Kuźnia Amartha |
Wersja do druku |
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 09-02-2010, 21:06
|
|
|
Cytat: | Mam w planach postawić sobie w domu jenotowy ołtarzyk.
|
W moim od dawna stoi kapliczka Błogosławionego Biszkopta Przemrucznego.
I będę oryginalna: przeczytałam "bliznę" ale niewiadomym cudem również "po dziewczynie" zamiast "z dzieciństwa"... ech to pewnie przez to że wiadoma scena mi jeszcze po głowie łaziła. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 10-02-2010, 09:34
|
|
|
Dziękuję, dziewczyny :D
I jeszcze ołtarzyki, hohohoho! *me z dumą wypina pierś*
Cieszę się bardzo, że są osoby, którym moje prace się podobają. Ze swoje strony obiecuję dalej ćwiczyć, choć postępy pewnie będą następowć baaardzo powoli. |
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 14-02-2010, 22:15
|
|
|
/wpadła w kompleksy
Zabawa - po prostu AWWWWW. Jesteś świetna w rysowaniu rozczulających obrazków.
Dyngusy - pierwszy rozśmieszył mnie prawie do łez, autentycznie (po przeczytaniu tego opisu... jesteś taka evil). W drugim straszliwie mi się cała głowa podoba.
Na miotle - boskie wdzianko!
Pani z ogonem - o mru, to coś dla mnie.
I ja chcę 'Na Psim Głodzie' gdzie po-patałoby się pieski po głowie :< albo na smoczym... |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 14-02-2010, 22:22
|
|
|
"Na kocim.." jest moim faworytem. Odezwała się we mnie kociara. Standardowo dołączam wyrazy uznania. |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 14-02-2010, 22:41
|
|
|
Zastanawia mnie czemu nie dodało mi Twoich scrapów. Also, obejrzane i pokomentowane.
Shameless reklama, btw >D |
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 14-02-2010, 23:01
|
|
|
Ama, Zabawa jest urocza! Ale prych! Gdzie mój grabarz?! |
_________________
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 15-02-2010, 08:36
|
|
|
Łiii, komenty! Dziękuję, skarby :D
Teraz... nie wiem, kiedy narysuję Na Psim/Smoczym. Muszę najpierw trochę popracować nad rysowaniem miejsc, bo szczerze mówiąc to mi one totalnie nie wychodzą (nawet narysowanie kanapy mnie przerasta). Ale że takie punkty do myziania to fajna rzecz, to prędzej czy później na pewno powstaną :D
Moshi, wybacz, ale Wen jeszcze mnie nie zmacał szepcząc czule do ucha o grabarzach. Znaczy, koncept jest, nawet szkic wstępny leży w szufladzie, ale To Jeszcze Nie To.
Sm00k napisał/a: | Zastanawia mnie czemu nie dodało mi Twoich scrapów. |
Kiedy kogoś dodajesz do watcha musisz specjalnie zaznaczyć, że chcesz, by Cię informowano o scrapach.
Teraz idę na deva kajać się przed Salvą na temat biustów. |
|
|
|
|
|
pestis
żuk w mrowisku
Dołączyła: 26 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 15-02-2010, 09:56
|
|
|
Mój zdecydowany faworyt to Na miotle : >. Mała wiedźma jest urocza.
Amarth napisał/a: |
Ale że takie punkty do myziania to fajna rzecz, to prędzej czy później na pewno powstaną :D |
Oczywiście że są i oczywiście że w Japonii ;] KLIK |
_________________ SteamwillriseEsteemwillrise. |
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 15-02-2010, 10:58
|
|
|
Co moja kicia tam robi? O_O Na drugim zdjęciu... Identyczna, nawet farfoclo-kłaczki między poduszeczkami ma takie same! I tak samo puchaty ogon! Jedyna różnica to tylko jedna nieco inna tylna skarpetka, ale to dopiero przy bliższym przyjrzeniu się...
Ama, z rysunków najbardziej podoba mi się "Na kocim głodzie". Nie tylko dlatego, że koty, ale pomysł świetny i wykonanie też - takie bajkowe, aż by się chciało w jakiejś opowieści o tym poczytać. I łiii! w końcu trochę starego dobrego trio! |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
|
|
|
|
Mirror
Santa Echoś.
Dołączyła: 16 Gru 2009 Skąd: Bo... ja... Nie pamiętam. Status: offline
|
Wysłany: 17-02-2010, 11:46
|
|
|
Masz głowę. I talent.
Cholera, jak mi się podobają te opisy xD |
_________________
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 17-02-2010, 13:05
|
|
|
Jak już pisalam ci na devie: NIENAWIDZĘ cię. |
_________________
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 17-02-2010, 13:13
|
|
|
Ale za co? Za koślawość? Za koncept? |
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 17-02-2010, 13:41
|
|
|
(GoNik jest po prostu tsundere)
Hm, może zrobiłabyś kiedyś jakąś zbiorczą rozpiskę wszystkich jenotów? Z drzewami genealogicznymi czy coś. Ja się powoli zaczynam gubić ._.
Jagoda ma świetne spojrzenie. Szn... Sznycel? Powiewający i sparklający?... SCHNEIZEL?
Szczypior jest boski, ma duże szanse zostać jednym z moich ulubionych jenotów. I łaa, Śliweczka i jej brat przypominają swoich rodziców, nice!
Nie wiem czemu, ale Ryż trochę mi kobietę przypomina.
Mango wygląda jak mafiozo. Co ZAWSZE jest na plus. |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
|