Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo nie pasowało ani do Życia, ani do Zupy |
Wersja do druku |
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 25-11-2013, 09:39
|
|
|
Z jednej strony...
Marta chodzi po biurze i odpytuje wszystkich, czy oprócz tradycyjnie wolnej wigilii wolą mieć 23 czy 27 grudnia oficjalnym dniem wolnym od pracy.
Z drugiej...
GDZIE JEST #&^%*^&*(Q$# MÓJ KUBEK?! |
_________________
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 27-11-2013, 06:54
|
|
|
Z jednej strony, przespałem ciurkiem trzynaście godzin, co jest dobre i zdrowe i wogóle. Z drugiej, przespałem trzynaście godzin, nie zrobiłem nic co zamierzałem wieczorem, a nadto obudziłem się z czymś co można nazwać kacem sennym i ogólnie jest źle.
Życie, dammit. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
lukim
Dołączył: 17 Lip 2006 Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań Status: offline
|
Wysłany: 28-11-2013, 00:40
|
|
|
Optymalne jest spanie 6-8 godzin. 13 godzin dla osoby nie uprawiającej jakiegoś szczególnego sportu to dużo za dużo...
Wróciłem z imprezy na której z początku było kulawo bo prawie nikogo nie znałem... jak już się rozkręciło trzeba było odprowadzić koleżankę i opuścić towarzystwo. Czuje się ten niedosyt :( |
_________________ ...internet nie zapomina... |
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 28-11-2013, 10:13
|
|
|
Yay. Leżę przeziębiony. Przynajmniej sobie poczytam. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 28-11-2013, 11:21
|
|
|
Ja od 10 lat śpię 5 godzin dziennie w nocy z powodu początkowo kłopotów z nerkami, a jak się już przyzwyczaiłem, to mój dzień trwa od 7:00~7:30 do 2:00. Jeszcze się nie wykończyłem więc znaczy, że można. (co przy złym samopoczuciu daje kołdrę i 10 godzin anime w dniu roboczym, przy dobrym nastroju mniej) |
|
|
|
|
|
lukim
Dołączył: 17 Lip 2006 Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań Status: offline
|
Wysłany: 28-11-2013, 14:11
|
|
|
Śpiąc po 5 godzin wyglądałbym jak zombie... nie na mój organizm :P
Dzisiaj miałem się wykwaterować z akademika. Po spakowaniu rzeczy i posprzątaniu poszedłem do administracji. Okazało się, że mimo faktu otwarcia do 15, wykwaterowania są do 13... Było 10 minut po 13. Udało się załatwić sprawę z Paniami z Administracji, ale już Pani sprzątaczka, która miała tylko zerknąć do pokoju, czy wszystko jest w porządku i podpisać w odpowiednim miejscu była nie do przekonania. W ten sposób załatwiłem sobie jeden dzień wolnego, który spędzę na torbach przy akompaniamencie dudniących basów zza ściany :) |
_________________ ...internet nie zapomina... |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 30-11-2013, 16:39
|
|
|
Wypadnie tutaj...
Ktoś, a według moich badań to mBank, ma pecha i braki w kulturze osobistej. Od chyba środy na prywatny telefon dobija się ten sam numer, a że telefon leży ciągle w domu, to się ten ktoś nie może dodzwonić. Za drugim podejściem człowieka złapał mój automat, a nagranie brzmiało tak:
- ............................................................................................. eee, dzień dobry?.................................................................... <klik>
Dziś dodzwonili się do mojej matki (numer stacjonarny) i zapytali czy jestem, będę, czy na komórce mnie złapią. Babeczka nie przedstawiła ani siebie, ani instytucji którą reprezentuje. No i po kilku godzinach zadzwoniła do mnie - jaki pech, że akurat zszedłem na moment do wozu. Ale nagrała się! Bite dwie minuty ciszy, ani słóweczka, NULL.
Serio, żeby takie jajca ze strony banku? A może ktoś coś wie o dziwnej polityce nie przedstawiania się w call center i może mnie oświecić?
