Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Kto mi powie... - Edycja 2 |
Wersja do druku |
BaQ
Gość
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 10-11-2010, 17:38
|
|
|
Bleach :) |
_________________
|
|
|
|
|
Akai
Mad world
Dołączyła: 26 Lip 2010 Status: offline
|
Wysłany: 16-11-2010, 19:45
|
|
|
Jestem beznadziejna jeśli chodzi o fizykę. Jako tako teorię wkuję, ale nie na tym to polega. W szkole mi tego nie pokazali i generalnie nie wiem co i jak. Teraz przerabiam rozdział nt. Prądu elektrycznego. Więc moje pytanie brzmi: Czy istnieją strony bądź filmiki typy "Dr. Quantum" gdzie jasno mi wszystko wytłumaczą ? |
_________________ Pamiętaj: Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to? - Kłapouchy
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 17-11-2010, 18:19
|
|
|
Czy ktoś by mi polecił jakiś portal z opisami/recenzjami książek? Najlepiej z jak najobszerniejszą bazą danych, recenzje nie muszą być dobre - chodzi mi o takie książkowe imdb albo filmweb. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
|
|
|
|
Galnea
Wierna Imperialistka
Dołączyła: 31 Mar 2009 Skąd: Gliwice Status: offline
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 17-11-2010, 22:01
|
|
|
Jako, że Amarth ssie, jeśli idzie o wyszukiwanie czegokolwiek z necie to...
Potrzebuję linków do dobrych i bogatych galerii ze zdjęciami ubrań. A dokładniej: ze zdjęciami ludzi noszących ubrania (czyli wszelkie zdjęcia, na których ubrania leżą lub wiszą odpadają). Coś takiego, gdzie łatwo wszystko znaleźć, a trudno się pogubić. Ale prosiłabym o strony ze zdjęciami ubrań zwyczajnych, nieudziwnionych czy ekscentrycznych, tylko takich normalnych i codziennych. Ponieważ totalnie wymiękam, kiedy przychodzi do wymyślania strojów, potrzebuję czegoś, na czym mogłabym się wzorować, by ubierać jenoty w ciuchy, które "teraz się nosi". |
|
|
|
|
|
Wiewiór
irish mastah
Dołączyła: 13 Sty 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 18-11-2010, 12:01
|
|
|
Amarth zamów sobie katalog BonPrixa ;D tam jest dużo pań, panów i dzieciarni w różnych ciuchach. ja z tego kiedyś korzystałam właśnie w celach rysowniczych. |
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 18-11-2010, 16:49
|
|
|
Dzięki Seriś, jak będę szukał czegoś o książkach po polsku to się na pewno przyda <saves to bookmarks>
Galnea - dzięki wielkie, dokładnie o coś takiego mi chodziło! Z książkami jest ten problem, że raczej ciężko by było o portal obsługujący różne języki, natomiast z tego co widzę to jeżeli chodzi o książki wydane po angielsku goodreads.com jest właśnie tym, czego szukałem ^^ |
_________________ ...
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 18-11-2010, 18:51
|
|
|
Mam takie nietypowe pytanie (być może nawet głupie): jak od strony prawa autorskiego wygląda sprawa różnego rodzaju legend czy podań? Czy każdy autor, który akurat ma chęć, może sobie taką legendę napisać "od nowa" (w sensie, wszystkie najważniejsze fakty pozostają bez zmian, ale poszczególne wydania niektórymi szczegółami mogą się różnić) i wydać?
Pytam, bo akurat dzisiaj miałam styczność z jakąś pseudoksiążką z polskimi legendami i podaniami. Niby wszystkie wydarzenia się zgadzały, ale całość przypominała streszczenie trzynastolatka. Tego nie dało się czytać... |
_________________
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 18-11-2010, 20:18
|
|
|
Obawiam się, że legendy to już jest domena publiczna. Pod prawa autorskie mogą co najwyżej podlegać jakieś konkretne wersje tych legend, które w wyraźny sposób się różnią od wersji klasycznych. I tylko, jeśli autor nie zmarł już dawno temu. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-11-2010, 21:01
|
|
|
Nie wiem jak wygląda cała sprawa, dlatego nie odpowiadałem, ale to o o czym mówi Moshi to prawo autora do nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania (art. 16, pkt. 3 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych), które jest częścią tzw. autorskich praw osobistych, a te są niezbywalne, nie można się ich zrzec oraz trwają nieograniczoną ilość czasu (tenże art. 16).
