Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
na czym polega ich fenomen?... |
Wersja do druku |
Martita
uparta ślicznotka
Dołączyła: 26 Cze 2006 Skąd: z nicości? Status: offline
|
Wysłany: 04-08-2006, 15:11 na czym polega ich fenomen?...
|
|
|
Blog27. Tokio Hotel. Paris Hilton. I wiele innych gwiazdek, które by się udusiło. (patrz: "jakie postacie zasługują na szubienicę?")
ale mnie zastanawia źródło ich fenomenu!
można to jakoś racjonalnie wytłumaczyć? jakaś propaganda? reklama?
Tokio Hotel też mnie zastanawia!
postawowe pytanie: ZA CO ich nienawidzicie?
czy możecie powiedzieć coś innego, niż że są homo-niewiadomo, i za to ich nienawidzicie>
ja zrozumiem odczucia co do Paris Hilton. ale wobec TH jestem totalnie neutralna. piosenki mnie nie poraziły, zaś image Billa (ale ten pierwszy!) mnie jakoś nie odrażał. Bo obecnie... no rzeczywiście, troszkę z nóg mnie zwala. I przyznam, że zaczyna mnie denerwować, że jego buźka jest obecna w niemal każdym szmatłwcu-szmirze pokroju Bravo Girl.
czas na Was;)
edit by Martita- literówki są zmorą prawie każdego młodego pisarza_-_ |
_________________ be a fan...
...love
...and kiss...
Ostatnio zmieniony przez Martita dnia 05-08-2006, 10:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 04-08-2006, 15:26
|
|
|
Cytat: | ale mnie zastanawiam źródło ich fenomenu! |
Jakiego fenomenu na Boga? Jedyne o czym się dowiedziałem nie z tego forum, to Paris Hilton, którą stać, by za ciężkie pieniądze swego tatka robić całemu światu uciechę. Gazetki typu Bravo wywołują u mnie odrazę niezależnie od tego, co przedstawiają ich okładki. Obawiam się też, że większość społeczeństwa nie ma pojęcia o istnieniu ani jednego. Gdzie więc, do diaska, widać tu fenomen!?
Offtop - droga Martito, z tego co wiem jesteś początkującą pisarką. Czemu więc piszesz tak nieskładnie? Jakkolwiek trudno wymagać tej umiejętności u każdego, to ktoś siegający po pióro powinien umieć się ładnie i zgrabnie wyrażać. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Martita
uparta ślicznotka
Dołączyła: 26 Cze 2006 Skąd: z nicości? Status: offline
|
Wysłany: 04-08-2006, 15:31
|
|
|
a wiesz, chodzi mi o to...
skoro tyle osób się ich czepia, to jakim cudem zdobyli sławę?
zupełnie nie rozumiem: niby tyle ludzisk ich nie cierpi, ale ma być pisana petycja dotycząca TH, by odwiedzili Polskę.
a więc? |
_________________ be a fan...
...love
...and kiss...
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 04-08-2006, 15:37
|
|
|
Widać nie cierpią ich tak bardzo, że gotowi są ich słuchać bez przerwy, by nie cierpieć jeszcze bardziej. Jakby byli mądrzejsi, to przestaliby o nich ciągle truć, a wtedy świat zapomniałby o tokioblogach, czy jak im tam, w minutę osiem. Oprócz Hilton, ją zapomną dopiero gdy jej się skończą pieniądze/jej ojciec ją wydziedziczy, zabierając pieniądze/ożenią ją z kim na tyle rozsądnym, by nie dawać jej pieniędzy. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 04-08-2006, 16:04
|
|
|
Cytat: | skoro tyle osób się ich czepia, to jakim cudem zdobyli sławę? |
Właśnie dlatego... Fizyk kwantowy lepiej by to wyjaśnił...
