[Keii]

No to proste, wyjście numer dwa, czyli nie rysować i problem z głowy, a Ty zaoszczędzisz sporo czasu, który będziesz mógł poświęcić chociażby na pracę, aby Twoje opowiadania prezentowały jakiś poziom. Łapanie kilku srok za ogon rzadko kiedy kończy się dobrze.

Nie, w dalszym ciągu nie jestem złośliwy.

[RepliForce]

zdążyłem zauważyć, że w opowiadaniach nie ujmiesz siły postaci. Tego się tak nie czuje, zaś w rysunki i owszem. No i te historie które wymyśliłem, powiedzmy sobie szczerze- w formie pisemnej są jeszcze bardziej nudne

No i ostatni miesiąc próbowałem się odzwyczaić od rysowania, no niestety nie dało się, jak widać wróciłem do tego

[Sasayaki]

[Keii]

[RepliForce]

[Crofesima]

Repli, to po prostu rysuj jak najwięcej, jeżeli chcesz się nauczyc.
I koniecznie wrzucaj na forum.

[RepliForce]

Crofesima, dziękuje, stanie słowa w twojej wypowiedzi za checiły mnie do totalnemu oddaniu się pracy. [Ależ dostałem powera]

Mao di Ou
Wiem, wiem, za szczupły, ale cały czas gdy próbowałem zrobić że ręka wychodzi zza puklerza, cały czas był za gruby.

Shottav "Shotter" Inter
Nie umiem rysować Gunów T.T

Sono Mera
Nie mogłem się zdecydować jaki rękaw mu dać, więc postanowiłem dać mu jedno i drugie.

Spada Fantasia
Wiem, miecz wyszedł trochę krzywo.

[Keii]

Miło, że jednak zdecydowałeś się kontynuować pracę, ale póki masz zapał, proponuję spożytkować go jednak na rysowanie mające na celu poznanie tajników anatomii (skoro kubki i doniczki tak Cię nudzą), żeby Twoje postacie wyglądały jak ludzie.

[moshi_moshi]

Repli, 10 min.? Jaja sobie robisz? To nie jest kwestia "nie wiedzialem, co jeszcze dorysować", tylko "żeby to dobrze wyglądało", a nie wygląda. Sorki, ale bardzo wyraźnie nie chcesz się nauczyć, skoro po mocno nieudanej próbie, wrzucasz kolejne postacie, tak samo krzywe jak poprzednie... Geniusz ze mnie żaden, ale nad szkicem potrafię siedzieć i kilka godzin (szkicem!), w 10 min. to sobie możesz kolację zrobić, a nie dobry rysunek, chyba że jesteś już po ASP albo jesteś Rafaelem.

[RepliForce]

Hmm... jakieś porady ? Cóż, jedna z wcześniej wymienionych koleżanek powiedziała, abym mięśnie rąk <większość postaci męskich ma spodnie przecież, wiec nogi na razie nie potrzebne>. Potrzebowałbym od kogoś wzoru, a nie wiem co wpisać w googla, żeby nie szukać godzinami czegoś, co może być jeszcze oczywistsze niż się wydawać może.

Edit:

Moshi, ale ja mówię serio, ja narysowałem co narysowałem, i naprawdę, nie widziałem co dalej. To nie to że nie chce się nauczyć, bo bardzo chce. Tylko ja nie wiem, gdzie czego brakuje. A postacie stoją krzywo, bo tak po prostu jakoś się wykrzywiam podczas siedzenia.

A miecz? Co z mieczem?

[Keii]

Masz, korzystaj do woli.

[Amarth]

Repli, że tak zacytuję kilku artystów deviantowych: rysuj, rysuj, rysuj. Rysuj w domu, rysuj w szkole, rysuj w pracy, w czasie wolnym, w kawiarni, w parku, w toalecie i w wannie. Rysuj wszędzie, zawsze i dużo. Praktyka pomaga. Korzystaj z dobrodziejstw internetu. Ćwicz pozy choćby z Posemaniacs i przeglądaj internetowe tutoriale, szczególnie te w formie wideo.

I nie ma tak, że dalej nie wiem. Jeśli nie wiesz, to szukasz inspiracji, patrzysz na szczegóły. Ot, przykładowo: szklanka robiona kredką. Niby mógł się facet zatrzymać na konturze, ale sam przyznasz, że ze szczegółami, choć wcale nie ma ich tam tak wiele, wygląda dużo lepiej, nie? No i oczywiście się nie zniechęcaj. Samo wyćwiczenie ręki, żeby była ciut pewniejsza sporo ci zajmie, ale wszystkim sporo zajmuje. W tydzień poprawy nie zobaczysz, nawet jeśli bedziesz rysował po kilka godzin dziennie. To może potrwać dużo dłużej.


A z zupełnie innej beczki: pewnie wyjdzie, że się czepiam, ale imię Shottav kojarzy mi się całkiem jednoznacznie z shotą, a to nie jest dobre skojarzenie. Wcale nie jest.

[Sasayaki]

[moshi_moshi]

Repli, ta sama szklanka (zakładam, że ta sama). Szkicowałam 10 min. i nie, zdecydowanie daleko jej do zajedwabistości, ale... W ogóle nie bawiłam się w cienie i podobne, przede wszystkim starałam się złapać kształt. I owszem, jest nieco krzywa, ale jednak lepsza od twojej. Tylko przypatrz się ile ja tam namazałam, ile razy coś poprawiałam, gumowałam i przerysowywałam, u ciebie tego nie ma.

Swoją drogą, po co utudniasz sobie życie, zaczynając od szklanki, która ma dziwny kształt, napis i wybrzuszenia? Weź człowieku normalną i z taką poćwicz. Bo przykro mi, ale jeżeli masz problem z uchwyceniem tak prostej formy, to z ciałem ludzkim będzie ci jeszcze trudniej. Anatomię sobie ćwicz, ale jednak nie zapominaj o tych szklankach...

[RepliForce]

Shottav to raczej miało mieć lekko rosyjski akcent z racji tego, że to pirat z czegoś w stylu postapokaliptycznego świata, no i miało kojarzyć się z wyrazem Shotter <w końcu przecież tak brzmi jego ksywka>

No cóż, spróbuję.