Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo nie pasowało ani do Życia, ani do Zupy |
Wersja do druku |
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 05-01-2011, 20:13
|
|
|
Kolęda... O Perunie! Najpierw księdzu nie spodobała się gwiazda na choince, bo pięcioramienna, ergo - bolszewicka. Wyjaśnienie, że podobne gwiazdy znajdują się na fladze UE, a są one symbolem maryjnym, jedynie dolało oliwy do ognia, bo wszak Unia to wielki Szatan. Dalej było jeszcze lepiej, bo ksiądz, nie zrażon tym, że rodzina najwyraźniej nie podziela jego poglądów, zaczął nawijać o "tym masonie Garibaldim, wrogu chrześcijaństwa", św. Inkwizycji, rzekomo zrzeszającej same dobre i niewinne duszyczki (jak ponoć przeczytał w jakimś piśmie katolickim, co z dumą oznajmił). Autentycznie, starałem się być miły, z racji rodziny obok i tylko gwoli ścisłości przypomniałem o Tomaszu Torquemadzie - o którym zresztą ksiądz nawet nie słyszał. Ale nic - na koniec spytał o zawód i gdy usłyszał, "Dziennikarz", wypalił "Oj, to zły zawód". Nie wytrzymałem. "W każdym zawodzie są czarne owce, proszę księdza. Ojciec Rydzyk to dobry przykład takiej, zgodzi się ksiądz, prawda?". Zwiądł i poszedł. Z Bogiem i choćby bez Boga. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Hisayo
Mniumniu! ♫
Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 06-01-2011, 18:07
|
|
|
Bo uczniowie normalnych szkół jutro mają wolne. My nie.
Ale za to będę o dziewiątej (dwudziestej pierwszej znaczy) tłuc się do szkoły, żeby zmywać naczynia. FAIL DESU NEEEEEEEE~ |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 07-01-2011, 18:18
|
|
|
Bo już wiem! Podczas nauki biologii molekularnej mnie natchnęło! Wiem do czego to dziadostwo mi się przyda. Wynajdę coś co wsyśnie ten pierniczony trefny chromosom i będzie święty spokój. A powoli zaczęłam myśleć nad zmianą kierunku bo wydawało mi się, że już nic użytecznego mnie nie nauczą.
A poza tym, bo znalazłam zaginioną strzałę! Yay! Krzywa jest, ale to się naprawi. |
_________________
|
|
|
|
|
Wiewiór
irish mastah
Dołączyła: 13 Sty 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 07-01-2011, 23:37
|
|
|
Bo niby wszystko jest ok, niektóre sprawy się załatwiają, ale jednak mam wrażenie, ze zaraz coś pierdyknie i chwile szczęścia, których malutki zapas nagromadziłam niedługo staną się bardzo ulotne.... =.= I need somebody to hug me, srsly.
Chyba czas na odnowienie przyjaźni z dobrą czekoladą i siakimś likierem.
Za to udało mi się prawie idealnie paznokcie pomalować! |
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 09-01-2011, 18:59
|
|
|
Bo piękna wymarzona (chociaż nie ten rozmiar, który chciałam ale nie mogłam XS dostać mimo złażenia 3 sklepów) koszulka do spania, w biedrony, z marszczeniem, dokładnie taka o jakiej marzyłam. Na dodatek polskiej firmy :3 Przepiękna i warta swojej ceny, czasem warto się porozpieszczać. No i moja ukochana siostra bliźniaczka i boskie seminarium i wczorajszy absolutnie genialny trening. Kochamy chłopaków, mrrr.
I to jedyne pozytywne aspekty, poza tym porażka totalna. Poddaję się. |
_________________
|
|
|
|
|
Akai
Mad world
Dołączyła: 26 Lip 2010 Status: offline
|
Wysłany: 09-01-2011, 19:03
|
|
|
Bo .. WOŚP się udał. 700 zł zebrałam - jej, nawet nie wiedziałąm, że tyle się da. I jestem z siebie zadowolona. Bo .. Poznałam świetnych ludzi i nie stracę (mam nadzieję) z nimi kontaktu. Bo .. zostało mi dużo serduszek. Bo .. mam jutro numer rotacyjny w szkole z tego powodu.