Chodzi tu o mechanizm działania reklamy. W reklamie nie chodzi tylko o to, żeby człowieka zachęcić do kupna czegoś, tylko żeby był świadomy istnienia przedmiotu i - mając za zadanie wybrać z 20 proszków / stron internetowych / napojów / piosenek wybrał tą naszą. Akurat w wydaniu piosenek itd. działa to bardzo dobrze w następujący sposób:
Artysta robi coś głupiego -> dowiaduje się o tym 100 dziennikarzy, których właśnie nęka ten sam problem: nie mają co dać na okładkę -> problem rozwiązuje się sam, dają na okładkę Głupotę Artysty -> 100.000 ludzi kupuje gazete i czyta o Głupocie, kolejne 1.000.000 ludzi tylko widzi okładkę -> jako, że takich newsów jest tygodniowo ze 100 ludzie następnego dnia zapominają o Głupocie -> tydzień potem ktoś z nich przychodzi do sklepu muzycznego, kupić jedną z wystawionych tam 100 niemal identycznych płyt, wykonawcow o których nic nie wie... kojarzy tylko nazwisko Artysty, ale nie pamięta dlaczego. Gdzieś je słyszał... To musi być dobry muzyk. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 04-08-2006, 17:15
|
|
|
Cytat: | kojarzy tylko nazwisko Artysty, ale nie pamięta dlaczego. Gdzieś je słyszał... To musi być dobry muzyk. |
Nie no, aż tak źle nie jest. Po prostu wspomniana setka dziennikarzy nie pozostawia wątpliwości, że Artysta jest Gwiazdą tego to a tego gatunku, a w co ambitniejszych tytułach nawet streszcza jego karierę, żeby zapchać czymś kartkę (taki FAKT się do tego nie zniża, bo i tak większość artykułu to tragicznie paskudne zdjęcia). Najlepszy przykład to piosenkarka Doda (o dziwo nawet potrafiąca śpiewać), o której słyszał pies z kulawą nogą, przed jej interpretacją Głupoty, czyli seksem na oczach milionów w Big Brothelu, czy czym tam. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 04-08-2006, 17:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 04-08-2006, 17:26
|
|
|
A co złego w Blogu ? Takie kapelki bardzo dobrze oddziałują na poczucie wartości nastolatek...
Za moich czasów było Spice Girls... |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 04-08-2006, 18:36
|
|
|
Grisznak napisał/a: | Za moich czasów było Spice Girls... |
Grisznak. One umialy śpiewac. A Dzieweczki z B27 NIE umieją. Miał, miał, miał. To jest to co słysze kiedy leci ich piosenka. Dwie, piszczace trzynastolatki. Na CZYJĄ samoocenę to pozytywnie wpływa?! |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 04-08-2006, 19:41
|
|
|
Dwie trzynastolatki które nic nie umieją są na ustach całego kraju. Jak dla mnie wpływa to na samoocenę wszystkich trzynastolatek, które nic nie umieją, a marzą o ich sławie. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Szarodziej
adept magii
Dołączył: 06 Lip 2006 Skąd: wieża z kości słoniowej Status: offline
|
Wysłany: 04-08-2006, 22:06
|
|
|
Rzeczywiście, jak takie gwiazdki (czy raczej białe karły) zdobyły taką popularność? Przecież Alka i Tolka umieją tylko ładnie się uśmiechać (pokazując szczerby w zębach o gabarytach Wielkiego Kanionu, ale to szczegół), kołysać się na boki i śpiewać po angielsku bez ładu i składu, a rykiem homo-niewiadomów można rysować szkło. O Paris Hilton nic nie powiem (szkoda słów panie i panowie). Na pewno popularność zawdzięczają:
1. Promowaniu się (to akurat nie razi, bo każdy tak robi)
2. Skandalach (jak to słusznie zauważył Ysengrinn, taka gwiazdka coś robi, wszyscy zaczynają to krytykować, a potem kupują płyty z czystej ciekawości (jak toto zrobiło coś nie tak, to jaka jest ich muzyka???) i ich gust muzyczny zostaje wraz z pierwszym odsłuchaniem kompaktu bezpowrotnie spaczony)
3. Psychologia (teoria o dowartościowaniu jest ciekawa i wcale prawdopodobna), zresztą, na przykład większość boysbandów nie musi wcale dobrze grać, wystarzczy charyzma, ekstrawagancja i udawanie homo-niewiadomo, a zgłodniałe ładnych chłopców fanki tylko czekają(nie mówię o wszystkich, niektórzy naprawdę dobrze grają). Zakochują się w członkach zespołu (niektóre nawet mają Plany Małżeńskie), słuchają ich muzyki (a tak wogóle, zauważyliście ile dziewczyn w polsce mają członkowie TH? Albo mają kilka(dziesiąt) dziewczyn każdy, albo przynajmniej niektóre piszące blogi o znajomości z nimi panienki kłamią) |
