[Smoczek]

Są też osoby które początków RPGie poszukują we Francji (wiek XVII-XVIII).
Sens RPG może być i zwrotem abstrakcyjnym, ale nie widzę powodu by "Jego użytkowników palić na stosach", a odnośnie samego sensu... każdy może rozumieć to jak chce, ja mam swoje przekonania i dla mnie monopol jest taką samą grą RPGie, jak Counter Strike strategią. Owszem są tego elementy, ale nie powodują że dana gra klasyfikuje się do podanego gatunków.
A jeżeli monopol chcesz zaklasyfikować jako grę RPG, to tak samo z każdą planszówką. Oczywiście możesz to zrobić, ale jak na mój gust jest to zwykłe naginanie definicji, jak chcesz, za to też możemy palić na stosie, skoro się do tego tak... palisz xD.

[Zegarmistrz]

[Smoczek]

Mamy odmienne zdanie, nie ma co dyskutować ^^. Dla mnie RPG to przede wszystkim odgrywanie postaci i wczuwanie się w nią, bo co to za frajda zarabiać nie prawdziwe pieniądze, ja tam wole prawdziwe xP.
Nom i na tym możemy tę rozmowę zakończyć, ty RPGie widzisz jako coś zupełnie innego i wątpie byśmy się wzajemnie przekonali do swych racji ^^.

[Zegarmistrz]

[Smoczek]

Eee... mi się wydawało, że ostatnie kilka postów nie odnosiło się do cRPGów. Oczywiście że w cRPGach wygląda to zupełnie inaczej.
I RPGie właśnie przypomina teatrzyk (jak to pozwoliłeś sobię nazwać), a nie bezsensowną sieczkę.
A co do tych dziur, o jakie ci dziury chodzi? Ja ich nie zauważyłem, ani po przeczytaniu twoich postów, ani po ponownym przeczytaniu swoich. Zauwazyłem jedynie, że twoim zdaniem RPGie polega na parciu do przodu i nabijaniu leveli/zdobywaniu kasy, a moim zupełnie inaczej... czyli mamy odmienne zdanie.

[Zegarmistrz]

cRPG czy też RPG - część zjawisk jest podobna.

[Bezimienny]

[Smoczek]

O tym, że piramidy stworzyli kosmici czytałem artykuły, w sumei dosyć przekunające, ale mnie nie przekonało xP. To tak w ramach OTu.

Może użyłem sformułowania nie przecyzyjnego, ale chodziło mi o rzecz oczywistą - czyli każdy może poszukiwać w RPGie czego innego xP.

[Grisznak]

[Zegarmistrz]

[Smoczek]

Zeg (mogę tak pisać xD?) z tymże ja mam w chwili obecnej staż około 8 lat i moim pierwszym systemem był Warhammer (jeszcze gdzieś mam rozpadającą się książeczke... chociaż kiedyś kleje były jednak trochę lepsze), zaś kolejnym Dzikie Pola (do których mam zresztą spory sentyment).
WoDa... no niestety, mam jedynie to co zdobyłem od brata, większość to niestety pdfy (mimo wszystko WoD, zwłaszcza Wilkołak jest dość trudno dostępny w Polsce).
Grisznak - wodziarzem na pewno bym się nie nazwał, grałem, lubię ten system... ale nie jestem żadnym maniakiem i co ważniejsze nie jest to mój ulubiony system. A co do "wersji" gry, raczej coś pośredniego między opcją 1, a 2 xP.
Odnośnie zaś zabawy... można jej szukać na kilka sposobów, ja jestem właśnie za, jak to określiłeś "teatrzykiem" + duża ilość humoru (oczywiście w zależności od systemu).

[Grisznak]

Dobra, maybe end of offtopic ?
Ja gram obecnie w dość ciekawą grę. Zwie sie to Fire Emblem i...niby piszą o tym tactic rpg, a ja tam za cholerę rpg nie widzę. Gra kojarzy się zaś z Fantasy General, ozdobionym mangowymi wstawkami między bitwami.
Oczywiście, gdy skończę to zadbam by na Inner World powstał stosowny dział o tej grze, ale sama gra mnie zaintrygowała. O ile bowiem taki FFTA miał elemnty i jrpg i taktyki tak tu mamy czystą taktykę.

Dobra, maybe end of offtopic ?
Ja gram obecnie w dość ciekawą grę. Zwie sie to Fire Emblem i...niby piszą o tym tactic rpg, a ja tam za cholerę rpg nie widzę. Gra kojarzy się zaś z Fantasy General, ozdobionym mangowymi wstawkami między bitwami.
Oczywiście, gdy skończę to zadbam by na Inner World powstał stosowny dział o tej grze, ale sama gra mnie zaintrygowała. O ile bowiem taki FFTA miał elemnty i jrpg i taktyki tak tu mamy czystą taktykę.

[BOReK]

Czy ten Fire Emblem nie jest czasem troszke podobny do Battle for Wesnoth? Sądząc po screenach i tym, co mówisz, obstawiałbym, że tak jest. Tym bardziej, ze z RPG to ma jedynie, hmm, poziomy doświadczenia i baaaardzo ogólny rozwój postaci (taki, jak pozostałych jednostek - określona liczba XP to awans na wyższy poziom, czasem z wyborem kierunku ewolucji, np. jeździec awansuje na rycerza albo lansjera).

Dla mnie brakuje opcji "Lubię RPG papierowe" :P. Bo tak bym zagłosował... no dobra, grałem w Saga Frontier 2 i mnie wciągnęło, ale to dawno było, ze trzy lata temu :].

[Grahf]

[Smoczek]

Hmm:
raz - nie wiem czy mój komp to pociągnie xP (co prawda FF XI dało radę... ale);
dwa - nie lubię zbytnio piracenia (choć nie mogę powiedzieć bym był od tego wolny)... wiem mogę kupić, ale nie słyszałem aż tak dobrych rzeczy o tej grze by wydawać pieniądze w ciemno xD;
trzy - mimo wszystko gra na epsxe jest mniej przyjemna niż na playu ^_-.
Ale w sumie to masz rację, może kiedyś tak zrobię (albo kupię sobię playa 3 xP)...