[Unnamed]

Przedstawiam wam stworzone z wielkim trudem, całkowicie nieudane rysunki. Nie wiem co mi odwaliło żeby się za to brać. Ale bez przedłużania przedstawiam moje wypociny:

Suou z Darker than Black: Ryūsei no Gemini.

Wszystkim znana i przez wszystkich lubiana Haruhi.

Teraz można mieszać mnie z błotem.

@Edit Poprawione.

[0rdi]

Czy to u mnie tak tylko czy te dwa linki rzeczywiście są takie same?

[kinek17]

Może źle kliknąłeś. A co do rysunków to nie przesadzaj ,że takie złe.
Jak widzę kopiowane ze wzroku czyż nie?
W pierwszym powinieneś zaznaczyć sobie linię głowy i dopasować do niej włosy(chodzi mi o tył), trochę wąska szyja...
Zaś jeśli chodzi o drugi rysunek to zadam pierw pytanie:
Jakim ołówkiem to rysowałaś?
Polecam B2 i B4 chociaż B2 moim zdaniem najlepszy.
Nie wykończyłeś trochę rysunków brak mi tam porządnej kreski która podkreśliła by pewne elementy tj:włosy czy oczy.

Co do samej nazwy tematu, to powinieneś się przyznać ,że tak naprawdę nie chciałeś się pochwalić jak to ci nie wychodzi rysowanie, a wręcz przeciwnie chcesz aby ktoś to obejrzał i poradził...
To moje zdanie ;p

[Mirror]

Na pierwszym rysunku nie pasuje oko. Myślę, że powinno być minimalne wyżej i trochę w lewo.
Mina... Nawet jeśli ma być smutna/obrażona/lub-coś-w-tym-rodzaju, to ta linia powinna być trochę dłuższa.
Reszta ciała. Zauważyłeś, że to jest strasznie nieanatomiczne? Głowa jest zdecydowanie za duża.

[GoNik]

Przede wszystkim. Nie jestem pewna, czy to wina skanu, czy jednak dobrze widzę, ale dla porządku powiem: nie rozcieraj ołówka palcem!
Takie cieniowanie wygląda nieestetycznie, jak zabrudzona kartka i świadczy o zwyczajnym lenistwie i braku umiejętności normalnego cieniowania. Naprawdę, o wiele lepsze wrażenie sprawia nawet nie do końca poprawne pokreskowanie. A tobie, jak na początkującego, cienie wyszły naprawdę nieźle (zwłaszcza w drugim rysunku).

W przypadku pierwszej panienki: bardzo podoba mi się bluzka, wygląda naturalnie i ładnie sie zagina w paru miejscach.
Gorzej niestety z podstawami anatomii - spróbuj poprowadzić pod włosami kontur czaszki, przekonasz się, że musiałaby mieć łeb jak kosmita, żeby tak wyglądać :D Szyja też nie powinna jej wrastać jak sztywny kołek, wszystkie wypustki w człowieku mają łagodne przejścia na styku z inną częścią ciała.
Twarz i włosy wymagają ćwiczeń, ale jeśli dopiero zaczynasz rysować, to jest to rzecz do wyrobienia.

Z kolei głównym problemem Haruhi jest jej straszliwie wykrzywiona twarz. Postać jest rozpoznawalna, co jest dużym plusem, ale niestety ma minę jakby właśnie ktoś ją na siłę nakarmił workiem cytryn i nie wiedziała, czy się śmiać, czy płakać, czy może zwrócić wszystkie te cytryny na dowcipnisia - tak jej oczy skołowało. Jakby je wyprostować i wyrównać, bo w tej chwili każde sobie patrzy na świat, byłoby całkiem nieźle. Dokładnie tak samo z ustami: wytrzeć te kąciki w dół, trochę subtelniejsza kreska i ujdzie.
Patrz również punkt o szyi i włosach z akapitu wyżej.

Ogólnie - ĆWICZ! Niekoniecznie będziesz od razu drugą Meago, ale już teraz jest tylko źle, a nie tragicznie.

[kinek17]

A ja dodam coś na temat....Hmm... coś na temat zainteresowania tematem, bo moim zdaniem jak ktoś tworzy temat to zaczyna postem(co jest logiczne) i powinien takrze kończyć temat, jego post , bo w innym wypadku niektórym może się wydawać że zaniedbałeś własny temat lub nawet go pożuciłeś...