Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Gatunki i wyróżniki |
Wersja do druku |
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 04-01-2007, 23:45
|
|
|
Tak, zgadzam się, to ma najwięcej sensu :) |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 04-01-2007, 23:46
|
|
|
androidy/cyborgi (AI included, ale nie jako osobne)
Gry (eroge), Gry (RPG/jRPG), Gry (Bijatyki), Gry (Inne) <- m.in karcianki
anthro (czyli "wstaw gatunek"boys/girls)
Cytat: | Do bohaterow dodałbym opcję "szlachta" i faktycznie, jakieś ogólne pojęcie postaci wojownika by się moim zdaniem przydało... |
Wojownicy jako tacy sa pojęciem zbyt ogólnym. W każdym anime mamy jakiegoś, a chodzi o jakiś "szczególny" wyróżnik, w tym przypadku ninja, rycerza, samuraja. Wojownik jest zbyt szerokim worem, do którego możemy wepchnąć praktycznie wszystko, co sie bije, a akurat te trzy pojęcia zawężą krąg poszukiwań.
Bo nie zapominajmy o wielokrotnym wyborze. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 05-01-2007, 12:06
|
|
|
IKa napisał/a: | Wojownik jest zbyt szerokim worem, do którego możemy wepchnąć praktycznie wszystko, co sie bije, a akurat te trzy pojęcia zawężą krąg poszukiwań. |
IKuś... powtarzam. Użyj tego co jest (bez "wojownika") do zakwalifikowania Temudżyna albo Czyngis Hana. Albo Gilgamesza... Albo dowolnego z 'walczących' bohaterów Utawarerumono (taka Touka albo Karura, albo Oboro, czy nawet Hakuoro; tylko jednego Benawiego można podciągnąć pod samuraja...).
Ninja, rycerz, samuraj to w każdym z w.w. przypadków albo za mało albo całkiem nie 'to'. Więc 'wojownik' przeciwstawiony tamtym trzem terminom ma sens.
Zdecydowanie popieram też szlachtę; osławione 'kizoku' (tak jako szersza klasa społeczna jak w sensie 'royalty') występuje w całej plejadzie serii bez względu na gatunek (od szkolnych przez klasyczne fantasy po sagi SF, bo tu pasowałby tak Shuffle! jak Scrapped Princess jak Crest of the Stars). |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 05-01-2007, 12:19
|
|
|
Ja mam wątpliwości co do tych "wojowników"... Znaczy, chodzi o to, że w praktyce pasuje tu każda postać płci dowolnej, od takich machających bronią białą, po takie strzelające z blasterów, albo piorące wrogów parapsychicznymi mocami. W praktycznie każdej serii z gatunkami akcja/przygoda się biją - i to powinno wystarczać. Poza tym albo naprawdę przydzielimy to każdej serii, gdzie ktoś z kimś walczy, albo zaczynamy bawić się w rozważania, od ilu drzew zaczyna się las, bo wyjdzie, że "wojownika" od "bohatera, który po drodze musi walczyć" różni tylko mocno wątpliwa "intencja". Przywoływany wcześniej Inuyasha NIE jest wojownikiem, chociaż większość serii wypełniają efektowne walki.
Podobnie jak z wojownikami, jest ze szlachtą - raz, że obejmuje to praktycznie wszystkie możliwe gatunki i czasy, a dwa, że w niemal każdej serii fantasy (a i sporej części s-f) ktoś dobrze urodzony występuje...
W razie czego: ja nie zastrzegam, że tych kategorii nie można wprowadzić. Można. Tylko pytanie, czy one będą praktycznie przydatne, jeśli staną się workami, do których wrzuca się za dużo. Ja mówię szczerze, że miałabym cholerny problem, gdybym musiała wskazać te serie, w których występują "wojownicy" i "szlachta" - i mówię tu o seriach, które sama widziałam i recenzowałam... O zweryfikowaniu tego u innych nawet nie wspominam. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 05-01-2007, 12:36
|
|
|
Ale ludu kochany... JAKIE jest kryterium "zwojowniczenia"?
