[Tren]

Jako osoba, która względnie niedawno (czerwiec 2010) zaczęła współpracować z portalem Tanuki muszę powiedzieć, że mam już serdecznie dość. O ile do całej nagonki starszych recenzentów (a konkretnie Grisznaka i Zegarmistrza) starałam się podchodzić ze spokojem i wyrozumiałością, tak obawiam się, że nie jestem w stanie tego dłużej robić...

[Eire]

Też bym prosiła tych, co mają do mnie konkretnie jakieś problemy o osobisty kontakt, bo sama nie wiem co o tym myśleć. Czekam na uwagi.

[Nanami]

A ja myśle, że za bardzo to bierzecie do siebie. Każdy kto chce może sobie pisać co chce, ale żebym ja przejeła się czyjaś opinia najpierw muszę się przekonać, że ta osoba faktycznie zna się na rzeczy i jej opinia jest dla mnie warta w ogóle uwzględnienia. Reszta mnie nie rusza zwyczajnie. Zwłaszcza, że wiem choć bardzo mgliście o jakiś niesnaskach w redakcji i mogę przypuszczać, że opinia danej osoby może być zakrzywiona przez ten pryzmat. Lub przed przerost ambicji. Po co sie przejmować?

[Vodh]

[Grisznak]

[Mitsurugi]

Osobiście mi się wydaje, że zarówno jedna jak i druga strona za bardzo się nakręciły. Póki co widzę tylko negatywny wpis na blogu Zega, który ocenia Tanuka jak ocenia, powołując się na "strych, off-lineowych znajomych", którzy uważają, że Tanuki zeszło na psy. Nie widziałem do tej pory, żeby Ave i Grisz wpadali i mówili jak to RECENZENCI i ich teksty są do bani. Bo o ile Grisz użył nie fortunnych stwierdzeń, które brzmiały, jakby cały Tanuk się obniżył przez przyjęcie recenzji Diablo, to myślę, że w tamtym temacie wyjaśniliśmy sobie wszyscy co i jak, więc no charge. Chyba.....

Co dalej. Coś jest na rzeczy. Ilość recenzji i ich częstotliwość się obniżyła. Oczywiście, siebie wliczam tutaj również. Bo rzeczywiście piszę znacznie mniej. Ale to dlatego, że nie mam już tyle czasu co rok temu, a i bardziej wybredny się stałem :D. Ale uważam, że merytorycznie i gramatycznie recenzje nadal są na dobrym poziomie, a stali recenzenci warsztatu nie zaniedbali. Według mnie niektórzy zbyt do siebie biorą negatywne opinie Zega. Ja piszę recenzje, bo lubię. Choć miło jest być pochwalonym, to nie piszę ich po to. A negatywne komentarze mnie nie obchodzą, no chyba, że ktoś obcykany zwróciłby mi uwagę na gramatykę, stylistykę itp. Nie zdarzyło się.

Do tego, czego nie jestem pewien, nie słyszałem do tej pory o lawinie skarg i zażaleń i PM'ek od stałych czytelników Tanuka, jak to portal zleciał na psy, już jest nie fajnie. A recenzje są buu. Również "off-lineowi znajomi" nie piszą tak. Nie przeglądałem statystyk, przyznam, ale czyżby spadła nam ilość użytkowników i odwiedzin? Chyba nie.

Obie strony według mnie przesadzają i wyolbrzymiają, choć i tu i tu znajdzie się trochę racji. Powinniśmy wszyscy wyluzować i skupić się na pisaniu recenzji i próbie przyciągnięcia nowych recenzentów.

Szczerze, to już mnie nudzi i irytuje ciągły podział na "Byłego" i "Obecnego" Tanuka. Tanuk to Tanuk. Ludzie przychodzą i odchodzą, portal jest dalej, recenzje są. A jeśli są problemy, to można uprzejmie pisać co według kogo jest do poprawienia. Nie obraziłbym się gdyby Grisz albo Ave napisali, jak znajomi, co by poprawić, żeby nam pomóc.

[Tren]

Wiesz to właśnie twój ostatni post był tym co skłoniło mnie do napisania tego apelu, dlatego wymieniłam Ciebie i Zega (specjalnie skonkretyzowałam na początku, by było jasne o kogo chodzi). Nie odniosłam się do rzeczonego postu, bo został usunięty, a ja miałam zacytowany tylko ten fragment, który wstawiłam na początku.

