Emblematy i podpisy graficzne użytkowników :: Forum Kotatsu

Ysengrinn · Wysłany: 24-08-2005, 17:32

Ok, tymczasowa zmiana. Dexter for president! Ile to już lat jak nie ma CN po angielsku? BuuT__T (tam wiem, dziecinnieję, ale raz na jakiś czas każdemu wolno:P).

Zrobione z kawałka obrazka autorstwa niejakiej Bleedman.

Mai_chan · Wysłany: 24-08-2005, 18:16

Ysen... Z tego co mi wiadomo, Bleedman to facet XD

Ysengrinn · Wysłany: 24-08-2005, 20:25

To po diabła używa żeńskich awatarków? Zresztą whatever, grunt że ładnie rysuje, oświadczać się nie planowałem:P.

Sm00k · Gość

Z tego samego powodu, co ja: bo fajne są.

Ysengrinn · Wysłany: 24-08-2005, 20:43

O, gadzina ożyła:>. Jakoś nie przypominam sobie byś ty latał z płcią piękną na facjacie:P.

Sm00k · Gość

Think again >D

<monotematycznie w podpisie i avku, ale co tam >D Levi the two hands w avatarze, załoga Czarnej Laguny w podpisie. Pirates life, nyu>

Ysengrinn · Wysłany: 26-08-2005, 11:09

IT., oglądałaś kiedyś kanał Cartoon Network? Tam puszczali Dexter's Laboratory, taką śmieszną kreskówkę Gendy'ego Tartakovsky'ego. Jak byłem szczylem to była to moja ulubiona seria, a i dziś ją lubię, choć polski dubbing deczko popsuł klimat. To jest właśnie fan art Dextera.

IT. · Wysłany: 26-08-2005, 11:38

Bardzo fanart. Nawet bardzo, bardzo...
Laboratorium Dextera... Nie wiem co powiedzieć... A przynajmniej jak to powiedzieć żeby nikogo nie urazić...
Wiem!
Amerykańskie kreskówki to nie jest to co IT. lubi najbardziej. Poza kilkoma wyjątkami. A Dexter i Atomówki zajmują pozycję tylko lekko nad Jonym Bravo...

Ysengrinn · Wysłany: 26-08-2005, 11:57

Jak pokazuję temat, to chyba nie po to żeby to śmiesznie wyglądało_^_...

Co do kreskówek: to ma być śmieszne. I dla mnie jest. Jak nie śmieszy to się nie ogląda, bo po diabła. Żadna świętość to nie jest, ot fajna bajeczka o mocno uproszczonej, acz ładnej kresce, do któej mam sentyment. Mówie o Dexterze, bo Atomówki to jak dla mnie demoralizujące dzieci mordobicie i tylko mordobicie:P.

IT. · Wysłany: 26-08-2005, 13:37

Ładnej kresce???
*patrzy pustymi oczami w monitor i usiłuje sobie przypomnieć krskę z Dextera*
Nee... ty mówisz o jakiejś noiwej wersji nie? Nie o tym pośpiesznie nakreślonym mazakami gniocie? Powiedz że mam rację! Powiedz, powiedz, powiedz...

Ysengrinn · Wysłany: 26-08-2005, 13:46

Żadnej nowszej wersji nie oglądałem. A tamta była ładna na swój własny, kiczowaty sposób. Swoją drogą jak na osobę niewierzącą masz spore problemy z zaakceptowaniem cudzych poglądów wiesz?

wa-totem · Wysłany: 26-08-2005, 22:32

Ysengrinn · Wysłany: 27-08-2005, 01:08

GoNik · Wysłany: 28-08-2005, 01:58

Drżyjcie narody. Znowu się na poważnie za robienie avów wzięłam. I, co gorsza, wy, nieszczęsne istoty, je będziecie oglądać...

Sm00k · Gość

Good. Jesteśmy zaprawieni w bojach, damy sobie radę >D