Bo jesli to "bo sie bije" to można tu wepchnąć Honey-kuna, Moriego, Sailorki, Vasha, Inuyashę, Puszka, moich biszów ze Świętych Bestii, Rushunę, ekipę DB, Gourry'iego, ba Spike też się załapie, bo zna sztuki walki, Deunan tez się załapie, i Motoko itd lecim przez serie....
Jakie jest jasne i klarowne kryterium?
Bo ja widzę właśnie wieeeeelki worek. Bardzo wielki. Z wielka ilością siana w środku.
Jest wyjście inne - dać oznaczenia ninja, rycerz, samuraj TYLKO przy bardzo znaczących. A inni "wojownicy" wyjdą przy innej okazji. Np wojowniczych mnichów. |
|
|
|
|
|
Bianca -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 05-01-2007, 12:43
|
|
|
hm........ a what if "bron nowoczesna", "bron futurystyczna" i "bron sredniowieczna" - zalatwi nam wojownikow ktorzy nie sa magami, a jeszcze jakies info da |
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 05-01-2007, 12:43
|
|
|
Bije się zawodowo, opiera na tym całe swe życie, a nie jest ani ninją, ani rycerzem, ani samurajem. Może być za to członkiem osobnej wymyślonej kasty. Nacisk jest położony albo na jakiś etos, albo na kultywowany styl walki. Raczej nie jest częścią jakiejś armii, gdyż wtedy zwałby się żołnierzem. W związku z tym proponowałbym dodać "inni wojownicy" jeśli już. Ale nie jestem pewien czy to ma sens. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 05-01-2007, 12:54
|
|
|
A Sailorki i ekipa dragon Balla? I wszyscy wojownicy używających broni od święta, a zwykle piorących się "mocami" ?? I Inusia który wojownikiem NIE JEST? a Harlock? a co ze świętym młotkiem Skuld?
Wojownicza Rushuna?
Wojowniczki z krainy Marzeń?
Sailor moon soldiers?
ludki z F/S
ludki z RO
Rozumiem, że miałoby być:
ninja
rycerze (lodoss, slayers)
samurajowie (kenshin)
wojownicy (z etosem) (lodoss, kenshin)
inni wojownicy (sailorki, inuś, slayers)
Co do broni... hmm, mechy zamieniające się w smoki i miecz zamieniający sie w mecha, albo pianino jako broń zaczepna... ale można by rozważyć...
/me czuje, że chyba się dała zwariować... |
|
|
|
|
|
Eltanin
?????
Dołączył: 17 Lis 2004 Skąd: Ciemna strona słońca Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 05-01-2007, 13:49
|
|
|
Bianca napisał/a: | hm........ a what if "bron nowoczesna", "bron futurystyczna" i "bron sredniowieczna" - zalatwi nam wojownikow ktorzy nie sa magami, a jeszcze jakies info da |
Eee..no tak. A na przykład mech walczący mieczem czy naginatą (daimos żeby daleko nie szukać), czy rycerze z kuszmi samopowtarzalnymi (już nie pamiętam gdzie, ale takie coś też było)??
Może geograficzno/historycznie
Wojownicy zachodni (od rycerzy przez cowboyów po marines)
Wojownicy wschodni (samuraje, Gengis Khan, kszatriowie i cała reszta)
Wojownicy fantasy/ Sf (cała reszta nie dająca się upchnąć do powyższych)
Inuś, Sailorki i cała reszta tałatajstwa podpada pod fantasy/ Sf.
Broń to broń. Wystepuje wszędzie tam gdzie się biją, ale o ile mechy na pewno wyróżnić warto o tyle noże, miecze, pianina i tulipany z butelek chyba można sobie darować i zwyczajnie pominąć. |
_________________ Hubba Hubba Zoot Zoot
Deba Uba Zat Zat A-num Num
A-hoorepa Hoorepa A-huh-hoorepa A-num Num.
Be kind to dragons, for thou art crunchy and taste good with ketchup. |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 05-01-2007, 14:12
|
|
|
Z podziałem broni - zgadzam się z Eltaninem. Katany przecinające na pół mecha, anyone?
Natomiast spróbuję krótko podsumować obecny bajzel.
Problemem są serie, w których występują postaci, dla których jedynym sensownym zaszeregowaniem jest "wojownik". Sama ta kategoria jest jednak zdecydowanie za wielkim workiem, próbujemy więc znaleźć jakieś sensowne zaszufladkowanie różnych typów.