Przedmiot prawa autorskiego też chyba stanowią (choć głowy oczywiście nie dam, ale w ustawie nie widzę nic co by im takiej ochrony odmawiało), bo są przejawem działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalonym w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia, nie są odkryciami, ideami, procedurami, metodami i zasadami działania oraz koncepcjami matematycznami (art. 1, pkt. 1 i 2¹), a także nie stosuje się do nich żaden z punktów art. 4 mówiącego o tym co nie stanowi przedmiotu autorskiego, a który obejmuje 1) akty normatywne lub ich urzędowe projekty, 2) urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole, 3) opublikowane spisy patentowe lub ochronne, 4) proste informacje prasowe.
Tyle że spisywanie legend chyba nie jest zwielokratnianiem utworu, a podchodzi pod art. 2, który mówi o opracowaniu cudzego utworu i który w pkt. 2 stwierdza, że rozporządzanie i korzystanie z opracowania zależy od zezwolenia twórcy utworu pierwotnego (prawo zależne), chyba że autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasły. A autorskie prawa majątkowe wygasają 70 lat liczone od śmierci twórcy (albo ostatniego współtwórcy), a jeśli twórca nie jest znany to od daty pierwszego rozpowszechnienia. Tak czy inaczej można chyba spokojnie założyć, że wygasły. I takie opracowania stanowią już osobny przedmiot prawa autorskiego zgodnie z art. 2, pkt. 1.
Nie mam oczywiście pojęcia czy myślę poprawnie - to tylko drobny research w ustawie studenta pierwszego roku, który zajęcia z ochrony własności intelektualnej dopiero zaczyna.
Anyway, takie rzeczy raczej można robić - inaczej chyba ktoś mądrzejszy by się zdążył skapnąć, że jednak nie. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Keraj_1988
Straw Hat Pirate
Dołączył: 24 Lis 2010 Status: offline
|
Wysłany: 24-11-2010, 00:18 Figurki One Piece
|
|
|
Witam!
Zbliżają się święta, są już coraz bliżej :). W związku z tym pomyślałem o prezencie dla siostry. Bardzo lubi zbierać wszelkie figurki, czy to z War Crafta czy to z anime i mang. Postanowiłem kupić Jej figurke z Jej ulubionej mangi - One Piece. Niestety nie mam pojęcia gdzie i czy można dostać takie figurki w Polsce. Ewentualnie - gdzie w Europie? Proszę o pomoc :)
Pozdrawiam! |
_________________ 'I value your opinion. I value rejecting your opinion.' |
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 24-11-2010, 19:02
|
|
|
Poszukaj na HobbyLink Japan, ew. na AmiAmi - ale jeśli chodzi o ten drugi sklep, to są nikłe szanse, bo ze względu na niskie ceny figurki szybko schodzą.
W nowej ofercie Yatta.pl są dostępne figurki z One Piece na specjalne zamówienie (sądząc po cenach, są to oryginalne figurki, aczkolwiek radziłabym podchodzić do Yatty z ostrożnością...) - ale wydaje mi się, że bardziej opłacalne będzie sprowadzenie ich przez HobbyLink Japan.
A jeśli japońskie krzaczki nie stanowią dla Ciebie wyzwania - Hobby Search.
Edit:
A, sorki - Hobby Search też ma swoją wersję anglojęzyczną.
Edit2:
Jest jeszcze jedna figurka z One Piece dostępna w Game Over. Nawiasem mówiąc, bardzo polecam ten sklep. |
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 27-11-2010, 13:47
|
|
|
Pytanie do jenotów warszawskich - czy na dworcu zachodnim PKS jest jakaś poczekalnia? Jeśli tak, to będzie się tam dało spędzić grudniową noc czekając na autobus, czy raczej odpada, bo np. zamarznę? ^^' |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|