[moshi_moshi]

Ja dopisuję się do Xena, nie umiem pływać, nie lubię dużych akwenów, woda to nie mój żywioł. Noł fenks.

[Amarth]

Obawiam się, że z łodziowania to i ja mogę odpaść. To nie moja dziedzina, nie lubię chodzić nawet na baseny, tym bardziej nad jeziora i inne takie duże kałuże. Wolałabym już skoczyć ze spadochronem.

[BOReK]

[Velg]

Ja też się dopiszę do nołfenksującej grupy - moooorze mam pod bokiem już dwunasty rok i naprawdę nie potrzeba mi dla odmiany dużych akwenów wodnych (czy żaglówek).

[Sasayaki]

Takoż i ja- ofiara upiornej choroby lokomocyjnej i morskiej.

[krew_na_scianie]

Też nie umiem pływać i też żeglowanie średnio mi się widzi. Choć na obecność jeziorka raczej bym się nie obraziła.

[Ysengrinn]

Dobra, jak na razie widzę 7 chętnych (or 8, ja na razie wstrzymam się od głosu). Nie jest tak znowu źle, ale w dalszym ciągu sporo w tyle za "góralami". Powiedzmy, że lobby żaglówkowe ma dość głosów by być brane pod uwagę w dłuższym terminie, ale żeby coś ugrać do przyszłego zjazdu musiałoby wejść w jakieś koalicje.

[Mononoke]

Jedźmy w góry, najlepiej gdzieś gdzie nie ma zasięgu^^ Do żaglówek nie ciągnie mnie wcale.

[Tren]

To może ja od razu powiem: nie muszą być żaglówki, nie musi być jezioro (acz jego obecność by mnie akurat ucieszyła), ale wszystko tylko nie góry. Nie lubię ich. Są za wysokie i są za daleko.

[BOReK]

[Sm00k]

Kompromisowo - równiny na ścianie wschodniej then?

Kompromisowo - równiny na ścianie wschodniej then?

[Easnadh]

[Crofesima]

O, to dobry pomysł. Będziemy tam mogły razem uwodzić Arabów, bo z mang yaoi przecież wiemy, że oni mają duży Potencjał.

[GoNik]

Przynajmniej Przesłania nie mają.


Sm00k, ja popieram ścianę wschodnią, najlepiej w okolicach tego dużego zakrętu na mapie, to mi mamusia obiad dowiezie.

[Sasayaki]

Jak mają być góry i jezioro, to ja was nad Solinę zapraszam^^ A w Polańczyku to i żaglówki są.