_________________ "Errare humanum est, in errore perservare stultum"
Yeah! Dorobiłem się Avka! |
|
|
|
|
Abigail
Naleśnikara
Dołączyła: 29 Mar 2006 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 04-08-2006, 22:14
|
|
|
Szarodziej napisał/a: | Albo mają kilka(dziesiąt) dziewczyn każdy, albo przynajmniej niektóre piszące blogi o znajomości z nimi panienki kłamią) |
Pfff, a to odkrycie. Pisanie takich blogów jest teraz modne po prostu i większość autorek nawet nie próbuje wmówić nikomu, że to prawda. Poza tym chyba wszystko na ten temat już zostało powiedziane... Dodałabym jeszcze tylko, że o ile kontrowersje wokół zespołów rzeczywiście sprawiają, że o wiele więcej osób o nich słyszy, to poza tym wielu z nich naprawdę podoba się także ich muzyka. W czym zresztą nie ma niczego dziwnego, tak jest przecież napisana by do szerokiego audytorium trafić. |
_________________ Here's the last toast of the evening, here's to those who still believe
All the losers will be winners, all the givers shall receive
Here's to trouble-free tomorrows, may your sorrows all be small
Here's to the losers, bless them all! |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 05-08-2006, 00:38
|
|
|
Ja jeszcze o tych blogach. Najlepsze są wytwory, kiedy taka 'autorka' robi crossover B27 x TH... <jakie rzeczy można znaleźć za start obierając stronę lochy snape'a...>
Festiwal 1tvp w Sopocie. Blog27 śpiewa na żywo... a ja durna myślałam, że to podrasowane studyjnie cudo które coraz częściej w radiu słyszę jest straszne... argh. |
_________________
|
|
|
|
|
Martita
uparta ślicznotka
Dołączyła: 26 Cze 2006 Skąd: z nicości? Status: offline
|
Wysłany: 05-08-2006, 10:08
|
|
|
Cytat: | Offtop - droga Martito, z tego co wiem jesteś początkującą pisarką. Czemu więc piszesz tak nieskładnie? Jakkolwiek trudno wymagać tej umiejętności u każdego, to ktoś siegający po pióro powinien umieć się ładnie i zgrabnie wyrażać. |
:x :l Xl
wybacz, Ysengrinie- po prostu temat pisałam na szybkiego, i nie zwracałam uwagi na literówkiXl*Martita bierze linę i się nią dusi*
poprawię to^^, spoko^^
hm... ale czy takie TH robi jakieś skandale wokół siebie?*Martita drapie się po głowie, myśli* a, of course- Bill(a)... ale bynajmniej oni się nie obnażają,m jak to robi ta stuknięta Hiltonówa...
a B27? *też się drapie po głowie i myśli* żadne skandale, ale widnieją na okładkach... no chyba że coś przeoczyłam^^ |
_________________ be a fan...
...love
...and kiss...
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 05-08-2006, 10:43
|
|
|
Po pierwszym kontakcie z blogiem myślałem, że to jakieś polskie Tatu...
Itekropku, to czy spajsetki umiały śpiewać jest kwestią dyskusyjną, moim zdaniem zwyczajnie piszczały, ale co tam...
Jedyny kontakt z Paris Hilton miałem przy okazji filmu Dom Woskowych Ciał i trzeba jej oddać, zginęła dość efektownie. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 05-08-2006, 11:17
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Najlepszy przykład to piosenkarka Doda | Że kto?
Niniejszym z nieskrywaną dumą oświadczam, że absolutnie nie kojarzę... Samo słowo słyszałem, ale ignoruję.
Cóż, mnie się wydaje że to przez niewyrobienie konsumenckie rodaków. Co skutecznie wykorzystują spece od reklamy... wystarczy robić szum, i już działa. Wszyscy chcą wiedzieć kto to ta Doda, bo przecież "nie wypada" nie wiedzieć... Jako skrajny indywidualista, uważam SIEBIE oczywiście za wyznacznik trendów, i pytania o to co sądzę o "zjawiskach" jak Doda czy TH konsekwentnie zbywam szablonem "Nic nie sądzę, bo nie uważam by [wstaw_co_trzeba] był[a|e] wart[a|e] mojego zainteresowania i zaszczytu mojej osobistej oceny tylko z racji medialnego chałasu".
Zresztą tą obawę przed byciem uznanym za chama lub ekscentryczne dziwadło widać wszędzie; panienki od promocji w marketach/centrach handlowych, przywykłe do "potulnych owieczek" dających się wciągnąć w reklamową perorę i pozwalających włożyć sobie cokolwiek do wózka, niemal zawsze wyglądają jakby miały dostać czkawki (albo zawału), kiedy uprzejmie, szeroko się uśmiecham i patrząc prosto w oczy zdecydowanie mówię "nie; dziękuję" gdy tylko otworzą usta... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|