EDIT: a żeby rozwiać wątpliwości - nie, nie oddzwonię, bo z jakiej racji? To normalny, płatny numer, nie mam zamiaru płacić za proponowanie mi produktu bankowego, którego i tak nie zechcę. Zwłaszcza, że według relacji wielu osób tam dzwoniących słyszy się tylko melodię i tkwi w tej kolejce bez końca. :D |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-12-2013, 12:33
|
|
|
To chyba bardziej do tematu o czepoklikach. :D |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 02-12-2013, 12:59
|
|
|
Może, nie wiem. Nie ćwiczyłem nekromancji. >] |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 02-12-2013, 21:21
|
|
|
Smk napisał/a: | Z drugiej, przespałem trzynaście godzin, nie zrobiłem nic co zamierzałem wieczorem, a nadto obudziłem się z czymś co można nazwać kacem sennym i ogólnie jest źle. |
Yey, migrena weekendowa rodzinna.
Bo też za duzo spałam, w dodatku cały dzień spędziłam w muzyku. Ale nie tam ćwicząc czy ucząc się. Na kanapie...
I mam wyrzuty sumienia, zbiory z chemii patrza na mnie z dużym wyrzutem. |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 05-12-2013, 19:32
|
|
|
Już drugi raz znalazłam przeźrocze ze zdjęciem na chodniku. Jest na to tylko jedno logiczne wytłumaczenie: Jestem wybrańcem i już wkrótce będę musiała ocalić świat.
Pozostaje czekać na odgłosy lądującego Tardisa. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Swarga
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 12-12-2013, 01:03
|
|
|
Hahahahaha, nie wiedziałem czy dać do do zupy, pupy czy tam; ech, już nie będę kończył. W każdym razie, jak każde dziecko w moim wieku obczajam na internecie zdjęcia kobiet i sobie przypomniałem o Karolinie Gorczycy. To taka aktorka, ale mam gdzieś czy jest dobrą czy cienką aktorką, bo mnie to nie obchodzi. W każdym razie podoba mi się. Pomyślałem sobie, że jak będę kiedyś bogatym Amerykaninem, a będę, to się będę z nią spotykał i wywołamy raczej jakiś skandal obyczajowy. Zaczęło się dobrze, bowiem dostałem dziś spania materac gorczycowy. Rzadko jestem z siebie dumny, ale dziś mogę śmiało wykrzyczeć: będę spędzał noce z gorczycą a wy możecie o tym sobie pomarzyć!
Wiem, jestem waszą definicją człowieka sukcesu. |
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 17-12-2013, 17:55
|
|
|
Zło i szatan, muszę dzisiaj zrobić 6 zadań z Ekonomii Rynku pracy. Cały wczorajszy wieczór spędziłam na robieniu jednego. Najprawdopodobniej umrę próbując.
Z drugiej strony pożyczyłam od mojego promotora "Camelot" - musical o rycerzach okrągłego stołu. Widziałam fragmenty na dzisiejszych zajęciach. To jest genialne i nie mogę się doczekać jak będę miała trochę wolnego czasu, żeby obejrzeć całość! |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 01-01-2014, 18:04
|
|
|
Bo zjazd i Sylwester był nadzwyczaj sympatyczny i fajny i w ogóle, teraz mi strasznie brakuje background noise...
Ale która szuja mi wyczyściła historię przeglądarki i wszystkie ciastka?? Jak znajdę to śmierć! |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 01-01-2014, 18:39
|
|
|
Mai_chan napisał/a: | wszystkie ciastka?? |
No cookies? :o
Bo sylwek się nieco spsuł (choć w sumie dawno nie miałem tak spokojnego), ale przynajmniej naprawiłem Włoszkę i pozostałe 4 dni urlopu mogę jakoś wykorzystać.
EDIT: also, dawno nie odkryłem takiej fajnej muzyki, żebym się z automatu szczerzył gdy ją słyszę. Żeby było śmieszniej, to to jest jakieś transowe techno... |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|