I na tym by się skończyło. Bo jutro praca klasowa z biologii, która jest dla mnie czarną magią. I nic nie umiem .. I bo .. koleżanka się obraziła (znowu) |
_________________ Pamiętaj: Co komu do tego, skoro i tak mniejsza o to? - Kłapouchy
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 09-01-2011, 19:17
|
|
|
Khy... mam wrażenie, że porwałem się na coś kompletnie szalonego. |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Hisayo
Mniumniu! ♫
Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 09-01-2011, 21:19
|
|
|
Bo naprawdę, niby w swoim domu człowiek może robić co chce, ale serio, wypadałoby poczekać, zanim powiem "proszę", po zapukaniu do łazienki. To takie trochę niemiłe jest. Poza tym, jakby ktoś chciał, żebym umyła naczynia/zrobiła herbatę/cokolwiek przydałoby się POPROSIĆ. Wojownicza służąca ze mnie żadna, ale jednak... kultura.
Ale za to bo jeju, nie muszę nic odwalać wieczorem, wszystko zrobiłam po południu <3 |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
|
|
|
|
|
Wiewiór
irish mastah
Dołączyła: 13 Sty 2007 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 10-01-2011, 15:31
|
|
|
Bo odezwali się do mnie z Coffee Heaven! Wiewióry będą robiły kawę! I uśmiechały się klientów XD Strasznie się cieszę, ale oznacza to też modyfikację moich planów tygodniowych...i przyszłościowych. No nic jakoś dam sobie radę, zobaczymy jeszcze co powiedzą na spotkaniu informacyjnym. Ale chyba najbardziej mnie cieszy, że CH mają mundurki pracownicze XD Nie będzie problemu pt. co ja dzisiaj założę do pracy.
Zatem jeśli wszystko dobrze pójdzie znowu będę obłożonym po czubek robotą Wiewiórem ;D |
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 12-01-2011, 20:17
|
|
|
Pierwszy raz widziałam. Księdza z MISJĄ.
Wszyscy pójdziemy do piekła, bo nie praktykujemy, ale mamy mały plusik (skrzętnie zapisany w laptopie, tak jak masa innych danych o nas), bo przyjmujemy kolędę. Kwęk.
Wracam do oglądania Beelzebuba. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
pilaf
Dołączył: 24 Sie 2010 Status: offline
|
Wysłany: 12-01-2011, 20:45
|
|
|
Do piekła !!!
Wierzący zawsze mają jakąś perspektywe. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-01-2011, 21:33
|
|
|
Ksiądz z misją to gorzej, niż misja z księdzem. >D |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 12-01-2011, 23:18
|
|
|
Bo mam mało energetyczną stopę... I za mało je wykręcam. Ale poza tym, MRAU, ruch jest dobry. Tylko stópki mam absolutnie zmasakrowane, poza tym budowa anatomiczna uniemożliwia mi pełne stawanie na palcach i utrzymywanie równowagi. It sucks. |
_________________
|
|
|
|
|
nat_mich
jeż
Dołączyła: 04 Maj 2010 Skąd: jestem przenośna Status: offline
|
Wysłany: 12-01-2011, 23:47
|
|
|
Wykręcenie jest kwestią wprawy, przeca, kilka tygodni i ładnie będziesz otwierała biodra ;]
czym się zajęłaś że masz takie miłe rozrywki ruchowe?
edit.
kurcze nie lubię chodzić po bankach, a będę musiała dziś zaliczyć conajmniej dwa, bo dziś potrzebuję mieć już odpowiednie konto. nie lubię takiego załatwiania na szybko. ech.
ale z drugiej strony zbliża się weekend i podoba mi się to szalenie. szalenie-szalenie. :) |
_________________ Without dance life would be a mistake
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 13-01-2011, 14:52
|
|
|
Bo moi rodzice to dwójka szalonych, nieodpowiedzialnych, impulsywnych nastolatków. Z tych takich młodszych, nieważne, że są w wieku emerytalnym. Łapki mi opadły do samej ziemi i nawet nie mam siły, żeby w duecie z siostrą zrobić aferę, bo siedze i się kiwam. I śmieję, bo co innego mi pozostało.
Powinno być w zupie, ale z okazji na absolutny opad łapek uznałam, że na swój sposób to rozczulające. Zwłaszcza, że po wykręceniu numeru, do którego długo się w ogóle nie chcieli przyznać, żebym ich nie zabiła, cieszą się z niego jak dzieci. Oboje. Olac konsekwencje, życie jest piękne!
Ciekawe, czy kiedyś nauczę się takiego podejścia? Chyba odziedziczyłam nie te geny... |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|