Podział musi mieć sens z dwóch punktów widzenia:
1. Czytelnika, który powinien w miarę rozumieć, czego się spodziewać
2. Recenzenta, który musi to umieć prosto przypisać
Podział Eltaninowy teoretycznie nie jest głupi... Praktycznie, o ile może mieć sens połączenie wojowników "wschodnich" typu samuraje i ninja w jednej kategorii (szczególnie, że w anime to jest mocno płynne), o tyle "zachodnie" jest już wątpliwe... No i nadal w kategorii "inne" zostajemy z workiem, do którego sypiemy Sailorki, DragonBall, Erementar Gerad i cholera wie, co jeszcze... A jak traktować broń "konwencjonalną", napędzaną magią? Albo samuraja z kataną czerpiącą z sił psychicznych nosiciela?
Innymi słowy: samurajowie/ninja - to jest jasna kategoria, którą da się wyróżnić nawet jeśli te zakichane szurikeny będą robione z energii psionicznej. Ale co z całą resztą, która radośnie miesza broń białą, palną, magiczną, walkę wręcz, mechy (no są wojownicy w mechach!), moce psychiczne i diabli wiedzą, co jeszcze? Ja rozumiem, że warto by kategorię "wojownik" zarezerwować dla takich przypadków jak Rushuna z Grenadiera, albo ta kobita z Avengera - kiedy nic innego nie dało się dopasować. Ale wtedy będzie tak jak z obecnym gatunkiem "Fikcja", którego kryteria przyznawania rozumiem tylko ja, a który jest przypisany do takiej ilości rozmaitych serii, że jest całkowicie bezwartościowy.
Wojownik to fajny pomysł. Ale albo przyznajemy to baaardzo wybranym seriom (i mamy straszliwie niejasne kryteria, czemu tej tak, a tamtej nie), albo dostaje go tak z 99% serii fantasy, 90% science-fiction i ze 70% pozostałych... |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 05-01-2007, 15:37
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | W związku z tym proponowałbym dodać "inni wojownicy" jeśli już. Ale nie jestem pewien czy to ma sens. |
Military fiction?
Z tym, że to też nie ma sensu. Kategoria wojownicy jest zbyt szeroka. Skutkiem jej wprowadzenia powinno być dodanie kategorii Kreskówka.
Nawet Kanon pod Wojowników podpada.
Cytat: | rycerze (lodoss, slayers) |
Troche nieprecyzyjna nazwa... Rycerz to taki ktoś, kto przebrał się za konserwe i jeździ konno. Prawde mówiąc, to kategoria Wojownicy pasowałaby raczej tu, jako tradycyjna nazwa klasy postaci w RPG / Grach Komputerowych.
Eltanin napisał/a: | Wojownicy zachodni (od rycerzy przez cowboyów po marines) |
O rycerzach nie ma (lub prawie nie ma) anime. Od kowbojów mamy western, marines w ogóle nie pasuje do kategorii wojownik. Wojownikiem jest matoł z mieczem i w kolczudze, a nie z karabinem i w moro.
Moim skromnym zdaniem nie ma sensu tworzyć oddzielnej kategorii dla wojowników, bo niestety pod tą grupę łapie się 2/3 anime. Można tworzyć kategorie dla tych wojowników, którzy czymś się wyróżniają od reszty i występują w miarę często: samurajów (bo mają to swoje całe bushido i takie śmieszne miecze) oraz ninja.
Dla jednego Sagary nie ma sensu tworzyć kategorii.
Avellana napisał/a: | Ja rozumiem, że warto by kategorię "wojownik" zarezerwować dla takich przypadków jak Rushuna z Grenadiera, albo ta kobita z Avengera - kiedy nic innego nie dało się dopasować. |
W BESMd20 dla takich postaci stworzono oddzielną klase. Nazywała się Gun Bunny. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 05-01-2007, 15:40
|
|
|
Zacytuję sam siebie: Nacisk jest położony albo na jakiś etos, albo na kultywowany styl walki.
