| Ogłoszenie |
|
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
| Praca Magisterska TAK/NIE |
| Czy pisanie pracy dyplomowej ma sens? |
| No jasne. W końcu to dowód posiadanej wiedzy. |
|
14% |
[ 2 ] |
| Chyba tak...przecież zawsze tak było.... |
|
14% |
[ 2 ] |
| Zależy od kierunku studiów. |
|
50% |
[ 7 ] |
| Nie, to kolejna zbędna formalność. |
|
21% |
[ 3 ] |
| Absolutnie, w żadnym razie. Im mniej roboty tym lepiej. |
|
0% |
[ 0 ] |
|
| Głosowań: 14 |
| Wszystkich Głosów: 14 |
|
|
|
| Wersja do druku |
Abigail 
Naleśnikara
Dołączyła: 29 Mar 2006
Skąd: Lublin
Status: offline
|
 Wysłany: 15-10-2006, 12:03
|
|
|
| IT. napisał/a: | | Właśnie to że o Stalinie mozna napisać MAŁO [stosunkowo] krutko i na temat sprawia że ludzie na niego lecą. |
No i tu się mylisz. To, czego uczą w szkołach to przecież malutki wycinek, esencja, a w rzeczywistości można napisać bardzo dużo o tych czasach i o każdych innych. Ale fakt, ciągle jest to ilość tematów ograniczona. Nie mam jednak zdania, czy powinno się w związku z tym prace magisterskie na kierunkach humanistycznych znieść. Fakt, że sprawdzają głównie to, czy student potrafi zrobić w miarę zgrabną kompilację kilkunastu książek/prac, al to przecież też jakaś umiejętność, nawet dość przydatna. |
_________________
Here's the last toast of the evening, here's to those who still believe
All the losers will be winners, all the givers shall receive
Here's to trouble-free tomorrows, may your sorrows all be small
Here's to the losers, bless them all! |
|
 |
|
 |
Grisznak
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 15-10-2006, 12:10
|
|
|
| IT. napisał/a: | | Grisz... Właśnie to że o Stalinie mozna napisać MAŁO [stosunkowo] krutko i na temat sprawia że ludzie na niego lecą. Dlaczego mam pisać o Hammurabim skoro tuż obok mam Gierka!? [A na podorędziu całą masę "Pomocy naukowych" do sporządzenia wartościowej pracy naukowej <<czyli wykożystania trzech innych prac>>] |
Kropeczko, milion razy łatwiej jest napisać pracę o Hammurabbim, o którym opracowano już wszystko, wszystkie źródła są dostępne i potłumaczona na "readable" języki.
Zaś o Gierku jest mnóstwo źródeł w opracowaniu, wymagania będą znacznie wyższe, zbieranie materiałów zaś będzie trwało znacznie dłużej.
Proszę, nie ucz księdza pacierza. |
|
|
 |
|
|
chise
tyhmä tyttö
Dołączyła: 05 Gru 2005
Skąd: pimeästä
Status: offline
|
| Wysłany: 15-10-2006, 12:21
|
|
|
| Abigail napisał/a: | | Fakt, że sprawdzają głównie to, czy student potrafi zrobić w miarę zgrabną kompilację kilkunastu książek/prac, al to przecież też jakaś umiejętność, nawet dość przydatna. |
Moim zdaniem należałoby po prostu powiedzieć to wprost, przeredagować pojęcie pracy magisterskiej i jej znaczenia... na wspomnianych kierunkach humanistycznych. Nie widzę sensu udawania, że robi się coś co będzie odkrywcze i wniesie coś do mnóstwo razy już opracowywanego tematu, ale jak najbardziej widzę - o czym pisałam wyżej- sens sprawdzania umiejętności kompilowania rzeczywistości czy poznanej wiedzy i wyciągania z niej wniosków. Taka umiejętność w życiu się istotnie przydaje.
| Grisznak napisał/a: | | Czy naprawdę kazdy musi pisać prace o Stalinie? |
Otóż nie wiedzieć dlaczego niektóre tematy mają tendencje do powtarzania się w różnych formach... z racji takiej, że może nawet nie tyle są łatwiejsze, co wydają się bardziej przystępne albo zwyczajnie ciekawsze. Nie mówiąc o tym, że temat szeroko opracowywany, z dobrą bibliografią etc jest zwyczajnie bezpieczniejszy.
Może to skromne porównanie, ale przy pracach maturalnych z j. polskiego jest identycznie. |
_________________
can't believe how strange is to be anything - at all |
|
 |
|
|
Grisznak
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 15-10-2006, 12:34
|
|
|
| Owszem, są tematy wałkowane w kółko a sa tez tematy do dziś leżące odłogiem. Cała bajka polega na tym, aby zmusić studentów (wiem, w UE zmuszać nikogo do niczego nie wolno, to byłby faszyzm) co by przestali się wyłgiwać najbardziej oczywistymi tematami i zaczęli szukać i myśleć. |
|
|
|
|
|
|
wa-totem 
┐(￣ー￣)┌
Dołączył: 03 Mar 2005
Status: offline
Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
WIP
|
| Wysłany: 15-10-2006, 22:19
|
|
|
| chise napisał/a: | Nic teoretycznie nie stoi na przeszkodzie, żeby kariery managerskie robiły osoby bez wyższego wykształcenia, gdyż zaczynając pracę *praktyczne* umiejętności mają na zbliżonym poziomie, jednak na pewnym etapie teoria zaczyna być zwyczajnie potrzebna.
Zdecydowanie trudniej jest napisać dobry business plan z powietrza. |
A może jeszcze wyjaśnisz jak to co napisałaś wiąże się z obowiązkiem pisania "pracy magisterskiej"? Bo studia ekonomiczne składają się z kilkudziesięciu kursów z dyscyplin tak oddalonych jak matematyka, ekonometria, czy statystyka i filozofia, psychologia, socjologia... OBOK mniej lub bardziej specjalistycznych zajęć z rachunkowości, międzynarodowych stosunków gospodarczych itp.
Jeżeli ktoś zdołał te wszystkie kursy zaliczyć - w przypadku szanujących się szkół, jak SGH, kończą się one jak by nie było egzaminami - to tą twoją "teorię" zna. A skoro tak, to po co ma jeszcze pisać kolejny durny elaborat do którego nikt nigdy potem nie zajrzy? |
_________________
笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
 |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
