[BOReK]

W Polskim Busie po prostu nie ma autobusów niewygodnych, możesz mi wierzyć na słowo. Tez nie przepadam za PKSem. No chyba że chodzi ci o bujanie na wszystkie strony, tego nie wykluczę.

[Mai_chan]

No nie, z tym "nie ma niewygodnych" to bym się kłóciła, mnie po trasie zawsze plecy bolą jak sto pięćdziesiąt...

[BOReK]

Fakt, zapomniałem że mnie nic nie boli nawet po 10h jazdy. Chyba że na taborecie. >]

A na serio to dziwne, van Hool ma takie fajne fotele. Co prawda ostatni raz jechałem takim dobre 2 lata temu, może coś się zmieniło na gorsze...

[Ysengrinn]

Tak dzieląc cenę za dobę przez obecną liczbę uczestników wychodzi coś circa 40 zł od łebka za dobę.

[Bezimienny]

Ktoś się będzie zabierał z warszawy? Bo chętnie bym się podpiął.

[Serika]

Też bym się chętnie podpięła.

[Xeniph]

Więc... od której ktoś będzie na miejscu / będzie można przyjeżdżać?

[Ysengrinn]

Postaram się być na 11-12.

[Serika]

Ja i Punyan planujemy przybyć do Wejherowa o 15:20 (a przynajmniej rozkład PKP tak twierdzi).

[Bezimienny]

Smutna rzeczywistość i środek sezonu zmodyfikowały rozkład. Będziemy o 17-tej... w Gdańsku. Nie wiem ile dojazd do Wejherowa zajmie ;p

[JJ]

SKM jeździ praktycznie co 15 minut, dojazd trwa godzinę.

To już wszyscy chętni na grupowanie? Bo widzę dwie opcje: albo Tren będzie czekać na mnie godzinę i z Gdańska jakoś zostaniemy zgarnięci, albo wezmę jednak późniejszy pociąg i dołączę do Punyana i Seri o tej 17.


A tak wojgle, głębokie pytanie: jest na miejscu internet?

[Tren]

Ja chętnie poczekam. Po mnie jedną Irian pewnie nie zechce przyjechać, a nie uśmiecha mi się tłuc samotnie komunikacją. Z tego nigdy nic dobrego nie wynika. Po prostu pójdę coś zjeść w międzyczasie, po sześciu godzinach w pociągu pewnie będę głodna.

[Irian]

...ej, ja sobie właśnie uświadomiłam, że jutro się zaczyna Jarmark Dominikański i w Gdańsku będzie jeden wielki cyrk na kółkach. Musimy się umówić w miejscu, gdzie będę mogła podjechać, zgarnąć was i od razu odjechać, o parkowaniu w centrum można zapomnieć.

(Normalnie bym zaproponowała żebyście pojechali do Gdyni, ale tam się z kolei jutro zaczyna Red Bull Race i ma szansę być jeszcze więcej ludzi.)

[Xeniph]

[Sasayaki]

To może ja tak na zaś uprzedzę, że z Ić będziemy 28-mego późnym popołudniem/wieczorem. Nie potrzebujemy podwózki, gnani pragmatyzmem rodzice stwierdzili, że skoro my wyjeżdżamy to oni też, więc podrzucą nas po drodze.