A Sailorki i ekipa dragon Balla? - DB jak najbardziej, sailorki nie. Co najwyżej Uran, Neptun, Pluton i gwiazdki. Reszta okazjonalnie się przebierała, ale na co dzień nie kierowała prawidłami wojownika. Co innego takie rayearthki, z których każda ćwiczyła jakąś sztukę walki i można je spokojnie wojowniczkami nazwać.
I wszyscy wojownicy używających broni od święta, a zwykle piorących się "mocami" ?? - A gdzie ja cokolwiek wspomniałem o broni? To samo dotyczy młotka Skuld. To czy postać włada spluwą, termojądrową kataną, oślą szczęką czy też bije gołymi rękami jest drugorzędne. Ważne, że żyje z walki, uchodzi za stereotyp wojownika w swoim świecie i trzyma się ściśle określonych zasad.
I Inusia który wojownikiem NIE JEST? - I nie ma też żadnego etosu ani rozbudowanego kodeksu honorowego.
a Harlock? - Który "miecza" dobywa raz na dwie godziny czasu antenowego a tak poza tym ma na czole neon z napisem "PIRAT"?
Jestem w pełni świadom, że to jest głupie. Nie mam pojęcia jak to opisać, by nikt się nie czepiał, chciałem jednak wytłumaczyć o co mi dokładnie chodzi.
Cytat: | Może geograficzno/historycznie
Wojownicy zachodni (od rycerzy przez cowboyów po marines)
Wojownicy wschodni (samuraje, Gengis Khan, kszatriowie i cała reszta)
Wojownicy fantasy/ Sf (cała reszta nie dająca się upchnąć do powyższych) |
Jeśli już to wojownicy japońscy - wojownicy pozajapońscy - wojownicy fantasy/SF. Skoro to dotyczy anime, to lepiej kszatrijów wepchnąć do innej kategorii niż tłumy samurajów.
Cytat: | marines w ogóle nie pasuje do kategorii wojownik. |
Pasuje za to do wojska.
Cytat: | O rycerzach nie ma (lub prawie nie ma) anime. |
Słuszna uwaga, jeśli już przypadkiem są to mocno niestandardowi jak rycerze Zodiaku (choć ci w Japonii chyba nie byli nazywani rycerzami...) |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 05-01-2007, 15:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 05-01-2007, 15:40
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: | Moim skromnym zdaniem nie ma sensu tworzyć oddzielnej kategorii dla wojowników, bo niestety pod tą grupę łapie się 2/3 anime. Można tworzyć kategorie dla tych wojowników, którzy czymś się wyróżniają od reszty i występują w miarę często: samurajów (bo mają to swoje całe bushido i takie śmieszne miecze) oraz ninja. |
Podpisuje się obiema łapkami. |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Eltanin
?????
Dołączył: 17 Lis 2004 Skąd: Ciemna strona słońca Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 05-01-2007, 16:13
|
|
|
Zegarmistrz napisał/a: |
O rycerzach nie ma (lub prawie nie ma) anime. . |
Zegarmistrz napisał/a: | rycerze (lodoss, slayers) |
Dodał bym jeszcze np. Scrapped Princess bo o ile mamy tam świat fantasy, to rycerstwo jest wybitnie europejskie. Może jeszcze 12 Kingdomes...
Zegarmistrz napisał/a: | Wojownikiem jest matoł z mieczem i w kolczudze, a nie z karabinem i w moro. |
Z całym szacunkim, to jest bzdura w kwadracie. Wojownikami są wszyscy żołnierze, od wojów Mieszka 1 przez GROM i SEALS po space marines i Duo Maxwella. |
_________________ Hubba Hubba Zoot Zoot
Deba Uba Zat Zat A-num Num
A-hoorepa Hoorepa A-huh-hoorepa A-num Num.
Be kind to dragons, for thou art crunchy and taste good with ketchup. |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 05-01-2007, 16:17
|
|
|
Na dobrą sprawę nawet Rushuna jest wojownikiem i to dyplomowanym. A o czardzodziejkach z księżyca (sailor senshi) aż szkoda wspominać. Nie za bardzo grzęźniemy w szegóły, mało istotne tak na dobrą sprawę?
Osobiście uważam, że wystarczy nieco poszerzyć obecny system a nie wsprowadzać dziesiątki kategorii, które bardziej tu namieszają. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|