno powinny się oddać w ręce hodowców koni rasowych".
Ludzie kochają analogie. Jeśli z tłustej krowy i tłustego byka rodzi się tłuste cielę, to pewnie z Córki Mądrego Władcy i Syna Mądrego Władcy narodzi się Mądry Władca. Pomijam już Boskie Pochodzenie i tak dalej... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 19-05-2006, 12:06
|
|
|
Temat wydzielony, bo offtop od tematu wyjściowego mocarny. Indżoj. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 19-05-2006, 16:52
|
|
|
Ekchem... A czy przypadkiem chodowcy sami nie mają określonego limitu pokrewieństwa żeby sztuczki nie wychodziły jakieś pokręcone? A poza tym czy ktoś się orientuje jak wyglada wykres ryzyka w poszczegulnych wariantach kazirodczych? Jak na to wpływa różnica porodów i pokoleń? Ktoś to bada? Gdzie szukać takich danych? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-05-2006, 07:35
|
|
|
IT., o chodowcach sie wypowiadac nie bede, bo na tym sie nie znam kompletnie - ale wiem ze mozna zamiec sobie hodowle chomikow z 2 chomikow. a co do wykresu, to watpie zeby ktos to badal.... bo trzebaby w tym celu miec material. |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 20-05-2006, 09:00
|
|
|
Właśnie o śledzeie linii szkud wśrud zwierząt mi chodzi. Co prawda jakby poszukać naprawde dokładnie to na pewno znalazłyby się i odpowiednie ogzęplace cholowli ludzkich, ale po co gorszyć opinię publiczną?
No tak, można, ale czy zakładanie chodowli wsobnej miałobyjakiś ses? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 20-05-2006, 12:49
|
|
|
IT., wiesz, wsrod zwierzat to tez - o ile sie nie myle to takie ktore sie mnoza szybko i "skutecznie" - patrz chomiki czy rybki w akwarium to spokojnie sie choduje wsobnie.
natomiast roznego rodzaju psy rasowe ktore sie choduje przez wzglad na "cechy rasowe" z osobnikami o bliskim genotypie dostaja z tym roznego rodzaju "prezenty" typu chorych kregoslupow itp. |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 20-05-2006, 14:05
|
|
|
Tak jest zawsze. Tylkoczy i w jakim stopniu mozna to odniesć do ludzi? Czy ktoś wie? |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-05-2006, 12:32
|
|
|
Cytat: | Jeśli z tłustej krowy i tłustego byka rodzi się tłuste cielę, to pewnie z Córki Mądrego Władcy i Syna Mądrego Władcy narodzi się Mądry Władca |
Fuhrer zwykł mawiać, że nie chce mieć dzieci, gdyż dzieci wielkich ludzi są zazwyczaj debilami... |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 21-05-2006, 18:03
|
|
|
Tak, wiem, że Hitler uważał swą matkę za wielką kobietę:P.
Co do rasowych psów to owszem - moje futrzaste biedaczysko ma nonstop problemy ze skórą, a w rodowodzie niektóre imiona pojawiają się cztery razy:/. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 21-05-2006, 19:38
|
|
|
Cytat: | Fuhrer zwykł mawiać, że nie chce mieć dzieci, gdyż dzieci wielkich ludzi są zazwyczaj debilami... |
Cytat: | Tak, wiem, że Hitler uważał swą matkę za wielką kobietę:P. |
Tak, to wiele tłumaczy... Zwłaszcza to, jak skopał wszystko, za co się zabrał. Niewątpliwie tu miał racje: wielcy ludzie mają dzieci - debile. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Mariko
wanna-be seiyuu
Dołączyła: 28 Mar 2006 Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2006, 09:12
|
|
|
Ysengrinn: jesli chodzi o hodowle to nazwisko moglo sie pojawiac chocby dlatego ze byl to ten sam reproduktor. Czyli tatus majacy rozne 'zony'. Problemy u psow rasowych nie sa wynikiem kazirodzctwa bo tego w hodowli sie unika ale cech genetycznych wyniklych z wyhodowania osobnika o charakterystycznych cechach. I tak psy z krotka kufa beda mialy problemy z oddychaniem. Psy wysokonozne z dysplazja, psy miniaturki moga miec cechy skarlowacenia niepozadane w hodowli. Ale nie jest to kwestia kazirodczych powiazan a jedynie genotypu.
Teraz mowi sie ze dzikie zwierzeta maja problemy z kazirodztwem (gepardy, tygrysy) gdzie kuzyn i kuzynka sie parza. Ale matka z synem czy ojciec z corka juz nie bardzo. Po prostu czesto odlaczaja sie od stada i szukaja partnerow na nowych terenach.
To tyle gwoli hodowli i kazirodztwa. A cytat nawiazywal do czystosci rasy konia, czyli pelnej krwi. Bez domieszek inych ras - czyli w tym wypadku klas a nie do kazirodztwa.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2006, 09:32
|
|
|
Ja przepraszam, że ośmielam się polemizować z ekspertką, ale genotyp psów rasowych jest właśnie wynikiem hodowli planowanej przez ludzi, a najczęściej też chowu wsobnego. Bo tworząc nową rasę albo starając się utrzymać "wzorzec" rasy krzyżuje się zwierzęta jak najbardziej do tego wzorca podobne. A to oznacza często - spokrewnione, a w przypadku nowych albo mało licznych ras - na pewno jakoś spokrewnione... Genotyp podobny (i z podobnymi problemami zdrowotnymi) im z drzewa nie spadł, ani w neopetowym laboratorium się nie wylabował - jest podobny, bo są spokrewnione.
Co więcej, genotyp psów rasowych jest taki, jaki życzą sobie ludzie - z powodów użytkowych albo szeroko pojętych ozdobnych. Stąd się też biorą cechy "niepożądane" - bo jeśli krzyżujemy psy, żeby mieć miniaturki, to jakaś część będzie chorobliwie karłowata. Jakby rasowe psy puścić na żywioł, to by się natychmiast radośnie wymieszały, część niedostosowanych do normalnego życia/rozrodu wydechłaby od razu, a z reszty mielibyśmy stado kundli. A z tych kundli przetrwałyby te, które najlepiej umiałyby polować/tłuc rywali/pilnować swego, dysplazja i problemy z oddychaniem wyeliminowałyby się w ciągu 1-2 pokoleń.
Na temat koni nie wchodźmy, bo to bardziej skomplikowane niż psy - w tej chwili większość koni sportowych to "mieszanki firmowe" różnych ras, hodowane pod kątem pożądanych cech fizycznych, a nie "czystości wzorca". Dla "czystości wzorca" hoduje się no. konie czystej krwi arabskiej, ale już pełna krew angielska, niby też rasa, jest diabelnie zróżnicowana fizycznie, co wie każdy, kto te konie widział w większej ilości - bo one nie miały być śliczne, zgrabne i jednakowe, tylko miały jak najszybciej biegać. Ale to już nie ma nic do kazirodztwa. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 29-05-2006, 18:51
|
|
|
Cytat: | Ysengrinn: jesli chodzi o hodowle to nazwisko moglo sie pojawiac chocby dlatego ze byl to ten sam reproduktor. Czyli tatus majacy rozne 'zony'. |
Owszem i te żony były jego córkami. Zresztą "panie" też się powtarzały. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|