Bo nie pasowało ani do Życia, ani do Zupy |
Wersja do druku |
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 30-01-2015, 19:31
|
|
|
Ostatnio kiedy gadałem z obcą osobą o anime, okazał się on kanadyjskim studentem chińskiego pochodzenia. A jego siostra ma wszystkie tomiki Ranmy. Więc uważaj, to mogą być nie dzieci a kosmaci. Zwłaszcza to zło jest niebezpieczne.
Ps dzieci z gimnazjum są coraz mniejsze i coraz bardziej pyskate.
Edit.............................................................................................
Bo są ferie nareszcie, brak uczniów i nauczycieli w szkole. Co nie oznacza ferii dla mnie... 52 oprawy ośw do wymiany i remontu, 1 pomieszczenie w remoncie czyli kable do wymiany, do zaorania 3 kompy... |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 12-02-2015, 01:11
|
|
|
Bo sajgon, pobojowisko a mało brakowało a byłyby zgliszcza. Bo jednak wróg ustąpił pod naporem ostatnich szaleńczych prób kontrataku. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 12-02-2015, 01:25
|
|
|
.....Czyżby półka aktywnie unikała zawiśnięcia? |
_________________
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 12-02-2015, 10:58
|
|
|
GoNik napisał/a: | .....Czyżby półka aktywnie unikała zawiśnięcia? | ... lepiej (czy też w zasadzie gorzej). Kampania była dużo bardziej epicka. Opowiem w niedzielę. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-02-2015, 18:15
|
|
|
Bo czasem trzeba wrócić na tarczy... ale to oznacza, że wraca się wcześniej. :D
Robota na Gubałówce odwołana do marca albo i kwietnia ze względu na warunki - nie daliśmy rady podjechać pod samą wieżę pomimo pół dnia prób. Bez podjechania robota nie ma sensu, nikt nie będzie targał ciężkiego sprzętu po zabójczo śliskim podjeździe ani ryzykował, że puszczony grat nie da się zatrzymać i ustrzeli pojazd albo przechodnia. Pomijam już wspinaczkę na oszronioną wieżę, na której są dobre 3 dni pracy. :D
Za to baranina z grilla i poranne widoki były miodzio -> fotki. Docelowo publiczne, więc gdyby ktoś miał problem (zwłaszcza nie będąc zalogowanym choćby na gmailu) to niech da znać, próbuję ogarnąć ten dziki zachód...
EDIT: wjeżdżanie driftującym dostawczakiem na wąski, oblodzony, stromy i ciasny łuk nie jest fajne, ale daje kopa adrenaliny - zwłaszcza że obie krawędzie podjazdu oznaczają sturlanie się między drzewa. Zdjęć ani filmów niestety niet, przynajmniej tym razem. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Crushmaker
Dołączył: 06 Kwi 2010 Status: offline
|
Wysłany: 12-02-2015, 18:53
|
|
|
trzeba było skorzystać i skoczyć gdzieś w okolicy na narty :) |
_________________
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-02-2015, 19:48
|
|
|
Tylko gdzie? Jeden stok miałem za domem, drugi po drugiej stronie ulicy i nie wiedziałem co wybrać. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Crushmaker
Dołączył: 06 Kwi 2010 Status: offline
|
Wysłany: 12-02-2015, 20:12
|
|
|
w okolicy stoki w Poroninie na Białce i w Bukowinie :) |
_________________
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-02-2015, 20:23
|
|
|
Ale ja serio mówię, na Gubałówce też są :D. Ale na to trzeba mieć czas i ciuchy, których akurat nie miałem. Chętniej bym zresztą pobrykał skuterkiem na tym ponad metrze śniegu. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Ichi-chan
Ićsprite!
Dołączyła: 29 Wrz 2009 Skąd: nie chcesz wiedzieć... Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 21-02-2015, 22:53
|
|
|
Bo byłam z Sas na "Edwardzie II", i spektakl był beznadziejny... Gra aktorów tak sztuczna jak na apelu w gimnazjum, kwestie im się myliły, a główną rolę kobiecą dali facetowi by było bardziej homo.
Ale miałyśmy pretekst by wyjść i zjeść Wonton :D |
_________________ Caw Caw Modrafokas
|
|
|
|
|
Ichi-chan
Ićsprite!
Dołączyła: 29 Wrz 2009 Skąd: nie chcesz wiedzieć... Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 28-02-2015, 13:14
|
|
|
Bo zbliża się wizyta mojego roku w prosektorium inie wiem co o tym myśleć...
Za razem "hurra" bo będzie to najlepsza i najskuteczniejsza lekcja anatomii ever, ale zarazem zapach formaliny i odcięte nogi ułożone w rządku na stole operacyjnym.
This gonna be tough... |
_________________ Caw Caw Modrafokas
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2015, 13:42
|
|
|
To w ramach martwej natury? |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Crushmaker
Dołączył: 06 Kwi 2010 Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2015, 15:05
|
|
|
make-up na nieboszczykach:>? |
_________________
|
|
|
|
|
Ichi-chan
Ićsprite!
Dołączyła: 29 Wrz 2009 Skąd: nie chcesz wiedzieć... Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 28-02-2015, 19:06
|
|
|
Nieeee.... Będą nieboszczyki i będziemy je szkicować.
I nie jest to raczej martwa natura, myślę o tym raczej jako model który na pewno się już nie poruszy ;) |
_________________ Caw Caw Modrafokas
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 28-02-2015, 19:08
|
|
|
Przy "świeżym" nieboszczyku można jeszcze liczyć na odruch Łazarza, ale w prosektorium to ni... No chyba że opiekun ma wyjątkowo czarny humor, zero oporów i elektrody pod ręką. That pun... :> |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
|