Ja tylko proszę o to, by nie mówić, że "poziom całego Tanuka spadł", bo to uderza we wszystkich. Jeśli nadinterpretowałam Twoje słowa to przepraszam. Po prostu odniosłam takie, a nie inne wrażenie i było mi z tego powodu trochę przykro, zwłaszcza że zarówno o Tobie jak i Zegarmistrzu miałam dobre mniemanie aż do wybuchu tej hecy. Zresztą chodzi mi nie tylko o mnie. Ja nie chcę, by początkujący recenzenci, byli obrażani tylko dlatego, że są początkujący. Bo jeden kiepski tekst Diablo stał się nagle przyczynkiem do oceniania tworów wszystkich recenzentów, a zwłaszcza tych którzy dopiero stawiają pierwsze kroki. Pierwsza recenzja jest z reguły najgorsza, bo człowiek nie wie jeszcze wtedy od której strony to najlepiej ugryźć. Ja nie chcę, by takie osoby były całkiem skreślane na samym starcie, "bo ich recenzje nie dorównują poziomem tym najlepszym".

Bardzo też dziękuję za miłe słowa. Przyznaję, że niezwykle mi się podobają Twoje teksty, dlatego też nie chcę, by któraś ze stron czuła się tutaj źle. A skoro wszystkie niejasności zostały wyjaśnione, to podajmy sobie rękę na zgodę. Nie chce się kłócić, chcę tylko by moje stanowisko było jasne.

[Morg]

[moshi_moshi]

[Grisznak]

[CainSerafin]

Odnośnie recenzji Diablo już się wypowiedziałem i wciąż jestem zdania że recenzja w takiej formie nie powinna przejść przez korektę, choć autorowi chwali się że ocenił tą serię według własnej opinii, a nie kierując się zdaniem innych osób. I szczerze mówiąc chętnie zobaczyłbym poprawioną recenzję tego tytułu, bo Diablo jednak ma talent i potrafi pisać dobre recenzje, co nieraz już udowadniał. Zresztą ta kwestia jest pierwszym przypadkiem w całej historii mojego pobytu na Tanuku, gdy w jakikolwiek sposób skrytykowałem redakcję.


Natomiast co do bloga Zegarmistrza... Poczekajcie chwilkę bo kopytka mi opadły.

Ufff... O ile zawsze uważałem Go za świetnego recenzenta to w tym momencie jestem zdania że dobrze zrobił odchodząc. Fajnie by było także gdyby przy okazji nie jeździł po obecnej redakcji jak po tanich dziwkach i przestał wylewać na wszystkich (w tym użytkowników forum) żale rozpaczając jaki On jest biedny, ale widocznie nie można mieć wszystkiego. Ogólnie pierwszy raz jestem zadowolony że ktoś odszedł z redakcji.

Odnośnie recenzji Diablo już się wypowiedziałem i wciąż jestem zdania że recenzja w takiej formie nie powinna przejść przez korektę, choć autorowi chwali się że ocenił tą serię według własnej opinii, a nie kierując się zdaniem innych osób. I szczerze mówiąc chętnie zobaczyłbym poprawioną recenzję tego tytułu, bo Diablo jednak ma talent i potrafi pisać dobre recenzje, co nieraz już udowadniał. Zresztą ta kwestia jest pierwszym przypadkiem w całej historii mojego pobytu na Tanuku, gdy w jakikolwiek sposób skrytykowałem redakcję.


Natomiast co do bloga Zegarmistrza... Poczekajcie chwilkę bo kopytka mi opadły.

Ufff... O ile zawsze uważałem Go za świetnego recenzenta to w tym momencie jestem zdania że dobrze zrobił odchodząc. Fajnie by było także gdyby przy okazji nie jeździł po obecnej redakcji jak po tanich dziwkach i przestał wylewać na wszystkich (w tym użytkowników forum) żale rozpaczając jaki On jest biedny, ale widocznie nie można mieć wszystkiego. Ogólnie pierwszy raz jestem zadowolony że ktoś odszedł z redakcji.

[Morg]

[Tren]

Grisznak, kiedy ja w moim poście wcale nie piłam do ciebie, tylko wyjaśniałam czemu opacznie zrozumiałam twoje słowa... A przez hecę miałam na myśli obecną sprawę felernej recenzji, gdy nagle zaczęła się nagonka na recenzentów. Jeśli myślałeś o rozpadzie redeakcji to o tym nie wiem praktycznie nic i w żadnym momencie się do tych wydarzeń nie odnosiłam.

Mam nadzieję, że chociaż moje stwierdzenie, że nie mam żalu i chcę zgody zostało zrozumiane. ;_;

[Mitsurugi]

[Slova]