Bo nie pasowało ani do Życia, ani do Zupy |
Wersja do druku |
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 20-05-2012, 20:43
|
|
|
Ołołoło! W końcu mogę coś zjeść! Pierwsze pół dnia bolała mnie głowa, a drugie pół bolała mnie głowa i było niedobrze do tego stopnia, że w każdej sekundzie każdej minuty myślałam, że zwymiotuję (nigdy więcej tej tabletki przeciwbólowej. Tylko dlaczego? Do tej pory nic mi po niej nie było…). Cały dzień do wyrzucenia, praktycznie tylko leżałam i umierałam, zmieniałam tylko miejsce... |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 20-05-2012, 22:52
|
|
|
Jestem z siebie dumny, że skojarzyłem Rachmaninowa z "All by Myself", chociaż z drugiej strony to skojarzenie zdecydowanie powinno iść w drugą stronę.
Shame on me... and my musical education. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 22-05-2012, 08:25
|
|
|
Siedzę sobie rano i czytam Kosogłosa. Nagle słyszę serię wystrzałów z bliżej mi nie znanej broni palnej... biorąc pod uwagę o czym jest książka, wrażenie było co najmniej ciekawe.
Dopiero po chwili do mnie dotarło, że niedaleko jest jednostka wojskowa... |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 22-05-2012, 10:05
|
|
|
Mam trampki. Zwykłe, ze sklepu za 39 zł. Dziś w jednej z gazet zobaczyłem reklamę identycznych za... 339 zł. Różnicą, oczywiście, było logo firmy. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 22-05-2012, 18:44
|
|
|
Bo czerw-iec nadciąga. Z jednej strony sesja, z drugiej stada growych premier. Plus upał, egzaminy WORDowskie i insze atrakcje. Nie wiem, śmiać się, płakać czy dwa w jednym... |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2012, 10:01
|
|
|
Phflolth! Przygotowałem z rana wszystko na kucie ściany i wymianę szczęśliwej rury, to przyszli robotnicy i orzekli, że nic nie robimy bo sąsiad z góry się nie zgodził na ponowne kucie. Nie mogli tego wcześniej określić?
Póki co nie wiem co dalej, ale nie pogniewam się jeśli administracja da sobie spokój i zostawi to na parę lat. :D |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 31-05-2012, 20:33
|
|
|
Jestem sobą zdegustowana. Wyszła na jaw moja obrzydliwa ambicja. Jedyne co mnie pociesza, to to, że jestem też łasa na pieniądze. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Swarga
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 31-05-2012, 21:40
|
|
|
Ja też jestem łasy na pieniądze, więc może coś nas łączy. |
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 14-06-2012, 12:36
|
|
|
Bo dzień ulewy i popsutych/nie jeżdżących tramwajów, buty mi przemokły i w efekcie skarpetki zafarbowały mi się na czerwono (stopy trochę też, ale bardziej boję się o skarpetki; lubię tę parę).
Ale z drugiej strony mój klecony na ostatnią chwilę projekt dostał pięć bez sprawdzania, a poza tym mam już zapewnione seminarium w przyszłym roku. Weeeee! Dzięki temu powinnam być w stanie zapoznać się z częścią materiałów przez wakacje i mieć mniejszy zapieprz w samym roku. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Aino
Dołączyła: 18 Mar 2012 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 14-06-2012, 20:31
|
|
|
Bardzo nie lubię niesprawiedliwości na mojej uczelni i boli mnie to, jak zaniżone wpisy dziś dostałam - do tego jednego przedmiotu nie zaliczyłam i będę musiała we wrześniu stawić się na poprawkę...
Dobra strona jest taka, że mam już wakacje (jeszcze przygotować jeden plakat na wtorek i spokój), więc w końcu będę mogła zająć się szukaniem pracy (której pewnie nie znajdę i tak). |
|
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 16-06-2012, 19:16
|
|
|
Dziś dziwny dzień, albo będę w nim miał zawał, albo popadnę w czarną rozpacz... |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 21-06-2012, 05:22
|
|
|
... Jezus Maria, co to było koło drugiej w nocy, Armageddon?! |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 21-06-2012, 09:36
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | ... Jezus Maria, co to było koło drugiej w nocy, Armageddon?! |
Z jednej strony, stroboskob był bardziej niż ludzkie środki techniczne pozwalają.Z drugiej, kuchnia mi pływa. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 25-06-2012, 10:42
|
|
|
Mój kot przynosi mi por do łóżka.
Nie wiem jak mam się z tym czuć. Zawsze to lepsze niż zdechłe myszy, chyba. |
_________________
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 25-06-2012, 11:12
|
|
|
Ur cat iz takin' a leek on u! >] |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
|